Forum

Rozmowy wolne i frywolne

Trzeci migdał

  • Autor: pika15 Data: 2005-10-20 09:55:24

    Co sądzicie na temat wycinania ??
    W lipcu mojej córce usunęłam i moim zdanie za długo na to czekałam , miała trudności z oddychaniem i bardzo szybko się męczyła szybciej ode mnie , nie wspomnę o nocy jak się ksztusiła i chrapała.
    Jest o wiele lepiej.

  • Autor: marinik Data: 2005-10-20 10:09:51

    mi usuneli, ale to bylo 43 lata temu- zapewne podlady medyczne sie zminily w tym czasie. Pamietam, ze bylo to bardzo traumatyczne: pogryzlem lekarzy, a potem mi imadlo jakies w szczeke wstawili i sie znecali.

  • Autor: Wróbelek Data: 2005-10-20 13:40:58

    no nieźle. Mnie na szczęście usuwali już w czasach kiedy do tego zabiegu usypiali, więc nie czułam nic. Mnie musieli usunąć wszystkie(po części z winy lekarza, który nie zauważył że coś z nimi nie tak i leczył mnie cały rok z anginę)Poszłam wreszcie do specjalisty i ten przeraził się jak zobaczył w jakim są stanie, no i jakiś tydzień czy dwa później już ich nie było. Ale od tamtego czasu nie wiem co to Angina więc może i dobrze żę je wycieli:)

  • Autor: Mandaryna Data: 2005-10-20 10:25:44

    Mój syn miał usuwany trzeci migdał w wieku 3 lat, na pocztku była duża poprawa, mniej chorował, przestał chrapać.Teraz ma juz 9 lat i migdał odrosnięty w około 40%.Laryngolog powiedział,ze nie ma sensu wycinac po raz drugi, że "wyrosnie " z tego.Natomiast dodatkowo syn ma bardzo duże dwa pozostałe migdały( jak orzechy włoskie), lekarza kazał mi sie zastanowic nad wycieciem.No i tak mysle i nie wiem co zrobić?Syn czesto choruje na angine, "chrząka" nawet jeżeli jest zdrowy.W tej chwili ma kuracje lekami homeopatycznymi.chce poczekac jeszcze 3-4 miesiące, jezeli kuracja nie pomoże to chyba jednak sie zdecyduje.Chetnie poczytam Wasze opinie na ten temat.

  • Autor: pika15 Data: 2005-10-20 10:53:00

    Moja córka ma 13 lat.

  • Autor: milusia Data: 2005-10-20 11:19:46

    Jak byłam dzieckiem też miałam przerośniete migdały boczne i często chorowałam na anginy, pediatrzy kazali usunąć, ale stary doświadczony lekarz "zakładowy" mojej mamy odradził ten zabieg, powiedzał,że migdały chronią organizm przed zarazkami itp.. Wyroslam z tego, midały się skurczy i teraz mam spokój rownież z anginami

  • Autor: angela Data: 2005-10-20 11:34:45

    Moja córka także ma przerośnięty migdał. Lekarz radził czekać, boponoć w czasie dojrzewania często zmniejsza się. Jej się nie zmniejszył. W nocy bardzo chrapie. Teraz skończyła 18 lat i nie chce pójść na zabieg. Powiedziała, że nie podpisze zgody.

  • Autor: smakosia Data: 2005-10-20 11:35:55

    Myślę, że przerośnięte migdały a trzeci migdał, to trochę inna sprawa. Mogę się jednak mylić... Kiedy miałam ok. 9 lat usunięto mi trzeci. Troche czasu temu to było :-) i mam nadzieję, że technika sporo poszła do przodu. Tak jak Marinik nienajlepiej to wspominam, ale nie o tym miałam pisać. Tak więc od momentu zabiegu moje nieustająco powracające (wcześniej) anginy jakby o mnie zapomniały. Oczywiście ku radości całej rodziny. Z perspektywy czasu patrząc wiem, że rodzice dobrze zrobili zostawiając mnie w rękach "pastwicieli". Tak w myślach nazywałam tych lekarzy. Reszta migdałków pozostała na miejscu i do dziś spełnia doskonale swoje zadanie. Co nie oznacza, że nie miewam przeziębień i chrypki, ale to już inna bajka :-). A! Dodam jeszcze, że pozostałe dwa migdały są z natury duże i zazwyczaj zaczerwienione, ale jeśli nie jem łąpczywie lodów i nie opijam się lodowatą wodą, to mi nie doskwierają.

