Forum

Diety i kącik dużego Tadka Niejadka

Błędne koło

  • Autor: jasia Data: 2005-10-17 23:56:06

    Wiem, nie powinnam się objadać. No i z reguły tego nie robię. Ale lubię czasami do kolacji wypić z mężem wino wytrawne, lub półwytrawne.
    I tutaj tkwi diabeł, bo mam po tym winie nieziemski apetyt. Żeby było śmieszniej, to mój mąż idzie spać , a ja do lodówki.
    Staram sie nie objadać, słodkim, ani wysokokalorycznym jedzeniem, ale, niestety się objadam. 
    Mam po tym, takie wyrzuty sumienia.... , że szok.
    A wyrzuty wcale nie są dlatego, że wypiłam wino, tylko dlatego, że zjadłam.
     jasia

  • Autor: marinik Data: 2005-10-18 08:07:28

    skad ja to znam.

  • Autor: pika15 Data: 2005-10-18 08:12:26

    Ja za to lubię piwko , po którym też zaglądam do lodówki.

  • Autor: renarb Data: 2005-10-18 09:22:16

    a ja z nerwów na siebie,że to wszystko jest nie tak jak miało być:(

  • Autor: angela Data: 2005-10-18 10:37:17

    Alkohol zaostrza apetyt. poza tym zawiera dużo kalorii.

  • Autor: kucharkalitewska Data: 2005-10-18 14:36:00

    Skoro już tak musi być,może przygotuj sobie za wczasu jakąś lekką sałatkę i "legalnie" zjedz przy lampeczce.

  • Autor: inka Data: 2005-10-18 21:43:58

    a ja bez lampeczki i bez piwka zawsze pożnym wieczorem mam apetyt - irenka  - chyba jestem sowa i w nocy poluję raz na wędlinkę raz na czekoladkę

  • Autor: jolus Data: 2005-10-18 22:16:49

    skad ja to znam????

  • Autor: EWA007 Data: 2005-12-03 00:44:20

    I ja. Niestety!

  • Autor: jasia Data: 2005-10-18 22:29:03

    to niebezpieczne polowanka

  • Autor: emiloos Data: 2005-12-05 09:53:29

    :( moja lodówa powinna być samoczynnie, automatycznie zamykana po 18:00

  • Autor: dama Data: 2005-12-03 00:18:28

Przejdź do pełnej wersji serwisu