Pamiętacie ten dzień, choć pewnie części was nie było na świecie? Ja byłam, nawet już w dobrym kontakcie logiczno-słownym. Mama płakała , słuchalismy wszystkich możliwych wiadomości , a w kościele przeżyłam straszne upokorzenie, bo nie potrafiłam zaśpiewać Bogurodzicy.
moja wiedza co do TEJ daty ogranicza się do faktu ,że 13 maja jest to dzień objawień fatimskich i z tej przyczyny rozpoczyna się w kościele od dzis do października każdego 13 dnia miesiąca nabożeństwo fatimskie.Niestety o żadnym JP-2 nic mi nie wiedomo- a może rozszerzysz ten skrot i coś więcej nam powiesz na temat? inka21
Już wiem ten skrót symbolizuje zamach na Owczesnego papieża JAna Pawła II - niestety nie doszlam do tego sama - oświecil mnie erin ( zaco mu serdecznie dziękuję ). Osiol ze mnie i tyle , że też się nie domysliląm.... ajajaj, Przymulona inka21
oj ineczko, chyba rzeczywiscie Cie przymulilo he he. Zas data to nie tylko Fatima, ale i zamach. Jak sadze autorka watku TE wlasnie date miala na mysli. Jasne ze pamietam. bylem na swiecie i to nawet calkiem dorosly. I jakos bylem przekonany, ze wszystko bedzie OK
oj ineczko, chyba rzeczywiscie Cie przymulilo he he. Zas data to nie tylko Fatima, ale i zamach. Jak sadze autorka watku TE wlasnie date miala na mysli. Jasne ze pamietam. bylem na swiecie i to nawet calkiem dorosly. I jakos bylem przekonany, ze wszystko bedzie OK
cięzko ja i moja rodzina przeżyliśmy ten zamach i konsekwencje tego czynu, do dziś cierpnie skora- tylko wiecie... nie zażylam geriavitu ... no i na mózg mi padlo, zawstydzona inka21
To ja przepraszam, ale skrót JP2 wydał mi się oczywisty, a przecież nie jest...Ale to wszystko przez te Dni Młodzieży, plakaty , transparenty....tak mi się jakoś utrwaliło. Pozdrawiam.
Oj pamiętam ten dzień dobrze, byłem wtedy na działce i "przyleciała" sąsiadka i krzyczala z płaczem "panie zastrzelili nam Papieża" Natychmiast włączyliśmy radio i tam dopiero dowiedzieliśmy się, że Papież ranny i operowany w szpitalu. Nie zapomnę tych chwil do końca życia.
Bahus
Podobna sytuacja u mnie 13.grudnia. Rano sąsiadka dobija sie do furtki " Panie Pawełku, wojna". "Kto na nas napadł?" pyta mój Tata. Sąsiadka po namyśle" Chyba rząd ale nie jestem pewna"
Pamiętacie ten dzień, choć pewnie części was nie było na świecie? Ja byłam, nawet już w dobrym kontakcie logiczno-słownym. Mama płakała , słuchalismy wszystkich możliwych wiadomości , a w kościele przeżyłam straszne upokorzenie, bo nie potrafiłam zaśpiewać Bogurodzicy.
moja wiedza co do TEJ daty ogranicza się do faktu ,że 13 maja jest to dzień objawień fatimskich i z tej przyczyny rozpoczyna się w kościele od dzis do października każdego 13 dnia miesiąca nabożeństwo fatimskie.Niestety o żadnym JP-2 nic mi nie wiedomo- a może rozszerzysz ten skrot i coś więcej nam powiesz na temat? inka21
Już wiem ten skrót symbolizuje zamach na Owczesnego papieża JAna Pawła II - niestety nie doszlam do tego sama - oświecil mnie erin ( zaco mu serdecznie dziękuję ). Osiol ze mnie i tyle , że też się nie domysliląm.... ajajaj, Przymulona inka21
oj ineczko, chyba rzeczywiscie Cie przymulilo he he. Zas data to nie tylko Fatima, ale i zamach. Jak sadze autorka watku TE wlasnie date miala na mysli.
Jasne ze pamietam. bylem na swiecie i to nawet calkiem dorosly. I jakos bylem przekonany, ze wszystko bedzie OK
O matko kochana, miałam na mysli zamach na Jana Pawła, no i ten dzień pamiętam. Dementuję wiadomość jakobym pamiętała również objawienia w Fatimie.
oj ineczko, chyba rzeczywiscie Cie przymulilo he he. Zas data to nie tylko Fatima, ale i zamach. Jak sadze autorka watku TE wlasnie date miala na mysli.
Jasne ze pamietam. bylem na swiecie i to nawet calkiem dorosly. I jakos bylem przekonany, ze wszystko bedzie OK
cięzko ja i moja rodzina przeżyliśmy ten zamach i konsekwencje tego czynu, do dziś cierpnie skora- tylko wiecie... nie zażylam geriavitu ... no i na mózg mi padlo, zawstydzona inka21
{da ja sie urodzilam tego dnia aisy}
to najlepsze zyczenia
To ja przepraszam, ale skrót JP2 wydał mi się oczywisty, a przecież nie jest...Ale to wszystko przez te Dni Młodzieży, plakaty , transparenty....tak mi się jakoś utrwaliło. Pozdrawiam.
Oj pamiętam ten dzień dobrze, byłem wtedy na działce i "przyleciała" sąsiadka i krzyczala z płaczem "panie zastrzelili nam Papieża" Natychmiast włączyliśmy radio i tam dopiero dowiedzieliśmy się, że Papież ranny i operowany w szpitalu. Nie zapomnę tych chwil do końca życia.
Bahus
Podobna sytuacja u mnie 13.grudnia. Rano sąsiadka dobija sie do furtki " Panie Pawełku, wojna". "Kto na nas napadł?" pyta mój Tata. Sąsiadka po namyśle" Chyba rząd ale nie jestem pewna"