Forum

Gawędy o jedzeniu

Kolacja z.....?

  • Autor: till Data: 2005-10-13 22:30:33

    No własnie , moi mili, gdybyście mogli , to kogo zaprosilibyście na taką kolację ? Kogo chcialibyście poznać osobiście spoza grona WZ - towców oczywiscie?
    Pozdrawiam.

  • Autor: SłodkaMrruczka Data: 2005-10-14 02:56:23

    Hmmmm... jedna rzecz juz nigdy sie nie spelni - z Ojcem Swietym. Aha, no wlasnie - czy bierzemy pod uwage tylko zyjacych? Bo jesli nie to spectrum jest znacznie szersze - zaczne od tego ze chcialabym poznac swoich przodkow:)) Poza tym Janka "Bytnara" Rudego, Alka "Glizde" Dawidowskiego, Tadeusza "Zoske" Zawadzkiego i cala mase innych powstancow.
    Oprocz tego Leonarda da Vinci, Adama Mickiewicza, Marie Sklodowska Curie, Matke Terese, Boleslawa Prusa, Fredyryka Chopina, Jozefa Pilsudskiego... Oj moglabym wymieniac i wymieniac...
    Z zyjacych wspolczesnie - x. Jana Twardowskiego - mialam okazje kiedys okazje z nim rozmawiac i zrobila na mnie kolosalne wrazenie pokora wobec swiata jaka z niego promieniuje. Oprocz tego ... Wieslawa Michnikowskiego, Jana Kobuszewskiego i Irene Kwiatkowska - wspanialych aktorow i jak sadze - bardzo dobrych ludzi.
    Czy kogos z cudzoziemcow? Chyba Benedykta XVI i Dalajlame - najchetniej razem ... to by moglo byc bardzo ubogacajace. No i chyba ciekawe byloby miec na kolacji Condolezze Rice.

  • Autor: till Data: 2005-10-14 08:07:31

    No to powiedzmy , ze żyjących...

Przejdź do pełnej wersji serwisu