chciałam zapytać Was , jakie jest wasze ulubione , popisowe danie/ciasto. Coś co powala na ziemię biesiadników ( nie mówimy tutaj o %) , a dla Was jest powodem do dumy.
U mnie zawsze Sezamek powala kazdego na nogi hehehe a dlatego chyba bo nikomu sie nie chce zrobic to wspaniale ciacho.A z dan glownych to Piersi kurczaka w SMIETANIE Z KARTOFELKAMI Z CZOSNKIEM PYCHOTKA..
Twoje pytanie jest przewrotne i paskudne.
Jasne, że są takie chwile, kiedy chce się zapędzić gości w kozi róg za pomocą gastronomii - bądź smakiem, bądź stopniem trudności.
Jasne, że są takie okazje, kiedy goście proszą o jakieś danie - bo albo im naprawdę bardzo smakuje, albo wolą walić na pewniaka, że tego nie możesz schrzanić.
Albo są jeszcze takie chwile, że goście czekają na to tylko TO jedno danie, ponieważ toto jest tylko u ciebie.
Ale z drugiej strony - i ja podchodzę do gotowania i podejmowania gości, jak do moich zawodowych czynności - czy ja chcę pokazać, co ja potrafię? Czy chcę uszczęśliwić gości?
Opowiedzieć (podać) im coś interesującego, o czym być może jeszcze nie słyszeli, albo nie jedli.
Albo opowiedzieć nowy żart - ja stronię od kulinarnych żartów i dowcipasów, ponieważ na tym polu kończy się zazwyczaj ludzkie poczucie humoru.
I jeżeli teraz stoisz, to usiądź (bo i tak usiądziesz) - wśród moich biesadników w wielu krajach, największym popytem cieszą się:
małosolne, chłodnik, pierogi, sernik (normalny, polsko-niemiecki), rzodkiewki, chrzan, kiszona z beczki, polska zwyczajna kiełbasa we wszystkich jej regionalnych derywacjach, vitello tonnato, carpaccio i jeszcze kilka innych dań, których przepisy na dniach dołączę.
Tak. Z tymi ogórkami, pierogami i kiełbasą to święta prawda, Anglicy poza tym uwielbiają nasz żytni chleb na zakwasie. A jesli chodzi o przepisy kuchenne, to myślę, że najważniejszy z wymienionych przez Ciebie wątków to przeświadczenie gości: "Tylko u niego (u niej) zjem to i to, nigdzie więcej", rzecz oczywiście nie tylko w samym przepisie...
pytanie miało być przewrotne, ale zeby zaraz paskudne? Chyba nie....Co do małosolnych , chłodników , smalczyku i dalej w ten deseń -święte słowa. A już najbardziej zajadają się tym wracajaący na Ojczyzny łono. Plus polski chleb, prawda? A przy kompie zawsze siedzę , nigdy nie próbowałam na stojąco . Pozdrawiam.
oooo !!!! Till - jako kapustozerca bardzo sie zainteresowalem tymi pierogami. Slodka i ser??? Czy oprocz zapamietania smaku zapamietalas moze sam przepis?????? Pozdrawiam- prawie ze Zgierza hi hi
Moja nieoceniona Babunia gotowała i piekła jak anioł , a zapytana o przepis chętnie wszystko wyjaśniała : wymieniała składniki bez zająknięcia , natomiast na pytanie ,,ale ile tej mąki,, odpowiadała niezmiennie << A zobaczysz ile, no tak ,zeby było dobrze>>. W związku z tym przepis na farsz kapuściany wygląda prawdopodobnie tak : posiekać słodką kapustę , ugotować , dobrze odcisnąć . Wymieszać z białym serem ( tak , zeby było dobrze ..;)))) , wg mnie w proprocjach takich jak do pierogów ruskich , dodać zeszkloną na maśle cebulę , sól , pieprz . Lepić . Gotować. Jeść . Pyszne są również odsmażane. Pozdrawiam Sąsiada.
