zachęcam wszystkich milóśników pływania i nie tylko( są to okolice gorskich szlaków,oraz wielu zabytkow, jakie można napotkać po drodze) do zwiedzenia tatralandii- krainy basenow i gorących źródel, pobyt calodniowy na tym obiekcie wynosi tyle,ile zapłacicie za 2 godziny w krajowym aquaparku. Na zachętę wklejam kilka zdjęć z własnego tam pobytu:
nie jestem w stanie wlkeić wszyskich zdjęć, zaineresowanych odsylam do linku www.tatralandia.sk
Tak, zgadzam sie ze wszystkim co napisała wyżej Inka i też polecam,byłam tam w ubieglym roku i nawet z pewna dozą zaciekawienia spoglądalam na zdjecia czy mnie tam gdzieś nie ujęła haha.Rzeczywiście super atrakcje,a szczegolnie dla dzieci i młodzieży która to wspaniale umie wykorzystać, no i tanio co też ma swoje znaczenie. Raczej poczucie zazdrości jest mi obce ale gdy tak sobie plumkam w tych termalnych żrodłach, to często mnie nachodzi refleksja dlaczego nam Polakom natura tego poskąpiła a tuz za naszą południową granicą jest tak dużo takich miejsc.Ja odwiedziłam jeszcze Besenovą, którą to miejscowośc też szczerze polecam. Oczywiście zimą też mozna się tam wybrać i po dziennych zjazdach na nartach wieczorem odświeżające kąpiele w gorących żródlach,pomarzyć dobra rzecz ...
No właśnie interesuje mnie to połączenie basenów i nart a raczej nart i basenów ponieważ chcemy pojeżdzić w marcu na Chopoku a jak patrzyłam to odległości nie są duże...
Basieńko, ja nie mam doskonalej wiedzy na temat zimowych pobytów w tych rejonach,gdyż na narty tam nie jeżdzimy ale wiem , że sa tam tzn. w Besenowej całoroczne kąpieliska termalne, a przepiękne góry wokół, wiec chyba mozna to połączyć.
Użytkownik irena sikora napisał w wiadomości: > Tak, zgadzam sie ze wszystkim co napisała wyżej Inka i też polecam,byłam tam w > ubieglym roku i nawet z pewna dozą zaciekawienia spoglądalam na zdjecia czy > mnie tam gdzieś nie ujęła haha.Rzeczywiście super atrakcje,a szczegolnie dla > dzieci i młodzieży która to wspaniale umie wykorzystać, no i tanio co > też ma swoje znaczenie.Raczej poczucie zazdrości jest mi obce ale gdy tak > sobie plumkam w tych termalnych żrodłach, to często mnie nachodzi refleksja > dlaczego nam Polakom natura tego poskąpiła a tuz za naszą południową granicą > jest tak dużo takich miejsc.Ja odwiedziłam jeszcze Besenovą, którą to > miejscowośc też szczerze polecam.Oczywiście zimą też mozna się tam wybrać i > po dziennych zjazdach na nartach wieczorem odświeżające kąpiele w > gorących żródlach,pomarzyć dobra rzecz ...
nie poskąpila nam natura gorących wód, tez mamy tylko nie wiadomo kto już położył na tym " łapę"
zachęcam wszystkich milóśników pływania i nie tylko( są to okolice gorskich szlaków,oraz wielu zabytkow, jakie można napotkać po drodze) do zwiedzenia tatralandii- krainy basenow i gorących źródel, pobyt calodniowy na tym obiekcie wynosi tyle,ile zapłacicie za 2 godziny w krajowym aquaparku. Na zachętę wklejam kilka zdjęć z własnego tam pobytu:
nie jestem w stanie wlkeić wszyskich zdjęć, zaineresowanych odsylam do linku www.tatralandia.sk
W wakacje wybieramy się do Zakopanego pochodzić po górach. W planach mamy także Tatralandię. Od znajomych wiem, że jest tam świetnie.
Mam fajny adres na Jsazczurówce i fajna knajpkę niedaleko, kwaśnica i pierogi super :))
Pieknie..........jadę.........
zlot WZ na Slowacji??????????
ja juz zaklepuje miejsce na marca...
Tak, zgadzam sie ze wszystkim co napisała wyżej Inka i też polecam,byłam tam w ubieglym roku i nawet z pewna dozą zaciekawienia spoglądalam na zdjecia czy mnie tam gdzieś nie ujęła haha.Rzeczywiście super atrakcje,a szczegolnie dla dzieci i młodzieży która to wspaniale umie wykorzystać, no i tanio co też ma swoje znaczenie.
Raczej poczucie zazdrości jest mi obce ale gdy tak sobie plumkam w tych termalnych żrodłach, to często mnie nachodzi refleksja dlaczego nam Polakom natura tego poskąpiła a tuz za naszą południową granicą jest tak dużo takich miejsc.Ja odwiedziłam jeszcze Besenovą, którą to miejscowośc też szczerze polecam.
Oczywiście zimą też mozna się tam wybrać i po dziennych zjazdach na nartach wieczorem odświeżające kąpiele w gorących żródlach,pomarzyć dobra rzecz ...
No właśnie interesuje mnie to połączenie basenów i nart a raczej nart i basenów ponieważ chcemy pojeżdzić w marcu na Chopoku a jak patrzyłam to odległości nie są duże...
Basieńko, ja nie mam doskonalej wiedzy na temat zimowych pobytów w tych rejonach,gdyż na narty tam nie jeżdzimy ale wiem , że sa tam tzn. w Besenowej całoroczne kąpieliska termalne, a przepiękne góry wokół, wiec chyba mozna to połączyć.
Irenko to może razem sie wybierzemy????
No byloby bardzo fajnie.Więc czemu nie?
Użytkownik irena sikora napisał w wiadomości:
> Tak, zgadzam sie ze wszystkim co napisała wyżej Inka i też polecam,byłam tam w
> ubieglym roku i nawet z pewna dozą zaciekawienia spoglądalam na zdjecia czy
> mnie tam gdzieś nie ujęła haha.Rzeczywiście super atrakcje,a szczegolnie dla
> dzieci i młodzieży która to wspaniale umie wykorzystać, no i tanio co
> też ma swoje znaczenie.Raczej poczucie zazdrości jest mi obce ale gdy tak
> sobie plumkam w tych termalnych żrodłach, to często mnie nachodzi refleksja
> dlaczego nam Polakom natura tego poskąpiła a tuz za naszą południową granicą
> jest tak dużo takich miejsc.Ja odwiedziłam jeszcze Besenovą, którą to
> miejscowośc też szczerze polecam.Oczywiście zimą też mozna się tam wybrać i
> po dziennych zjazdach na nartach wieczorem odświeżające kąpiele w
> gorących żródlach,pomarzyć dobra rzecz ...
nie poskąpila nam natura gorących wód, tez mamy tylko nie wiadomo kto już położył na tym " łapę"
INKO21, TY Sadystko ! A ja mam tylko wannę.......