Forum

Rozmowy wolne i frywolne

Kto zna przepis.........

  • Autor: ABA Data: 2006-01-15 20:50:18

    Kto zna przepis na nudę, by była lekkostrawna zwłaszcza dla dzieci w czasie ferii. Chętnie też skorzystam z Waszych rad dla dorosłych.
    Gdy na dworze brzydka pogoda nie nadająca się na spacer.

  • Autor: jadkin Data: 2006-01-15 20:54:47

    Moja córka w czasie ferii zimowych razem z przyjaciółmi gra w tzw."Państwa miasta i Parówkę"

  • Autor: Sweetya Data: 2006-01-15 20:57:11

    My lepimy z ciastolinki,albo modeliny-ta ostatnia jest o tyle fajna,że kilka ,,ugotowanych'' zwierzątek ozdabia nam szafeczki;)))
    No i puzzle-dla starszych polecam te trójwymiarowe-oj jest zajęcie!!!

  • Autor: zwierz Data: 2006-01-15 21:22:35

    worek kasy i nuda znika

  • Autor: pandora Data: 2006-01-15 21:35:27

    ooo, nie masz racji; nuda to przede wszystkim choroba ludzi z kasą
    p.

  • Autor: dorota40 Data: 2006-01-15 21:41:46

    Mój syn będzie chodził na zimę w mieście.To dobra forma spedzania czasu.Pozdrawiam

  • Autor: Sweetya Data: 2006-01-15 23:24:37

    Super Dorotko-ale bym skoczyła na basenik...eeeech

  • Autor: ksantypa Data: 2006-01-15 23:32:26

    Mam wrażenie, że ludzie już całkiem zapomnieli o grach planszowych i kartach.Pamiętam,że w dzieciństwie moi rodzice bardzo dużo grali ze mną, a babcia nauczyła mnie gier i pasjansów karcianych, robienia na szydełku, drutach, robienia makram i wielu innych, ciekawych i pożytecznych rzeczy, a prawie zawsze się to odbywało właśnie w czasie ferii zimowych. Rodzice! Wysilcie się! Powodzenia!

  • Autor: dada Data: 2006-01-16 08:04:18

    najgorsze jest to ,że dzieci mają ferie, a dorośli pracują i co wtedy, jak nie ma babci to z kim pozostawić dzieci? Pozostają zajęcia w szkole, pod warunkiem ,że szkoła takie półkolonie zorganizuje.Cieszę się,że ja już nie mam takiego problemu.

  • Autor: ekkore Data: 2006-01-19 22:08:35

    Jak to zapomnieli... Syn nas codziennie zamęcza (dla mnie to koszmar, bo nigdy nie lubiłam grać). Teraz jeszcze jestem ciut odciążona, bo z racji wyjazdu naszego są jeszcze dziadkowie i to na nich spadł ciężar. Ale w przyszłym tygodniu czeka mnie codzienna partia tysiąca (wolałabym remika, noe ale panowie wolą tą grę) ewentualnie jakiejś wojny o coś albo eurobiznesu.

Przejdź do pełnej wersji serwisu