Forum

Rozmowy wolne i frywolne

Komentarze...hmmmm

  • Autor: Sweetya Data: 2006-01-15 13:52:11

    Z góry przepraszam-ale to nie pierwszy raz-po prostu bokiem wychodzą mi komentarze typu-potrawa była mdła,bez wyrazu,czy bez smaku....itp.
    Przecież każdy z nas ma rozum i smak i jeśli jakieś danie wydaje mu się mało wyraziste-to niech je doprawi po swojemu,dorzuci tego i owego-tak żeby podchodziło pod jego gust.Dlaczego dyskwalifikuje się wiele potraw-jako powód podając że są bez smaku?!Nie można tak ślepo trzymać się przepisu-nie ma soli-to już jej nie dodam-a potem czepiam się że potrawa mdła...-przecież to głupie!
    Chyba że komuś ewidentnie nie smakuje-to pewnie niech o tym napisze,ale nie o tym,że niedoprawiona-bo czyja to wina?
    Ostatnio dostałam komentarz-,,a gdzie masło?''-i...zgłupiałam-bo masła nie było ani w składnikach,ani w wykonaniu-więc nie wiem co chciał mi udowodnić komentator???

  • Autor: lajan Data: 2006-01-15 14:04:40

    Malkontenci niech dodają sobie laxigenu. Dobrze robi na nogi. Hahahahahahaahaha.

  • Autor: Sweetya Data: 2006-01-15 14:30:29

  • Autor: Basienkaa0 Data: 2006-01-15 18:42:48

    ale mdłe a gdzie cukier i sól

  • Autor: till Data: 2006-01-15 14:16:35

    Wybacz , ale komentarze właśnie do tego słuzą , zeby wyrazić swoją opinię , wątpliwości . Jasne , fajnie jest czytać laurki < Ach , jakie to wspaniałe , jak wszystkim smakowało >  , ale to chyba nie o to chodzi...Jeśli komuś potrawa zrobiona ściśle wg przepisu wydaje sie być mdła , bez wyrazu , czy bez smaku - że pozwolę sobie Cię zacytować - to następnym razem , jeśli oczywiście zdecyduje się na powtórkę , niewątpliwie pojawią się pożądane modyfikacje.
    Ja bardzo sobie cenię komentarze dotyczące wrazeń smakowych innych żarłoków , bo to ułatwia mi wstępne zmiany. Ale pierwsze gotowanie zazwyczaj jednak odbywa się zgodnie z zamysłem autora przepisu i ten pierwszy raz stanowi odniesienie do dalszego doprawiania. Więc jeśli pierwotna wersja autorska wydaje się bez wyrazu - to czemu o tym nie pisać???  Pozdrawiam

  • Autor: Sweetya Data: 2006-01-15 14:23:23

    Till-przeczytaj dokładnie moją pierwszą wypowiedź-napisałam,że jeśli ewidentnie nie smakuje-to niech o tym napisze-pewnie ,że tak.Ale jak przygotowujesz potrawę-to chyba jej próbujesz-czy też nie???Ja zawsze próbuję w trakcie robienia-i jak mi coś nie pasuje doprawiam.Szanuję komentarze korzystne jak i te niezbyt-bo zdaję sobie sprawę,że każdy ma inny gust,inny smak.
    Ale nie pojmę faktu,iż coś jest mdłe-bo jakiś ludzik tak kurczowo trzymał się przepisu,że choć mu smak tejże potrawy nie podchodził-to jej nie doprawił-bo tego nie było w przepisie...

  • Autor: till Data: 2006-01-15 17:50:11

    Widzisz, Sweetya , ja pisząc o doprawianiu miałam na mysli dodawanie innych rzeczy niż pieprz i sól. Jeśli mi coś wyjściowo sie nie zgadza z moimi kubkami smakowymi , to oczywiście dodaję to i owo , żeby uzyskać lepszy efekt . Natomiast gdy pozmieniam tak jak mi w duszy gra , to jest to juz jakaś wariacja ( wybacz , Wariacjo) na temat przesisu autora. Dlatego w dalszym ciągu nie widzę nic zdroznego w napisaniu , że cos jest bez wyrazu. I nie mam tu na myśli żadnych nieposolonych sałatek , tylko całkiem konkretne potrawy , ciasta, desery , których smak nie rzuca mnie na kolana właśnie dlatego , że brakuje im nuty przewodniej ...czegoś więcej w każdym razie niż ciut cynamonu i laski wanilii.
    Ale de gustibus et coloribus non est disputandum , więc porzućmy spory i niech zapanuje niefrsobliwy nastrój włoskiego popłudnia. Pozdrawiam

  • Autor: bahus Data: 2006-01-15 15:15:32

    Ja w swoich przepisach bardzo rzadko podaję np. ilość soli lub pieprzu. Piszę zwykle tak: "sól i pieprz do smaku". Denerwuje mnie jednak gdy podaję przepis np. na "deser cytrynowy" i podaję, że należy dodać trzy łyżki soku z cytryny, a komentator pisze: "Kwaśne i niejadalne". Aż się prosi aby odpowiedzieć "to zrób sobie deser np. czekoladowy, a nie cytrynowy".
    Bahus

  • Autor: Wróbelek Data: 2006-01-15 15:55:27

    hahahaha

    no dokładnie, przecież deser cytrynowy musi być kwaśny, osoba decydująca się na jakiś przepis ze składnikiem cytryny musi być świadoma tego, że to będzie kwaśne. I skoro nie lubi takich potraw to po co się na nie porywa.

    A jeśłi chodzi o przyprawy to każdy ma inny smak, kubki smakowe i ciężko żeby wszystkim smakowało to samo. Ja na przykład lubię potrawy bardziej pikantne i jak mam przepis to często doprawiam czymś jeszcze. Każdy ma prawo wydać swoją opinię, ale wydaje mi się, że przy takiej okazji powinien raczej uwzględnić swoje kubki smakowe i na przykład dodać, że owszem może i mdłe jak dla mnie i musiałam/em doprawić, ale ja generalnie wolę potrawy ostrzejsze i tyle. Po problemie. Moim skromnym zdaniem oczywiście.

  • Autor: lajan Data: 2006-01-15 16:07:26

    Tak to już w życiu jest. Jeden lubi córkę , a drugi teściową /ale to zboczenie/ hahahahahahahahahahahahaa

  • Autor: dankarz Data: 2006-01-15 16:38:25

    Zgadzam się z Tobą Sweetyo, niektóre komentarze są zupełnie niepotrzebne, myslę że to wynika z tego , że nie mają doświadczenia w gotowaniu ci komentatorzy, natomiast ci z doswiadczeniem zadają konkretne pytania i wystawiają komentarze na miejscu pozdrowienia dankarz

Przejdź do pełnej wersji serwisu