Kochani!!! A czy ktoś z Was posiada w swoich zbiorach przepis na zupę makową??? Kiedyś jeszcze w czasach narzeczeństwa (w sumie wcale nie tak dawno) byliśmy na Wigilii pracowniczej i tam zaserwowano nam taką zupkę... pychotka a później obiecałam mężowi że poszperam i znajdę gdzieś taki przepis, no i że zrobię mu taką zupkę! W zeszłym roku cały mak zużyliśmy do makówek(ale warto było ) a w tym zapodziałam gdzieś przepis... A przecież muszę dotrzymać obietnicy! Dlatego błagam, piszcie jeśli ktoś posiada przepis na w/w zupkę. Pozdrawiam i z góry dziękuję (bo mam nadzieję, że ktoś taki ma) Wiki
Gotujemy ziemniaki. Ucieramy mak z odrobiną wody na makowe mleczko w razie potrzeby dolać troszke wrzątku. Dodać cukier i utrzeć. Dodać do ziemniaków(w wodzie w której się gotowało) dodać masła, nadal delikatni podgrzewać przez kilka minut. Podawać z ciemnym chlebem.
Przykro mi szukałam w internecie, ale jedyne co znalazłam to była zupa ze...słomy makowej!!!chyba nie jesteś takową zainteresowana. Poszukam jeszcze w swoich zbiorkach-jeśli na coś trafię natychmaist wstawię.Pozdrawiam
inny przepis..z tych wyszukanych w sieci a wiec potrzebny jest mak mak musi byc taki,jak do makowca, sparzony, przekrecony jak najwieksza ilosc razy , doprawiony maslem i miodem , slodki z bakaliami i aromatyczny..no pyszny musi byc.. do miski(duzej) trzeba nalac mleka , lekko podgrzanego,a do miski z mlekiem mak..ile??ano tyle zeby bylo w sam raz..jak sie zamiesza ma byc ten mak widac , ma byc zawiesiscie ,ale nie za bardzo..tak,zeby bylo smacznie. ma byc ten mak czuc ,ale to ma byc zupa ,a nie ciapka taka. a mleko ,przez to ze podgrzane ,przejmuje ten taki marcepanowy aromat maku... do plywajacych w mleku maku i bakalii dorzucamy : pszenice ( wersja ortodoksyjna) otreby ( moja ulubiona wersja) jakiekolwiek ziarna ,albo kombinacje wyzej wymienionych.. produkty mleczne z ziarnami smakuja wysmienicie
mozemy dorzucic wiecej orzechow i rodzynek ,jak lubimy.. mozemy doslodzic ,jezeli za malo slodkie ( chociaz jezeli mak byl dosc slodki to czasem nie trzeba) ale przede wszystkim musimy dorzucic polamane obwarzanki .. KONIECZNIE. obwarzanki sie rozmokna ,dlatego im twardsze tym lepsze
a w ogóle poszukaj w sieci czegoś co się nazywa buluki, to po litewsku zupa makowa, to czego szukasz, ja nie znam litewskiego :( także nie mogę Ci pomóc jak znajdę coś więcej to wrzucę PZdr
Mam książkę kucharską słynnej Cwierciakiewiczowej i Kucharkę Litewską i jeszcze jakąś przedwojenną książke kucharską. Sprawdzę tam, moż ecoś będzie. Ale trochę cierpliwości. Własnie kończę remont i wszystkie książki jak i meble mam dokładnie zafoliowane. Zaraz biorę sie do szukania.
Przykro mi, ani pani Ćwierciakiewiczowa ani Kucharka Litewska nie przewidują podawania zupy makowej. Trzeciej książki niestety nie znalazłam. Gdy co, to dam znać.
Zaparłam się. Odnalazłam książkę, przy okazji zajrzałam do Kuchni Warszawskiej i nawet do Żydowskiej. I nic. Swoją drogą ciekawe z jakiej kuchni pochodzi zupa makowa. Może ktoś wie?.
Kochani!!! A czy ktoś z Was posiada w swoich zbiorach przepis na zupę makową??? Kiedyś jeszcze w czasach narzeczeństwa (w sumie wcale nie tak dawno) byliśmy na Wigilii pracowniczej i tam zaserwowano nam taką zupkę... pychotka a później obiecałam mężowi że poszperam i znajdę gdzieś taki przepis, no i że zrobię mu taką zupkę! W zeszłym roku cały mak zużyliśmy do makówek(ale warto było ) a w tym zapodziałam gdzieś przepis... A przecież muszę dotrzymać obietnicy! Dlatego błagam, piszcie jeśli ktoś posiada przepis na w/w zupkę.
