Forum

Gawędy o jedzeniu

Sweetya sernik krakowski

  • Autor: Maja R. Data: 2005-12-22 20:18:00

    Witam..Pytanie dotyczy sernika krakowskiego... Postanowiłam, z racji świąt upiec pierwszy raz w życiu sernik, i wybrałam właśnie Twój sernik... Czy jest to sernik z serników twardych i co to znaczy masło zmiksować na pianę?

  • Autor: Sweetya Data: 2005-12-22 20:41:19

    Nie wiem co mam Ci odpowiedzieć na pytanie czy to sernik twardy...Owszem jak postoi ze dwa dni robi się twardszy.Wiadomo-świeżo upieczone serniki są raczej mięciutkie.Ale nie ma on tendencji do rozłażenia się i nie jest mazisty.Więc chyba należy do tych twardszych...
    Masło wystarczy po prostu zmiksować na puszystą masę-żeby jego konsystencja była podobna do konsystencji zmielonego dwa razy sera-wtedy łatwiej się łączy.
    Ja upiekłam go dzisiaj i wyszedł super- z tym że zmniejszyłam ilość białek(ze względu na ser kupiony w sklepie)do 5.
    I chyba dobrze że tak postąpiłam.
    Sernik ze zdjęcia natomiast był pieczony z tłustego ciężkiego wiejskiego sera(i wtedy już nie dawałam masła!;)))ale dałam 7 białek.
    Jeśli więc masz ser sklepowy to sztywna piana z 5 białek -lekko wmieszana na koniec w zupełności wystarczy.A i jeszcze cosik-kruche ciasto zrobiłam z podwójnej porcji-i starczyło zarówno na spód jak i na paseczki.
    Ale się rozpisałam-mam nadzieję tylko,że nie namieszałam Ci bardziej.A przede wszystkim niesamowicie się cieszę ,że spodobał Ci się ten serniczek i dziękuję za wybór;)))
    Oby tylko smakował...i trzymam kciuki za wykonanie.Pozdrawiam i Radosnych Świąt życzę

  • Autor: Maja R. Data: 2005-12-22 20:46:50

    Dziekuję bardzo za odpowiedz....

  • Autor: alman Data: 2005-12-22 21:04:03

    A tak miałam ochotę zrobić ten Twój sernik, no i choinka, zrobiłam w końcu  inny, też nowy, no i ...jestem zdruzgotana - opadł niesamowicie i teraz tak żałuję, że nie zrobiłam tego krakowskiego albo któregokolwiek swojego, już wypróbowanego. Ale co tam, przecież opadnięty sernik to nie koniec świata, a poza tym tyle innych ciast jeszcze upiekłam. Ale ten Twój zrobię w niedługim czasie. Pozdrawiam!

  • Autor: shoffix Data: 2005-12-22 21:13:28

    może zbyt gwałtownie zbiłaś temperaturę......(?)
    a sernik swoją drogą powinien trochę opaść.

    pozdrawiam,
    shiludek
    \/
    /..\
    ---o00- \-00o---
    == shoffix ==

  • Autor: alman Data: 2005-12-22 21:17:39

    Niby nie, a poza tym nie jestem nowicjuszką, nie wiem co się stało, może wina sera? O, to dobre wytłumaczenie, to wina sera, bo przecież nie moja, hihihi, tak będę mówić, ser był do kitu.

  • Autor: shoffix Data: 2005-12-22 21:36:47

    no jasne. Ser do kitu, to jak na sernik? hihi

    BTW. nie kupuj już tego sera do kitu na sernik

    pozdrawiam,
    shiludek
    \/
    /..\
    ---o00- \-00o---
    == shoffix ==

  • Autor: pandora Data: 2005-12-22 21:55:59

    "What goes up, must go down" - kto to śpiewał? Nie pamiętam, ale może to o Twoim serniku?
    p.

  • Autor: pandora Data: 2005-12-22 22:07:02

    Może "Jethro Tull"?
    p.

  • Autor: gancia Data: 2005-12-28 20:43:10

    To z piosenki Janis Joplin.

  • Autor: pandora Data: 2005-12-29 10:26:58

    A z jakiej? Może mają podobne słowa, mnie się to zaczęło kojarzyć ze "Spinning Wheel" i chyba to Jethro Tull śpiewa? Ale głowy sobie uciąć nie dam.
    p.

  • Autor: gancia Data: 2005-12-29 10:50:49

    Ja swojej to bym też nie kładła ale to z "Light is faster than sound"

Przejdź do pełnej wersji serwisu