Diety i kącik dużego Tadka Niejadka

Złamałem łapkę w nadgarstku. Wiele słyszałem o dietach przyśpieszających zrastanie kości, może znacie jakieś przepisy lub drogę do nich ?

Agulinko!
Jestem przekonana, ze dobrze Ci sie kojarzy.
Kiedy moja Babcia zlamala reke w stawie barkowym (a dokonala tego majac lat 70, na Czerwonych wierchach w Tatrach) wsadzili ja w gips taki do pasa na 6 tygodni.
Moja mama karmila ja glownie nozkami w galarecie, galaretkami warzywnymi etc... R+Te slodkie sa troszke mnie wartosciowe ale na pewno nie zaszkodza. Jak jest z cielecina nie jestem poewna ale chyba tak jak mowisz - tez wskazana.
Nie zawadzi wcinac tez produktow nabialowych (twarog, kefir, etc) na przybor wapnia :)
Pozdrowionka z deszczowej Zielonej Wyspy
Mrru

Aha :)) zapomnilam dodac, ze dzieki tej kuracji Babcie wyjeto po polowie przewidzianego terminu - 3 tygodniach :)))
wiec chyba dziala :)))

|Myśle, że rybki też bedą dobre szczególnie te z ościami czyli szprotki, sardynki ...

jeszcze wlicz w te galaretki żelki - cukierki, też pomagaja zawierają sporo zelatyny ,inka21

Witam !

Mam podobny problem złamałam nożkę - dokładnie stópkę. Z tego co do tej pory udało mi się znależć na internecie - najskuteczniejsza jest witamina D oraz, mleko i jego przetwory w dużych ilościach.Niestety konkretnej diety nie znam.

Pozdrowionka