WODNIK 20.01 - 18.02 Bywa rozrzutny, gdy zamarzy mu się np. nowy samochód. Nie zastanawia się, co zrobi, gdy w połowie miesiąca okaże się, że nie ma grosza do pierwszego. Wtedy nagle zaczyna oszczędzać na drobiazgach.. Stwierdza, że pęczek rzodkiewek wystarczy na kolacje dla rodziny i denerwuje się, gdy ktoś z domowników wyrzuci resztki jedzenia. Dziwi się, że mimo zaciskania pasa debet na jego koncie rośnie. Ma jednak talent do wynajdywania dobrze płatnych zajęć i dlatego zawsze zarobi coś ekstra.
Dobre pytanie! Ciułaczem nie jestem a to drugie to w jakimś procencie się zgadza, mam wielu znajomych wodników i sama też jestem i w kilku przypadakch tak właśnie jest, są rozrzutni ale nie skąpi a co do mnie sama nie wiem jaka jestem.............. może też rozrzutna .. pozdrawiam dankarz
Normalnie jakbym czytała tekst o moim mężu :-) Jest on właśnie wodnikiem z 4 lutego i jeżeli na coś się "napali" (w sensie kupna) np. ostatnio na głośniki, to stanie na głowie a je kupi i to jak najszybciej, bo już w tej chwili są mu potrzebne, tak samo było z samochodem, komputerem i podejrzewam, że jeszcze z wieloma innymi rzeczami tak będzie (o zgrozo!!!). Prawdą jest również to, że oprócz obowiązkowej pracy w której jes 8 godzin dorabia robiąc strony internetowe, kładąc instalacje elektryczne i naprawiając komputery, no i jeszcze psy szkoli :-) Jak widać Wodnik ma wiele zainteresowań i umiejętności, jest to napewno dużą zaletą ale też i wadą, bo ja muszę pilnować aby opłacone były rachunki na czas bo on do tego głowy nie ma, ale poza tymi drobnymi "bzikami" mój mężuś jest fajnym gościem :-)
Jakbym widziała moją mamę (wodnik z drugiego lutego). Pieniądze nigdy się jej nie trzymały, zawsze kupowała wiele pierduł do niczego nie potrzebnych, a potem brakowało jej na rzeczy podstawowe (to stan obecny również). Gospodarownie nigdy nie było (i nadal nie jest) jej mocną stroną.
RYBA 19.02 - 20.03 Marzy o pracy, w której spełniłyby się jej aspiracje, a przy tym miałaby święty spokój. Gdy w pełni realizuje się zawodowo i ma sympatyczne grono współpracowników, zadowoli się nawet skromną pensją. To wcale nie oznacza, że nie lubi pieniędzy, a zresztą kto ich nie lubi? Nie odgrywają tylko w jej życiu pierwszoplanowej roli. Przeważnie nie narzeka na brak gotówki, a zawdzięcza to swojej intuicji. Oszczędza, lecz nie jest skąpa.
BARAN 21.03 - 20.04 Gdyby wszyscy rodzili sie w tym znaku, banki ogłosiłyby bankructwo. Baran nie tylko nie lubi oszczędzać, ale i zupełnie nie liczy się z pieniędzmi. Uważa, że powinny być w ruchu, zamiast spokojnie odpoczywać na lokacie. Są dla niego tylko środkiem do zaspokojenia potrzeb. Wydaje je lekkomyślnie nie myśląc o tym co będzie jutro. Dlatego zdarza mu się tonąć w długach. Zawsze jednak honorowo je zwraca. Mimo swej rozrzutności raczej nie wpada w finansowe tarapaty. Zazwyczaj znajdzie sposób na ekstrazarobek.
Coś w tym jest...... Ale lubię też mieć odłożone na czarną godzinę....żeby nie popaść w tarapaty finansowe(Baran), można więc powiedzieć, że jestem i ciułaczem i rozrzutnikiem.