dziękuję za przypomnienie tego przepisu wielkie dzięki, a w kierunku Twojej babuni wielkie ukłony, ponieważ nasze babunie nie przwiązywały szczególnej uwagi co do miarek, np 15dkg, czy 20dkg, barły tyle produktów i składników ażeby wyszło dobrze. Ja też tak robię i prawdę mówiąc jak wklepuję jakiś przepis mam chęć właśnie tak napisać " biorąc produkty do przygotowania dania należy tyle brać,aby było dobrze"
serdeczne pozdrowienia
kamaxyz
Dzięki Till za przypomnienie o tych kapuścianych pierożkach.Często je robię bo moja rodzinka je uwielbia.Jeżeli pozwolisz wprowadzę tylko moje małe udoskonalenia.Poszatkowaną kapustkę odsmażam (odparowuję) na patelni wraz z zeszkloną wcześniej cebulką na masełku ,dodanym pieprzem i solą do smaku.Trwa to do 20 min. ale warto bo jest bardziej zwięzła i smaczniejsza.Dopiero po ostudzeniu masy kapuścianej dodaję rozdrobniony ser biały.Do polania nalepsza zesmażona słoninka!!!S MACZNEGO !!!
Marinik. Przepisik jest w moich przepisach pod nazwą "Pierogi wołyńskie" przepis9527, Zapewniam o pyszności. Zestawienie słodkiej kapustki i kwaskowego sera to uczta dla kubeczków.
no tak to właśnie wyglądało w wykonaniu Babuni ( Polska południowo-wschodnia , więc chętnie zgadzam się na Wołyńskie) , ale za wyjątkiem oliwy . Babunia na samym maśle. Pozdrawiam.
Na każdą imprezę staram się zrobić coś nowego, oryginalnego!!!
Ale zawsze muszę zrobić krokiety czyli naleśniki z farszem pieczarkowo-cebulowym lub pieczarkowo-kapuścianym. Goście się dopytują czy aby będą krokiety.
Pozdrawiam.
To zależy od pory roku no i oczywiście na jaką okazję ma być to ciasto!!!!!!!!!!!!,Nie chcę reklamować swojego w przepisach umieszczonego ciasta"Zapomniane ciasto" ale robię je wtedy kiedy chcę zaskoczyć swoich gości, ale najbardziej lubię szybkie ciasto obecne na topie z truskawkami i galaretką,
a żeby mniej było kaloryczne , więc sama galaretka plus owoce tj truskawka, banan, winogron brzoskwinia, na przemian przełożony galartką owocową o różnych smakach pycha , ładnie prezentuje się, jest wielokolorowa!!!!!!
Z dań mięsnych oczywiście podudzia nadziewane/ mięsem mielonym z pieczarkami/ i pieczone super
pozdrawiam serdecznie
kamaxyz
Pierogi to uwielbiam z ziemniaczkami takie odsmażane pychaaaa i barszczyk do tego, a z ciast to dyżurny jest sernik wiedeński. Raz , że nie za słodki, dwa zawsze wychodzi a trzy jest przepyszny. Pycha też jest sałatka z pory idealna do wędlin mmmm... ale mi teraz ślinka cieknie oojjejj ;)
chciałam zapytać Was , jakie jest wasze ulubione , popisowe danie/ciasto. Coś co powala na ziemię biesiadników ( nie mówimy tutaj o %) , a dla Was jest powodem do dumy.
Potrawa: sałatka do mięs z grilla - przepis9473
Ciasto: domowy sękacz naleśnikowy - przepis9484
Obydwa powalają rodzinę i znajomych
jakie Ty masz fajne przepisy na swojej stronie! Sprawdzę , co z tą sałatką i sękaczem. Brzmi apetycznie. Pozdrawiam.
U mnie zawsze Sezamek powala kazdego na nogi hehehe a dlatego chyba bo nikomu sie nie chce zrobic to wspaniale ciacho.A z dan glownych to Piersi kurczaka w SMIETANIE Z KARTOFELKAMI Z CZOSNKIEM PYCHOTKA..
Twoje pytanie jest przewrotne i paskudne.
