Witajcie kochani. Po pierwsze witam wszystkich w Nowym Roku :)) (to jestem ta co chciala zrobic kluski slaskie a zrobila knedle.. zapewne co poniektorzy pamietaja :))
A dopiero teraz z Wami sie witam bo niedawno znalazlam sie w Romie.
A wiec moje pytanko dla was kochani wymiatacze w tej wspanialej dziedzinie jest :
Jak pielegnowac takiego krzaka?
Naczytalam sie, ze lubi pomieszczenia naslonecznione no i niewielkie podlewanie.
Najgorsze jest to ze zaczyna mu cos wyrastac.. chyba paczkuje a wydaje mi sie, ze trzeba je usuwac (a trzeba?).
Co jeszcze mozna z takim cudem zrobic? Moze macie jakies pomysly?
Ta franca ma z pol metra wiec nie tak szybko sie go pozbede :))
Za wszelkie pomysly/rady z gory dziekuje
Pozdrawiam
porka
A ja mam krzaka bazylii w doniczce:). Od niedawna co prawda i dopóki nie stał na słońcu to rzeczywiście zaczął ginąć,ale po przestawieniu na słoneczne okno rośnie w zastraszającym tempie:).
Od czasu do czasu obcinam czub,żeby rosła na boki,a nie do góry i używam prawie do wszystkiego, do czego nadaje się bazylia,ale nadal jest mnóstwo listków.Więc co jeszcze można zrobić z krzakiem bazylii:).
Pozdrawiam.
Aśka.
Bazylii to jakos nigdy nie moglam dobrze uhodowac.. Wczesniej byla zezarta nim zaczely odrastac listki :)) Uwielbiam.... Musze sprawic sobie "drzewo" bazylii - moze wtedy na dluzej wystarczy. Co do przycinania to ja musze zrezygnowac, bo romarynek jakby sie jeszcze zaczal krzaczyc bardziej na boki to juz bym nie byla w stanie przecisnac go przez drzwi ;-))
Pozdrawiam i szybkiego wzrostu Twojej roslinki :)
kochana choduj tę roślinkę bo niie tylko jest ozdobna ale przede wszystkim jest smakowitym dodatkiem do mięs, pysznie komponuje się ze "schabem parzonym", oraz w polączeniu z majerankiem i tymiankiem,jako ciekawostke powiem ci ,że dawniej rozmaryn cięty byl na bukiety ślubne , jest to roślina silnie eteryczna, powodzenia, inka21
Mam rozmaryn od 3 lat w doniczce na balkonie. Rosnie jak najety, a praktycznie nic takiego specjalnego z nim nie robie. Latem podlewam regularnie, na wiosne przesadzam do nowej ziemi. Jak kazde ziolko na sloncu nabiera intensywnego aromatu, wiec jak najbardziej na slonce z nim.
Galazek rozmarynu uzywam jako szpadek do szaszlykow, uprzedno opozbawiajac go igielek (zostawiam tylko te na koncu), mieso i warzywa nabieraja super aromatu.
Gdy grilluje , to rzucam pare galazek na wegiel albo na jedzenie. Ziemniaki pieczone z rozmarynem to poezja. No i sardynski "chleb" Carta da Musica podgrzany w piekarniku z oliwa z oliwek i rozmarynem to naprawde cos pysznego :)
Witam. Pomysl z tymi szaszlykami jest naprawde super i przy pierwszej okazji napewno tak zrobie :)) Chlebka zdaje sie ze jeszcze nie spotkalam, ale jak wpadnie mi w lapki to wyprobuje. Poki co to rozmarynek w domku siedzi bo tu slonca to od stycznia nie ma :) Dzieki za odpowiedz.
Milego Dnia zycze i pozdrawiam.
porka
Witajcie kochani. Po pierwsze witam wszystkich w Nowym Roku :)) (to jestem ta co chciala zrobic kluski slaskie a zrobila knedle.. zapewne co poniektorzy pamietaja :))
A dopiero teraz z Wami sie witam bo niedawno znalazlam sie w Romie.
A wiec moje pytanko dla was kochani wymiatacze w tej wspanialej dziedzinie jest :
Jak pielegnowac takiego krzaka?
Naczytalam sie, ze lubi pomieszczenia naslonecznione no i niewielkie podlewanie.
Najgorsze jest to ze zaczyna mu cos wyrastac.. chyba paczkuje a wydaje mi sie, ze trzeba je usuwac (a trzeba?).
Co jeszcze mozna z takim cudem zrobic? Moze macie jakies pomysly?
Ta franca ma z pol metra wiec nie tak szybko sie go pozbede :))
Za wszelkie pomysly/rady z gory dziekuje
Pozdrawiam
porka
A ja mam krzaka bazylii w doniczce:). Od niedawna co prawda i dopóki nie stał na słońcu to rzeczywiście zaczął ginąć,ale po przestawieniu na słoneczne okno rośnie w zastraszającym tempie:).
Od czasu do czasu obcinam czub,żeby rosła na boki,a nie do góry i używam prawie do wszystkiego, do czego nadaje się bazylia,ale nadal jest mnóstwo listków.Więc co jeszcze można zrobić z krzakiem bazylii:).
Pozdrawiam.
Aśka.
Bazylii to jakos nigdy nie moglam dobrze uhodowac.. Wczesniej byla zezarta nim zaczely odrastac listki :)) Uwielbiam.... Musze sprawic sobie "drzewo" bazylii - moze wtedy na dluzej wystarczy. Co do przycinania to ja musze zrezygnowac, bo romarynek jakby sie jeszcze zaczal krzaczyc bardziej na boki to juz bym nie byla w stanie przecisnac go przez drzwi ;-))
Pozdrawiam i szybkiego wzrostu Twojej roslinki :)
kochana choduj tę roślinkę bo niie tylko jest ozdobna ale przede wszystkim jest smakowitym dodatkiem do mięs, pysznie komponuje się ze "schabem parzonym", oraz w polączeniu z majerankiem i tymiankiem,jako ciekawostke powiem ci ,że dawniej rozmaryn cięty byl na bukiety ślubne , jest to roślina silnie eteryczna, powodzenia, inka21
Mam rozmaryn od 3 lat w doniczce na balkonie. Rosnie jak najety, a praktycznie nic takiego specjalnego z nim nie robie. Latem podlewam regularnie, na wiosne przesadzam do nowej ziemi. Jak kazde ziolko na sloncu nabiera intensywnego aromatu, wiec jak najbardziej na slonce z nim.
Galazek rozmarynu uzywam jako szpadek do szaszlykow, uprzedno opozbawiajac go igielek (zostawiam tylko te na koncu), mieso i warzywa nabieraja super aromatu.
Gdy grilluje , to rzucam pare galazek na wegiel albo na jedzenie. Ziemniaki pieczone z rozmarynem to poezja. No i sardynski "chleb" Carta da Musica podgrzany w piekarniku z oliwa z oliwek i rozmarynem to naprawde cos pysznego :)
Witam. Pomysl z tymi szaszlykami jest naprawde super i przy pierwszej okazji napewno tak zrobie :)) Chlebka zdaje sie ze jeszcze nie spotkalam, ale jak wpadnie mi w lapki to wyprobuje. Poki co to rozmarynek w domku siedzi bo tu slonca to od stycznia nie ma :) Dzieki za odpowiedz.
Milego Dnia zycze i pozdrawiam.
porka