Forum

Rozmowy wolne i frywolne

Polacy za granica

  • Autor: gosia64 Data: 2005-10-04 10:00:29

    Zastanawiam sie ile jest osob, ktore wyjechaly z Polski i mieszkaja za granica? Ja mieszkam we Wloszech od dwudziestu lat, a pochodze z Krakowa. Pozdrawiam wszystkich!!!

  • Autor: Sylwkowa Data: 2005-10-04 12:49:14

    Nasza polska emigracja jest wszedzie ,jak sie żyje w Włoszech czy ciekawy Kraj
    Sylwkowa

  • Autor: gosia64 Data: 2005-10-04 15:38:33

    Czesc! Dobrze sie zyje we Wloszech nawet ludziom przecietnym. To piekny kraj, ale moj Krakow jest najpiekniejszy na swiecie! Pozdrawiam!

  • Autor: TIRAMISU Data: 2005-10-04 13:36:29

    Ciao ! Ja tez mieszkam we Wloszech (dokladnie w Modenie) od osmiu lat.A pochodze z Wroclawia.Pozdrawiam.

  • Autor: gosia64 Data: 2005-10-04 15:36:28

    Ciao! Milo mi i ciesze sie! Jak masz ochote na kontakt mozesz mi zostawic wiadomosc na gg.(1705598) Pozdrawiam!

  • Autor: TIRAMISU Data: 2005-10-04 19:15:38

    Niestety nie mam dojscia na gg.

  • Autor: gosia64 Data: 2005-10-05 07:30:30

    Szkoda, ze nie masz gg. Ale zawsze mozemy sie "spotkac" tutaj. Polubilam bardzo to forum. Pozdrawiam!

  • Autor: SłodkaMrruczka Data: 2005-10-04 17:18:02

    Ja jestem z Warszawy ... prosze mnie nie zjesc na obiad smoku wawelski ;) - z jakiej czesci Krakowa pochodzisz??
    Skonczylam studia na UJ, w Krakowie - Instytut Socjologii, Wydzial Filozoficzny.
    Obecnie przebywam w Dublinie, w Irlandii. Jednak nie jestem z tych co tu naplyneli po 1.05.2004, wraz z rozszerzeniem UE. Ja bylam pierwszy raz w Irlandii w 1999 roku. Potem spedzilam tam rok studiow na przelomie 2001/2002 i bylam tez akurat przy rozszerzaniu ... na przelomie kwietnia i maja 2004. Zbieralam materialy do pracy magisterskiej. Po obronie wyladowalam tu ponownie i pracuje dzielnie. Kiedy bylam tu wczesniej Polacy byli pewna rzadkoscia, nie slychac bylo polskiego na ulicach. Po rozszerzeniu to sie bardzo zmienilo - po angielskim i chinskim slychac glownie polski, co nie zawsze jest najprzyjemniejszym doznaniem .... zwlaszcza jak slychac dosadne " O zesz k...." Jak wszedzie sa ludzie i ludzie - i ci co sa cwaniakami i ci co uczciwie, ciezko pracuja.
    Mi w Irlandii zyje sie bardzo dobrze, to jak moj drugi kraj ... sprzyja temu osobowosc i nastawienie irlandczykow - oni jeszcze pamietaha jak to bylo, jak za praca jechalo sie z kraju! Tesknie jednak za Krakowem, za Rodzinka i psami w Warszawie, ale tu jest normalnie !! Chcialabym zeby u nas bylo podobnie. Na razie jeszcze zamierzam wrocic.
    Pozdrawiam WZ-towcow, Slantie !! - inaczej Na zdrowie!!

  • Autor: shoffix Data: 2005-10-04 17:50:59

    idzie luty - szykuj buty :-) i nie dalej... chyba przyjdzie osiąść w Monachium, co?

    pozdrawiam,
    shiludek
    \/
    /..\
    ---o00- \-00o---
    == shoffix ==

  • Autor: SłodkaMrruczka Data: 2005-10-04 18:22:04

    No pewno :))
    przyjdzie przyjdzie - w majatku Jamniorowo :))
    Sciskam
    Mrru

  • Autor: gosia64 Data: 2005-10-05 07:22:45

    Witaj! Smok Wawelski juz od dawna nie zjada Warszawiakow! A ja lubie wszystkich ludzi! W Krakowie miszkalam w dzielnicy Krowodrza. Okolice ul. Krolewskiej. Dwa kroki od centrum. Irlandia to jedno z marzen mojej corci. Studiuje m.in.angielski na uniwersytecie w Turynie. To dobrze, ze masz mozliwosc mieszkac i pracowac za granica. Masz racje, ze za granica jest "normalnie". Popieram! Trzeba duzo pracowac, ale zyje sie o wiele latwiej. Pozdrawiam!

  • Autor: basiaploch Data: 2005-10-04 18:06:23

    czesc --- ja mieszkam w Kanadzie od 2,5 roku a pochodze z Rzeszowa ,bardzo tesknie za Polska i nigdy tutaj nie bede sie czula jak "w domu" ale ... trudno sie mowi

  • Autor: gosia64 Data: 2005-10-05 07:28:42

    Witaj! Mam kolege w Canadzie w Calgary i opowiada mi to samo. Wlosi sa mniej tolerancyjni i nie lubia obcokrajowcow. Canadyjczycy maja inna mentalnosc. Tylko pozazdroscic. Trzymaj sie cieplo, bo zima nadciaga! Pozdrawiam!

  • Autor: matyldusia Data: 2005-10-05 23:08:16

    Kanada zawsze stanowiła dla mnie obiekt westchnień (te przestrzenie właśnie) ale na razie chyba tylko tym pozostanie... Aczkolwiek fajnie jest mieć choć obiekt westchnień...
    zazdrosna mat.

  • Autor: Ana2005 Data: 2005-10-05 02:39:00

    Hej, ja mieszkam w USA od 7 lat, teraz tu jest moj dom i moja rodzina, do Polski przyjezdzam rzadko, tylko na wakacje- brak urlopu- niestety. W tym roku, zamiast rodzinnego kraju wybralismy Meksyk, dokad sie wybieramy za 6 tygodni, po slonce!!!  Pozdrowienia

  • Autor: milosnik Data: 2005-10-06 03:02:51

    Witam wszystkich WZ.
    Ja mieszkam Regensburgu na Bawari juz 15 lat.

Przejdź do pełnej wersji serwisu