Pozdrawiam i z góry dziękuję (bo mam nadzieję, że ktoś taki ma) Wiki
Zupa makowa wg Makłowicza
1 szklanka maku
6 łyżek cukru
5 ziemniaków
4 łyżki masła
Gotujemy ziemniaki.
Ucieramy mak z odrobiną wody na makowe mleczko w razie potrzeby dolać troszke wrzątku.
Dodać cukier i utrzeć. Dodać do ziemniaków(w wodzie w której się gotowało) dodać masła, nadal delikatni podgrzewać przez kilka minut.
Podawać z ciemnym chlebem.
Serdeczne dzięki za dobre chęci ale z ziemniaczkami nie bardzo mi to podchodzi :) poza tym w necie przeszukałam większośc... i nieznalazłam:/
Przykro mi szukałam w internecie, ale jedyne co znalazłam to była zupa ze...słomy makowej!!!chyba nie jesteś takową zainteresowana.
Poszukam jeszcze w swoich zbiorkach-jeśli na coś trafię natychmaist wstawię.Pozdrawiam
inny przepis..z tych wyszukanych w sieci
a wiec
potrzebny jest mak
mak musi byc taki,jak do makowca, sparzony, przekrecony jak najwieksza ilosc razy , doprawiony maslem i miodem , slodki z bakaliami i aromatyczny..no pyszny musi byc..
do miski(duzej) trzeba nalac mleka , lekko podgrzanego,a do miski z mlekiem mak..ile??ano tyle zeby bylo w sam raz..jak sie zamiesza ma byc ten mak widac , ma byc zawiesiscie ,ale nie za bardzo..tak,zeby bylo smacznie. ma byc ten mak czuc ,ale to ma byc zupa ,a nie ciapka taka.
a mleko ,przez to ze podgrzane ,przejmuje ten taki marcepanowy aromat maku...
do plywajacych w mleku maku i bakalii dorzucamy :
pszenice ( wersja ortodoksyjna)
otreby ( moja ulubiona wersja)
jakiekolwiek ziarna ,albo kombinacje wyzej wymienionych.. produkty mleczne z ziarnami smakuja wysmienicie
mozemy dorzucic wiecej orzechow i rodzynek ,jak lubimy..
mozemy doslodzic ,jezeli za malo slodkie ( chociaz jezeli mak byl dosc slodki to czasem nie trzeba)
ale przede wszystkim musimy dorzucic polamane obwarzanki ..
KONIECZNIE.
obwarzanki sie rozmokna ,dlatego im twardsze tym lepsze
a w ogóle poszukaj w sieci czegoś co się nazywa buluki, to po litewsku zupa makowa, to czego szukasz, ja nie znam litewskiego :(
także nie mogę Ci pomóc jak znajdę coś więcej to wrzucę
PZdr
Dzięki Aguiu to chyba to chyba to czego szukałam tylko w tamtej wersji było z łazankami:)pozdrawiam
Zawsze do usług. Mam nadzieję że w czymś pomogłam. Pozdrawiam
Mam książkę kucharską słynnej Cwierciakiewiczowej i Kucharkę Litewską i jeszcze jakąś przedwojenną książke kucharską. Sprawdzę tam, moż ecoś będzie. Ale trochę cierpliwości. Własnie kończę remont i wszystkie książki jak i meble mam dokładnie zafoliowane. Zaraz biorę sie do szukania.
Przykro mi, ani pani Ćwierciakiewiczowa ani Kucharka Litewska nie przewidują podawania zupy makowej. Trzeciej książki niestety nie znalazłam. Gdy co, to dam znać.
Zaparłam się. Odnalazłam książkę, przy okazji zajrzałam do Kuchni Warszawskiej i nawet do Żydowskiej. I nic.
Swoją drogą ciekawe z jakiej kuchni pochodzi zupa makowa. Może ktoś wie?.
http://mojegotowanie.onet.pl/8503,ksiazka_przepis.html
-cóś takiego tylko znalazłam
Zobacz jeszcze to, zupa makowo-migdałowa. http://www.naszemiasto.pl/kuchnia/tresc/41252_360_144.html