Proszę o radę co zrobić z w/w fasolki. Zrobiłam kilka słoików. Niestety nie wszystkim odpowiada jej smak. Może ktoś ma przepis na jej wykorzystanie. Pozdrawiam! Kaśka
Ja na przyklad robie sobie salatke - daje do fasolki korniszonki, pokrojaona kielbaske lub kabanos, oliwki zielone i cebulke i zalewam sosem jogurtowo-majonezowym :)) Pozdrawiam Mrru
a ja dusze na patelni na maśle cebulę/nie rumienie/i czosnek ,dodaje do tego pokrojoną w cieniutkie plasterki marchewkę gdy marchew zmięknie dodaje odcedzoną fasolkę i to wszystko zalewam kwaśną śmietaną 18% podgrzewam prawie do wrzenia doprawiam solą,pieprzem i czosnkiem przecisnietym przez praskę.Powinno być pikantne i mocno czosnkowe ale jest to rzecz smaku ,moze byc łagodniejsze.Taka fasolkę podaję z buleczką z maslem.W dawnych czasach gdy bylam mlodą mężatką i mąż wpadał do domu z jakimś glodnym kolegą było to awaryjne ciepłe danie/patrz lata 70/80 gołe haki i kartki na mięso/
cześć Kaska!Swego czasu pracując na wsi otrzymywałam sporo darów tzw.ziemiopłodów,między innymi fasolkę,której dość sporo pakowałam a słoiczki.Podaję ci jeden sposób na przystawkę na zimno do oniadu:zimną już fasolke do miseczki,do tego cebulkę pokrojoną w drobną kosteczkę ,dodaj 3-4 łyżki oliwy z oliwek.pieprz i sól.wszystko dokładnie wymieszać i gotowe.Druga to na ciepło;wrzuć ją do garnka z woda nie za dużo jej,tyle aby była przykryta,pogotuj chwilkę ,dodaj przecier pomidorowy,odrobinę wegety,bazylii,do smaku sól i pieprz,możesz to potraktować jako przystawkę do miesa mielonego,lub na szybko do kiełbaski przycietej jak na gril i podsmażonej na patelni w zimowe popołudnia po pracy.Trzeci wariant,to podgrzać ją również.ale na patelni rozpuścić 2 łyżki margaryny i dodać tyle samo bułki tartej,aby polać nią fasolkę.Smacznego,
Dzięki! Spróbuję wszystkie Wasze przepisy. Chodzi mi o to, że taka ze słoika ma troche inny smak. Zawsze robiam z maslem i bulka tarta, a ta słoikowa domownikom nie bardzo smakuje.Pozdrawiam Kaśka
Proszę o radę co zrobić z w/w fasolki. Zrobiłam kilka słoików. Niestety nie wszystkim odpowiada jej smak. Może ktoś ma przepis na jej wykorzystanie. Pozdrawiam! Kaśka
Ja na przyklad robie sobie salatke - daje do fasolki korniszonki, pokrojaona kielbaske lub kabanos, oliwki zielone i cebulke i zalewam sosem jogurtowo-majonezowym :))
Pozdrawiam
Mrru
Dzięki! Spróbuję!Kaśka
Daj znac czy smakowalo - ja na temat fasolki mam wiele pomyslow
Mrru
a ja dusze na patelni na maśle cebulę/nie rumienie/i czosnek ,dodaje do tego pokrojoną w cieniutkie plasterki marchewkę gdy marchew zmięknie dodaje odcedzoną fasolkę i to wszystko zalewam kwaśną śmietaną 18% podgrzewam prawie do wrzenia doprawiam solą,pieprzem i czosnkiem przecisnietym przez praskę.Powinno być pikantne i mocno czosnkowe ale jest to rzecz smaku ,moze byc łagodniejsze.Taka fasolkę podaję z buleczką z maslem.W dawnych czasach gdy bylam mlodą mężatką i mąż wpadał do domu z jakimś glodnym kolegą było to awaryjne ciepłe danie/patrz lata 70/80 gołe haki i kartki na mięso/
cześć Kaska!Swego czasu pracując na wsi otrzymywałam sporo darów tzw.ziemiopłodów,między innymi fasolkę,której dość sporo pakowałam a słoiczki.Podaję ci jeden sposób na przystawkę na zimno do oniadu:zimną już fasolke do miseczki,do tego cebulkę pokrojoną w drobną kosteczkę ,dodaj 3-4 łyżki oliwy z oliwek.pieprz i sól.wszystko dokładnie wymieszać i gotowe.Druga to na ciepło;wrzuć ją do garnka z woda nie za dużo jej,tyle aby była przykryta,pogotuj chwilkę ,dodaj przecier pomidorowy,odrobinę wegety,bazylii,do smaku sól i pieprz,możesz to potraktować jako przystawkę do miesa mielonego,lub na szybko do kiełbaski przycietej jak na gril i podsmażonej na patelni w zimowe popołudnia po pracy.Trzeci wariant,to podgrzać ją również.ale na patelni rozpuścić 2 łyżki margaryny i dodać tyle samo bułki tartej,aby polać nią fasolkę.Smacznego,
Kaśka możesz spróbować
http://wielkiezarcie.com/przepis11759.html,
konserwowa, też się nadaje.
jasia
Dzięki! Spróbuję wszystkie Wasze przepisy. Chodzi mi o to, że taka ze słoika ma troche inny smak. Zawsze robiam z maslem i bulka tarta, a ta słoikowa domownikom nie bardzo smakuje.Pozdrawiam Kaśka