ten temat był już wałkowany, ale.... Chodzi mi o ciasto do kebaba, ale nie chlebek turecki, taki co się rozkrawa, tylko taki ogromny naleśnik, w który zawija się mięsko i sosik. Nie jest to normalny naleśnik - jest dużo mnie puszysty i bardziej suchy. Wydawałby się, że to ciasto smażone bez jajek i na mniejszej ilosci mleka.
ten temat był już wałkowany, ale.... Chodzi mi o ciasto do kebaba, ale nie chlebek turecki, taki co się rozkrawa, tylko taki ogromny naleśnik, w który zawija się mięsko i sosik. Nie jest to normalny naleśnik - jest dużo mnie puszysty i bardziej suchy. Wydawałby się, że to ciasto smażone bez jajek i na mniejszej ilosci mleka.
Ale czy moje rozumowanie jest słuszne?
Jeżeli macie przepis proszę o niego!!
To jest tylko i wyłącznie woda i mąka (+ sól), no i musi się trochę odleżeć.
To mnie naprowadza na nowy wątek
mat.