No nie! rymowaliśmy sobie z Lajanem codziennie,wpadł na pomysł,zebysmy wyrymowali historię WŻ no i się chyba zaciął, bo milczy jak grób.
Lajanie bierz się do pisania, bo same nici z tego gadania. Mam też pomysł taki by napisać coś dla draki: może rymowanek część, o tym, co kto lubi jeść? Piszcie wszyscy, moi mili, choć wiem, szkoda Wam jest chwili na pisanie-rymowanie. Lepiej upiec jakieś danie. Może Lajan teraz właśnie pisać zacznie i nie zaśnie. A czy może by się dało wpisać wszystkie wiersze śmiało napisane do tej pory, w jakiś temat,tylko który? Myślcie Panie i Panowie, gdzie to spisać-niech ktoś powie.
Lajan, może pisać by chciał, ale ostatnio humoru nie miał. Pisałem , tak się starałem i odpowiedzi nie dostałem. Nasze panie są bardzo zajęte, na inne tematy dyskutują jak najęte. Na nic moje starania, chwilowo nikt nie chce czytania. Nawet mnie Fanki opuściły, chyba się nie znudziły? Mam czas, mi się nie nudzi. Czytam i obserwuję ludzi. Będzie wielkie zdziwienie, gdy zobaczą moje obudzenie. To będzie głośna rozprawa, może i zacznie się zabawa. Panie teraz w kuchni pracują, smaczne wyroby na święta szykują. Więc jestem spokojny, głowy nie zawracam, do swojego notatnika wracam. Na nic Ksantypo Twoje starania, teraz odpocznę od tego pisania.
Ja Twoja fanka nie opuściłam Ciebie. brawo za nowy wierszyk. Ja jeszcze nie szykuję się do świąt. W niedzielę mam imprezkę imieninowo-urodzinową. Potem tydzień remontów. W ostatnim tygodniu dopiero pomyslę o świętach.
Och Lajanie, jak mogłeś pomyśleć, że cię fanki opuściły? My czytamy , my słuchamy i do świaąt się dostrajamy ! Pracy wiele, trudu wiele, ale wszystko na niedzielę, bo w niedzielę, czas rodzinny i gościnny i dziękczynny. Więcej wierszem nic nie powiem, bo mam pustkę w mojej głowie. jasia
No nie! rymowaliśmy sobie z Lajanem codziennie,wpadł na pomysł,zebysmy wyrymowali historię WŻ no i się chyba zaciął, bo milczy jak grób.

Lajanie bierz się do pisania,
bo same nici z tego gadania.
Mam też pomysł taki
by napisać coś dla draki:
może rymowanek część,
o tym, co kto lubi jeść?
Piszcie wszyscy, moi mili,
choć wiem, szkoda Wam jest chwili
na pisanie-rymowanie.
Lepiej upiec jakieś danie.
Może Lajan teraz właśnie
pisać zacznie i nie zaśnie.
A czy może by się dało
wpisać wszystkie wiersze śmiało
napisane do tej pory,
w jakiś temat,tylko który?
Myślcie Panie i Panowie,
gdzie to spisać-niech ktoś powie.
Lajan, może pisać by chciał,
ale ostatnio humoru nie miał.
Pisałem , tak się starałem
i odpowiedzi nie dostałem.
Nasze panie są bardzo zajęte,
na inne tematy dyskutują jak najęte.
Na nic moje starania,
chwilowo nikt nie chce czytania.
Nawet mnie Fanki opuściły,
chyba się nie znudziły?
Mam czas, mi się nie nudzi.
Czytam i obserwuję ludzi.
Będzie wielkie zdziwienie,
gdy zobaczą moje obudzenie.
To będzie głośna rozprawa,
może i zacznie się zabawa.
Panie teraz w kuchni pracują,
smaczne wyroby na święta szykują.
Więc jestem spokojny, głowy nie zawracam,
do swojego notatnika wracam.
Na nic Ksantypo Twoje starania,
teraz odpocznę od tego pisania.
Ja Twoja fanka nie opuściłam Ciebie.
brawo za nowy wierszyk. Ja jeszcze nie szykuję się do świąt. W niedzielę mam imprezkę imieninowo-urodzinową. Potem tydzień remontów. W ostatnim tygodniu dopiero pomyslę o świętach.
Och Lajanie, jak mogłeś pomyśleć, że cię fanki opuściły?
My czytamy , my słuchamy i do świaąt się dostrajamy !
Pracy wiele, trudu wiele, ale wszystko na niedzielę,
bo w niedzielę, czas rodzinny i gościnny i
dziękczynny.
Więcej wierszem nic nie powiem,
bo mam pustkę w mojej głowie.
jasia