Podstawą sosów jest zasmażka i to pewnie to mi nie wychodzi. Jak zostaje mi na patelni to cóś z podsmażania mięsa, to pruszę na to mąkę i... grudki :( dodaję mąki rozmieszanej z wodą i... zcina się i robią si e grudki :( wymiękam, ech...
Ja sosy zaciągam mąką ziemniaczaną ostatnio: mieszam najpierw z zimną wodą a potem dodaję do sosu mieszając przy tym bardzo energicznie. Daję przy tym stopniowo mąkę zaczynając od 1 łyżeczki,żeby mis ie krochmal nie zrobił jak za dużo dam. Mój tata za to ma inny sposób, rozbija mąkę z wodą mikserem, dodaję potem kilka łyżek sosu, wyciąga z naczynia w którym robi sos mięcho i wlewa intensywnie mieszając przy tym, natomiast przy gulaszu mięso jest drobno pokrojone więc nie ma tej trudności mieszania co przy płatch mięska. A zasmażek nie używam praktycznie
Próbowałam już na różne sposoby i zawsze jak dodaje mąka, żeby zagęścić sos to mi się grudki robią :( Czy macie jakiś sposób dla bardzo opornych ?
Podstawą sosów jest zasmażka i to pewnie to mi nie wychodzi. Jak zostaje mi na patelni to cóś z podsmażania mięsa, to pruszę na to mąkę i... grudki :( dodaję mąki rozmieszanej z wodą i... zcina się i robią si e grudki :( wymiękam, ech...
Ja sosy zaciągam mąką ziemniaczaną ostatnio: mieszam najpierw z zimną wodą a potem dodaję do sosu mieszając przy tym bardzo energicznie. Daję przy tym stopniowo mąkę zaczynając od 1 łyżeczki,żeby mis ie krochmal nie zrobił jak za dużo dam. Mój tata za to ma inny sposób, rozbija mąkę z wodą mikserem, dodaję potem kilka łyżek sosu, wyciąga z naczynia w którym robi sos mięcho i wlewa intensywnie mieszając przy tym, natomiast przy gulaszu mięso jest drobno pokrojone więc nie ma tej trudności mieszania co przy płatch mięska. A zasmażek nie używam praktycznie
Dziękuję bardzo Agulinko... no w końcu się przemogłam
I całe szczęście po obu stronach ;-)
pozdrawiam,
shiludek
\/
/..\
---o00- \-00o---
== shoffix ==
No Zajączku bardzo się cieszę, że znowu cię widzę (czytam)