Poradźcie mi, czy kapustę kiszoną po ułożeniu w słoiku zapasteryzowac czy nie.Nigdy nie dawałam do słoików.Moja znajoma twierdzi, że nie pasteryzowana sie zepsuje. pozdrowienia.
Są różne szkoły , jedni nie pasteryzują i też będzie się dobrze trzymała , tylko bedzie się dalej kisiała. A dzięki pasteryzacji zostaje zatrzymany proces fermentacji (kiszenia dalszego)
ja nie pasteryzuje i nie psuje się kapusta- dobra rada: nalezy ją przygotowywac starannie i w czystości, wtedy na pewno się nie zepsuje zerknij do moich przepisow , tam znajdziesz kapuste kiszoną , inka21
Wielkie dzięki za odpowiedzi. Chyba jednak będę pasteryzować, a szczególnie czerwoną kapustę. Myślę,że pasteryzowana kapusta można długo przechowywać. Pozdrawiam was dominiczka
Użytkownik dominiczka napisał w wiadomości:
> Poradźcie mi, czy kapustę kiszoną po ułożeniu w słoiku zapasteryzowac czy
> nie.Nigdy nie dawałam do słoików.Moja znajoma twierdzi, że nie pasteryzowana
> sie zepsuje.pozdrowienia.
Ja kapustę po ukiszneniu w kamiennym garnku tak jeszcze z tydzień trzymam w mieszkaniu w kuchni codziennie ją poruszjąc tzn. ugniatam i trzonkiem od drewnianej łyżki robię dużo dziur do dna garnka żeby wyleciały z kapusty bąbelki gazu. Słoiczki takie średnie i do pół litra wyparzam w gorącym piekarniku ok.120 st.C. a nastepnie po wytudzeniu ich przekładam do nich kapustę z garnka gdzie na wierzch tej kapusty w słoiku wlewam łyżkę lub dwie łyżki oleju ( byle był jadalny)który zabezpiecza kapustę dodatkowo przed zetknięciem się z powietrzem i zakręcam słoiki wyparzonymi zakrętkami - I DO PIWNICY NA PÓŁKI - używam sukcesywnie do następnego kiszenia za rok - mam to sprawdzone od lat i nigdy mi sie kapusta nie zepsuła a pasteryzować nie muszę zachowując w ten sposób zdrowe bakterie które się znajdują w kapuście - pozdrawiam smakoszy .
Poradźcie mi, czy kapustę kiszoną po ułożeniu w słoiku zapasteryzowac czy nie.Nigdy nie dawałam do słoików.Moja znajoma twierdzi, że nie pasteryzowana sie zepsuje.
pozdrowienia.
Są różne szkoły , jedni nie pasteryzują i też będzie się dobrze trzymała , tylko bedzie się dalej kisiała. A dzięki pasteryzacji zostaje zatrzymany proces fermentacji (kiszenia dalszego)
ja nie pasteryzuje i nie psuje się kapusta- dobra rada: nalezy ją przygotowywac starannie i w czystości, wtedy na pewno się nie zepsuje zerknij do moich przepisow , tam znajdziesz kapuste kiszoną , inka21
Ja pasteryzuje kapuste dlatego że więcej już nie kiśnie i niepsuje się.Pasteryzuje do 10 min.
Ja kisze w kamiennym garnku takim 10kg bowiekszego nie mam po ok. 5 dniach przekladam do sloikow i pasteryzuje do konca jest taka sama czyli pyszna
a ja się zapytam-bo nie wiem-jak długo da się przechowywać taka zapasteryzowana???
Wielkie dzięki za odpowiedzi. Chyba jednak będę pasteryzować, a szczególnie czerwoną kapustę.
Myślę,że pasteryzowana kapusta można długo przechowywać.
Pozdrawiam was dominiczka
Teoretycznie wszystkie przetwory należy przechowywać nie dłużej niż 1 rok.
Użytkownik dominiczka napisał w wiadomości:
> Poradźcie mi, czy kapustę kiszoną po ułożeniu w słoiku zapasteryzowac czy
> nie.Nigdy nie dawałam do słoików.Moja znajoma twierdzi, że nie pasteryzowana
> sie zepsuje.pozdrowienia.
Ja kapustę po ukiszneniu w kamiennym garnku tak jeszcze z tydzień trzymam w mieszkaniu w kuchni codziennie ją poruszjąc tzn. ugniatam i trzonkiem od drewnianej łyżki robię dużo dziur do dna garnka żeby wyleciały z kapusty bąbelki gazu. Słoiczki takie średnie i do pół litra wyparzam w gorącym piekarniku ok.120 st.C. a nastepnie po wytudzeniu ich przekładam do nich kapustę z garnka gdzie na wierzch tej kapusty w słoiku wlewam łyżkę lub dwie łyżki oleju ( byle był jadalny)który zabezpiecza kapustę dodatkowo przed zetknięciem się z powietrzem i zakręcam słoiki wyparzonymi zakrętkami - I DO PIWNICY NA PÓŁKI - używam sukcesywnie do następnego kiszenia za rok - mam to sprawdzone od lat i nigdy mi sie kapusta nie zepsuła a pasteryzować nie muszę zachowując w ten sposób zdrowe bakterie które się znajdują w kapuście - pozdrawiam smakoszy .
Przepraszam za błędy w pisowni, ale to z powodu pośpiechu.