  • Autor: rynia2 Data: 2005-10-20 13:57:23

    Mój syn ma 11 lat .Bardzo często choruje na zapalenie gardła.Ma bardzo duże migdałki, bardzo dużo pieniążków wydawałam na leki, teraz postanowiłam z mężem że trzeba dziecku usunąć te migdałki.Właśnie syn czeka na zabieg ma termin na 19 Grudnia.Po zabiegu myślę że będzie wszystko w  pożądku i już nie będzie tak często chorował.

  • Autor: pika15 Data: 2005-10-20 14:05:38

    Teraz zabieg trwa około 15 min. które się ciągną dla matki ale po zabiegu jest wszystko ok.

  • Autor: smakosia Data: 2005-10-20 15:05:08

    Nie martw się Ryniu. Mojej koleżanki syn miał robiony zabieg dokładnie w tym samym wieku. Zabrała go ze szpitala jeszcze tego samego dnia. Czuł się bardzo dobrze i nie było powodu aby spędzał tam noc . Uściskaj syna i podaruj mu jedną gałkę lodów w moim imieniu :-). Z pewnością wszystko będzie OK.

  • Autor: rynia2 Data: 2005-10-20 17:47:43

    Smakosiu trochę mnie pocieszyłaś.Dzięki.

  • Autor: pika15 Data: 2005-10-20 17:53:00

    No moja córka leżała przez 3 doby takie wymogi w naszym szpitalu.

  • Autor: pika15 Data: 2005-10-21 15:34:44

    I u nas po zabiegu nie można jeść napewno lodów , ani nic prosto z lodówki , ale słyszałam że na klinice w Krakowie tak usuwają , że po zabiegu daje się dziecku loda i do domku.
    Prawdę mówiąc to nawet się pytałam lekarza o to , ale mówił że to nie ma sensu tak daleko jechać.

  • Autor: ekkore Data: 2005-10-20 15:27:58

    U mnie syn też ma poprzerastane migdały - jak choruje to mu się aż stykają (ale to nie trzeci migdał). Lekarz laryngolog nie był chętny do wycinania. Kazał czekać, moze samo minie. Poza tym on mówił o przystrzyżeniu, a nie wycięciu. W tej chwili syn ma 10 lat i jakoś się uspokoiło - w ciagu roku ma tylko 2-3 anginy, więc chyba nie będę z tym kombinować.

    Moja siostra miała wyciety trzeci migdał. Po tym zabiegu ogromnie przytyła - z chudzielca w przeciagu dwóch miesięcy zrobiła się kulka (w dzieciństwie). Nie wiem czy to miało związek - w każdym razie wszyscy to z tym łączyli ( i znam kilka osób, którym po wycięciu migdału waga skoczyła). Sisotra przestała chorować na anginę - natomiast zaczęła łapać wszelkie katary oraz zapalenia oskrzeli. I przestała wymawiać dźwięczne R. Moje uczucia względem tego zabiegu dlatego są mieszane - nie spieszę się do zabiegu u syna.

  • Autor: pika15 Data: 2005-10-20 17:15:40

    Może za duże kęsy połykała, bo już jej migdał nie przeszkadzał.

  • Autor: ekkore Data: 2005-10-21 08:54:26

    hhehe - może.

    tyle, ze ona przytyła w przeciagu niecałego miesiąca. ja nie znajduję racjonalnego wytłumaczenia dla takiego tycia. Ale w podświadomosci, zakodowanej w dzieciństiwe gdzieś to tkwi.

Przejdź do pełnej wersji serwisu