Wita!
Mam do was pytanie!
moj tatus przyniosl do domu cos o wdziecznej nazwie " pomidorello " . Nie mam pojecia co to jest i co z tym zrobic...sa to jakby fragmenty pomidorow ( moj wlasny domysl ) w oliwie. Ale tak na prawde to niewiele tam jest oprocz skory w czerwonym kolorze. Stad moje pytanie.Czy ktos wie co to jest?Do czego sie tego uzywa?Czy to moze jakas przyprawa a jesli tak to do czego stosowana:) prosze o szybkie odpowiedzi bo cudo zostalo otwarte i jak nie zostanie zuzyte to pojdzie do kosza. POzdrwaiam i czekam na odpowiedzi:)
do soczewicy też ---- udka w soczewicy w/g przepisu Borgii mniam!!!!!!, nie miałam swieżych pomidorów więc dodałam do przepisu pomidory z puszki nie wiem czy lubisz soczewicę ja polubiłam od ------ poniedziałku
a dzisiaj robię gołąbki z soczewicy o!!!!!!!!
w piątek przepis Bahusa na soczewicę i do dzieła
pozdrawiam kamaxyz
oj to chyba nie tak.
suszone a puszkowane to 2 rozne sprawy. Wg mnie suszone maja taka specyfike, ze szkoda je uzywac w zastepstwie swiezych, czy puszkowych.
Forum
Najnowsze przepisy
Ostatnie artykuły
Najnowsze galerie
Najnowsze filmy
Ostatnio na forum
Ostatnie komentarze
Tagi
Wita!
Mam do was pytanie!
moj tatus przyniosl do domu cos o wdziecznej nazwie " pomidorello " . Nie mam pojecia co to jest i co z tym zrobic...sa to jakby fragmenty pomidorow ( moj wlasny domysl ) w oliwie. Ale tak na prawde to niewiele tam jest oprocz skory w czerwonym kolorze. Stad moje pytanie.Czy ktos wie co to jest?Do czego sie tego uzywa?Czy to moze jakas przyprawa a jesli tak to do czego stosowana:) prosze o szybkie odpowiedzi bo cudo zostalo otwarte i jak nie zostanie zuzyte to pojdzie do kosza. POzdrwaiam i czekam na odpowiedzi:)
do soczewicy też ---- udka w soczewicy w/g przepisu Borgii mniam!!!!!!, nie miałam swieżych pomidorów więc dodałam do przepisu pomidory z puszki nie wiem czy lubisz soczewicę ja polubiłam od ------ poniedziałku
a dzisiaj robię gołąbki z soczewicy o!!!!!!!!
w piątek przepis Bahusa na soczewicę i do dzieła
pozdrawiam kamaxyz
oj to chyba nie tak.
suszone a puszkowane to 2 rozne sprawy. Wg mnie suszone maja taka specyfike, ze szkoda je uzywac w zastepstwie swiezych, czy puszkowych.
a nie sa to czasem suszone pomidory w oliwie??
jesli tak- NIE WYRZUCAJ- toz to RARYTAS