Jasne, że są takie chwile, kiedy chce się zapędzić gości w kozi róg za pomocą gastronomii - bądź smakiem, bądź stopniem trudności.
Jasne, że są takie okazje, kiedy goście proszą o jakieś danie - bo albo im naprawdę bardzo smakuje, albo wolą walić na pewniaka, że tego nie możesz schrzanić.
Albo są jeszcze takie chwile, że goście czekają na to tylko TO jedno danie, ponieważ toto jest tylko u ciebie.
Ale z drugiej strony - i ja podchodzę do gotowania i podejmowania gości, jak do moich zawodowych czynności - czy ja chcę pokazać, co ja potrafię? Czy chcę uszczęśliwić gości?
Opowiedzieć (podać) im coś interesującego, o czym być może jeszcze nie słyszeli, albo nie jedli.
Albo opowiedzieć nowy żart - ja stronię od kulinarnych żartów i dowcipasów, ponieważ na tym polu kończy się zazwyczaj ludzkie poczucie humoru.
I jeżeli teraz stoisz, to usiądź (bo i tak usiądziesz) - wśród moich biesadników w wielu krajach, największym popytem cieszą się:
małosolne, chłodnik, pierogi, sernik (normalny, polsko-niemiecki), rzodkiewki, chrzan, kiszona z beczki, polska zwyczajna kiełbasa we wszystkich jej regionalnych derywacjach, vitello tonnato, carpaccio i jeszcze kilka innych dań, których przepisy na dniach dołączę.
Tak. Z tymi ogórkami, pierogami i kiełbasą to święta prawda, Anglicy poza tym uwielbiają nasz żytni chleb na zakwasie. A jesli chodzi o przepisy kuchenne, to myślę, że najważniejszy z wymienionych przez Ciebie wątków to przeświadczenie gości: "Tylko u niego (u niej) zjem to i to, nigdzie więcej", rzecz oczywiście nie tylko w samym przepisie...
pytanie miało być przewrotne, ale zeby zaraz paskudne? Chyba nie....Co do małosolnych , chłodników , smalczyku i dalej w ten deseń -święte słowa. A już najbardziej zajadają się tym wracajaący na Ojczyzny łono. Plus polski chleb, prawda? A przy kompie zawsze siedzę , nigdy nie próbowałam na stojąco . Pozdrawiam.
Do mnie przyłażą na pierogi wszelkiem maści bo tylko mnie się to chce zawsze robić
kocham pierożki,
dużo zachodu,
ale teraz z truskawami pyyychhhhhhhhhaaaaa
pozdrawim kamaxyz
chwila, moment!
toż wiśnie i czereśnie stoją już w kolejce do pieroga...
no i za chwilę jagoda...
Jasne klarax zapomniałam, wiśnie, jagoda -- pierożki mniammmmmmmm!!!!!!!
słuszna uwaga !!!!!!super pierożki
pozdrawiam serdecznie słonecznie
kamaxyz
a ja lubię poczciwe ruskie , a w dzieciństwie uwielbiałam pierogi z serem i kapustą ( ale słodką , nie kiszoną ).
oooo !!!!
Till - jako kapustozerca bardzo sie zainteresowalem tymi pierogami. Slodka i ser??? Czy oprocz zapamietania smaku zapamietalas moze sam przepis??????
Pozdrawiam- prawie ze Zgierza hi hi
Moja nieoceniona Babunia gotowała i piekła jak anioł , a zapytana o przepis chętnie wszystko wyjaśniała : wymieniała składniki bez zająknięcia , natomiast na pytanie ,,ale ile tej mąki,, odpowiadała niezmiennie << A zobaczysz ile, no tak ,zeby było dobrze>>. W związku z tym przepis na farsz kapuściany wygląda prawdopodobnie tak : posiekać słodką kapustę , ugotować , dobrze odcisnąć . Wymieszać z białym serem ( tak , zeby było dobrze ..;)))) , wg mnie w proprocjach takich jak do pierogów ruskich , dodać zeszkloną na maśle cebulę , sól , pieprz . Lepić . Gotować. Jeść . Pyszne są również odsmażane. Pozdrawiam Sąsiada.