Najbardziej uduchowieni ludzie rodzą się w znaku wodnika. W żądnym innym znaku zodiaku nie spotykamy tylu poetów, myślicieli, wynalazców i innych „natchnionych” co tu.Na niższym poziomie Wodniki interesują wszelkie nowości, wynalazki, odkrycia, ulepszenia, nowe prądy w dziedzinie mody, nowe znajomości. Natomiast na wyższym stopniu rozwoju zajmą go idee i problemy.Wodnik ma umysł wynalazcy i może dlatego patrzy dalej i głębiej w przyszłość niż inni. Czasem spogląda za daleko. Wówczas jego rówieśnicy nie rozumieją go i traktują jako dziwaka i fantastę. Wodnik się tym nie przejmuje. Niewzruszony idzie dalej samotną droga.Wodnik lubi myślenie, organizację, technikę, nowe wynalazki, wszystko co nieprzeciętne, oryginalne, fascynujące, niezwykłe, tajemnicze, prowokujące, zagadkowe.Nie znosi rutyny, konwencjonalizmu, pedanterii, uporu, tępoty, głupoty, nudziarstwa, niezdecydowania, przymusu, ograniczeń. Nie lubi przestrzegać tradycyjnych zwyczajów, form i obrzędów.Wodnik nie stroni od ludzi, lecz może się doskonale bez ich towarzystwa obyć. Bywa trochę ekscentryczny.Wodnik ma swój własny styl pracy. U ludzi nie rozumiejących jego psychiki, często uchodzi za lenia i nieroba. Całymi dniami Wodnik może obijać się bezczynnie. Potem, gdy zabierze się do dzieła, potrafi w ciągu tygodnia zrobić więcej niż inni w trzy miesiące.. Oczywiście, że taki sposób pracy wywiera fatalne wrażenie na współpracownikach i na podwładnych, tym gorzej, jeżeli urodzili się oni w Pannie lub w Koziorożcu.Zdarza się dość często, że Wodnik jest trochę wyniosły w stosunku do innych ludzi i tym ich zraża sobie. Często spotykamy u Wodnika zdolności aktorskie. Można nawet powiedzieć, że bez Wodnika nie byłoby dobrego teatru i filmu. Rzadko kiedy Wodnik ma za życia uznanie wśród ludzi. Współcześni często mu się dziwią, a jeszcze częściej uważają go za ekscentryka. Sprawy życia seksualnego traktuje Wodnik trochę marginesowo, alczkolwiek w niektórych okresach życia jest zdolny do nadużywania swoich możliwości.Większość Wodników to esteci. Panie urodzone w tym znaku są kapryśne i zmienne jak marcowa pogoda. Nigdy nie wiadomo z góry, jak postąpi pani Wodnik. Należy mieć do niej cierpliwość. Aby zdobyć Wodniczkę, trzeba wykazać się też inteligencją.Poglądy Wodnika są wskroś demokratyczne. Ma on najmniej przesądów klasowych ze wszystkich ludzi. Nie znaczy to, że Wodnik będzie się spoufalał z pierwszym lepszym. Otóż dla Wodnika pochodzenie społeczne nie oznacza nic, a poziom intelektualny – wszystko. Pod tym kątem widzenia będzie też dobierał sobie partnera, względnie partnerkę.Wodnik rzadko się czemuś dziwi. Nie mając żadnych konwencjonalnych poglądów nie jest obarczony balastem przesądów, zacofanych poglądów, zapatrywań i opinii. To, co dla innych ludzi jest może niesamowite, wyjątkowe, nieprzeciętne – dla Wodnika jest właściwie normalne.Wodnik bywa małostkowy tylko w drobiazgach, natomiast w sprawach ważnych miewa szeroki gest. W gronie przyjaciół nie liczy się z wydatkami.
Tekst z kalendaża ściennego, takiego na każdy dzień tygodnia. Ale jest to bardzo stary kalendaż, sprzed kilku dobrych lat.
BYK 21 IV - 21 V Dla niego najważniejsze jest posiadanie, bo uważa, że luksusowe zycie jest piękne. Wprawdzie to kosztuje, ale on umie zarobić. Inni stawiaja na satysfakcje, a on na kasę. Mniej ważne co sie robi, istotne - za ile. Uparcie dąży do celu, którym jest zdobycie majątku. Bywa skłonny do wielkich wyrzeczeń i szalonych wyczynów, jeśli miałoby to powiększyć jego stan posiadania. Swój majatek pomnaża jak prawdziwy rekin finansowy. Lokaty, akcje, programy emerytalne - wszystko to ma w małym palcu.
