Zrobiłam dokładnie tak jak wyczytałam w gazecie czyli zblanszowałam, wystudziłam i pomroziłam na tacce porcjami żeby sie nie skleiły ale nic z tego, był wcale zimą nie smaczny
Do mrożenia nadaje się młody bób, z miękką skórką. Przed mrożeniem trzeba bób zblanszować przez 1 i 1/2 minuty ( czyli włożyć do wrzątku, najlepiej w metalowym koszyczku, liczyć czas od momentu zagotowania a potem szybko schłodzić w lodowatej wodzie ), ostudzić, wysuszyć i zapakować do torebek polietylenowych. Na pewno się uda. Można przechowywać 12 miesięcy. Gotować w osolonym wrzątku 10 minut. Smacznego !
Może ktoś mi doradzi, czy przed zamrożeniem należy bób podgotować? Czy lepiej zamrozić surowy? Proszę o rady.
najlepiej go z blanszować i wystudzić
Zrobiłam dokładnie tak jak wyczytałam w gazecie czyli zblanszowałam, wystudziłam i pomroziłam na tacce porcjami żeby sie nie skleiły ale nic z tego, był wcale zimą nie smaczny
Do mrożenia nadaje się młody bób, z miękką skórką. Przed mrożeniem trzeba bób zblanszować przez 1 i 1/2 minuty ( czyli włożyć do wrzątku, najlepiej w metalowym koszyczku, liczyć czas od momentu zagotowania a potem szybko schłodzić w lodowatej wodzie ), ostudzić, wysuszyć i zapakować do torebek polietylenowych. Na pewno się uda. Można przechowywać 12 miesięcy. Gotować w osolonym wrzątku 10 minut. Smacznego !
Dzięki za rady. Spróbuję tak zrobić. Pozdrawiam-Kaśka