dziękuję za przypomnienie tego przepisu wielkie dzięki, a w kierunku Twojej babuni wielkie ukłony, ponieważ nasze babunie nie przwiązywały szczególnej uwagi co do miarek, np 15dkg, czy 20dkg, barły tyle produktów i składników ażeby wyszło dobrze. Ja też tak robię i prawdę mówiąc jak wklepuję jakiś przepis mam chęć właśnie tak napisać " biorąc produkty do przygotowania dania należy tyle brać,aby było dobrze"
serdeczne pozdrowienia
kamaxyz
Dzięki Till za przypomnienie o tych kapuścianych pierożkach.Często je robię bo moja rodzinka je uwielbia.Jeżeli pozwolisz wprowadzę tylko moje małe udoskonalenia.Poszatkowaną kapustkę odsmażam (odparowuję) na patelni wraz z zeszkloną wcześniej cebulką na masełku ,dodanym pieprzem i solą do smaku.Trwa to do 20 min. ale warto bo jest bardziej zwięzła i smaczniejsza.Dopiero po ostudzeniu masy kapuścianej dodaję rozdrobniony ser biały.Do polania nalepsza zesmażona słoninka!!!S MACZNEGO !!!
Marinik. Przepisik jest w moich przepisach pod nazwą "Pierogi wołyńskie" przepis9527, Zapewniam o pyszności. Zestawienie słodkiej kapustki i kwaskowego sera to uczta dla kubeczków.
Dzieki wielkie
no tak to właśnie wyglądało w wykonaniu Babuni ( Polska południowo-wschodnia , więc chętnie zgadzam się na Wołyńskie) , ale za wyjątkiem oliwy . Babunia na samym maśle. Pozdrawiam.
Na każdą imprezę staram się zrobić coś nowego, oryginalnego!!!
Ale zawsze muszę zrobić krokiety czyli naleśniki z farszem pieczarkowo-cebulowym lub pieczarkowo-kapuścianym. Goście się dopytują czy aby będą krokiety.
Pozdrawiam.
Może nie jest to danie, ale jak robię na święta wędliny to cała rodzina się zlatuje.
Na moje wędliny zlatuje pół wsi ,a moze zdradzisz jakies swoje dobre pomysły chętnie zrewanzuję się .Pozdrawiam
Jak się pół wsi zlatuje, to na pewno pół WŻ się zleci, sypnij szczegółami.
Pozdrawiam
Dorota
To zależy od pory roku no i oczywiście na jaką okazję ma być to ciasto!!!!!!!!!!!!,Nie chcę reklamować swojego w przepisach umieszczonego ciasta"Zapomniane ciasto" ale robię je wtedy kiedy chcę zaskoczyć swoich gości, ale najbardziej lubię szybkie ciasto obecne na topie z truskawkami i galaretką,
a żeby mniej było kaloryczne , więc sama galaretka plus owoce tj truskawka, banan, winogron brzoskwinia, na przemian przełożony galartką owocową o różnych smakach pycha , ładnie prezentuje się, jest wielokolorowa!!!!!!
Z dań mięsnych oczywiście podudzia nadziewane/ mięsem mielonym z pieczarkami/ i pieczone super
pozdrawiam serdecznie
kamaxyz
Pierogi to uwielbiam z ziemniaczkami takie odsmażane pychaaaa i barszczyk do tego, a z ciast to dyżurny jest sernik wiedeński. Raz , że nie za słodki, dwa zawsze wychodzi a trzy jest przepyszny.
Pycha też jest sałatka z pory idealna do wędlin mmmm... ale mi teraz ślinka cieknie oojjejj ;)
Klio łakomczuszek
~(*_*)~
A ta sałatka to jaka dokładniej. Zajrzałam do Twich przepisów , ale ani widu ,ani słychu żadnego pora.
Bardzo prosta a nie wpisałam bo kombinacji sałatek jest tyle, że pomyślałam iż będę się powielać.
Ale może jednak wpisze ;)
Klio
~(*_*)~
widzę , widzę , że nie marnujesz czasu. Dzięki za przepis