BLIŹNIĘTA 22 V - 20 VI Nie zależy mu na tym, by wpisać się na listę stu najbogatszych Polaków. Lubi oczywiście kasę i trochę obawia się o przyszłóść, ale problemy finansowe nie spędzają mu snu z powiek. Potrafi zarobić, bo sprawdza się w wielu zawodach i szybko awansuje. Ale pieniądze się go nie trzymają dziś są, jutro znikną Nie zdarza mu sie inwestować dużych sum na wiele lat. Wyjątkiem jest dom. Jeśli może zmienia mieszkania na coraz bardziej luksusowe. Wie, że gdyby bieda zajrzała mu w oczy, zawsze może sprzedać "rezydencję".
WODNIK 20.01 - 18.02
Bywa rozrzutny, gdy zamarzy mu się np. nowy samochód. Nie zastanawia się, co zrobi, gdy w połowie miesiąca okaże się, że nie ma grosza do pierwszego. Wtedy nagle zaczyna oszczędzać na drobiazgach.. Stwierdza, że pęczek rzodkiewek wystarczy na kolacje dla rodziny i denerwuje się, gdy ktoś z domowników wyrzuci resztki jedzenia. Dziwi się, że mimo zaciskania pasa debet na jego koncie rośnie. Ma jednak talent do wynajdywania dobrze płatnych zajęć i dlatego zawsze zarobi coś ekstra.
Tekst przepisany z gazety "Naj"
Dobre pytanie! Ciułaczem nie jestem a to drugie to w jakimś procencie się zgadza, mam wielu znajomych wodników i sama też jestem i w kilku przypadakch tak właśnie jest, są rozrzutni ale nie skąpi a co do mnie sama nie wiem jaka jestem.............. może też rozrzutna .. pozdrawiam dankarz
Normalnie jakbym czytała tekst o moim mężu :-) Jest on właśnie wodnikiem z 4 lutego i jeżeli na coś się "napali" (w sensie kupna) np. ostatnio na głośniki, to stanie na głowie a je kupi i to jak najszybciej, bo już w tej chwili są mu potrzebne, tak samo było z samochodem, komputerem i podejrzewam, że jeszcze z wieloma innymi rzeczami tak będzie (o zgrozo!!!). Prawdą jest również to, że oprócz obowiązkowej pracy w której jes 8 godzin dorabia robiąc strony internetowe, kładąc instalacje elektryczne i naprawiając komputery, no i jeszcze psy szkoli :-) Jak widać Wodnik ma wiele zainteresowań i umiejętności, jest to napewno dużą zaletą ale też i wadą, bo ja muszę pilnować aby opłacone były rachunki na czas bo on do tego głowy nie ma, ale poza tymi drobnymi "bzikami" mój mężuś jest fajnym gościem :-)
Hahahahahahahahaha, wypisz, wymaluj taki jak ja .Pozdrów go.
Jakbym widziała moją mamę (wodnik z drugiego lutego). Pieniądze nigdy się jej nie trzymały, zawsze kupowała wiele pierduł do niczego nie potrzebnych, a potem brakowało jej na rzeczy podstawowe (to stan obecny również). Gospodarownie nigdy nie było (i nadal nie jest) jej mocną stroną.
RYBA 19.02 - 20.03
Marzy o pracy, w której spełniłyby się jej aspiracje, a przy tym miałaby święty spokój. Gdy w pełni realizuje się zawodowo i ma sympatyczne grono współpracowników, zadowoli się nawet skromną pensją. To wcale nie oznacza, że nie lubi pieniędzy, a zresztą kto ich nie lubi? Nie odgrywają tylko w jej życiu pierwszoplanowej roli. Przeważnie nie narzeka na brak gotówki, a zawdzięcza to swojej intuicji. Oszczędza, lecz nie jest skąpa.
BARAN 21.03 - 20.04
Gdyby wszyscy rodzili sie w tym znaku, banki ogłosiłyby bankructwo. Baran nie tylko nie lubi oszczędzać, ale i zupełnie nie liczy się z pieniędzmi. Uważa, że powinny być w ruchu, zamiast spokojnie odpoczywać na lokacie. Są dla niego tylko środkiem do zaspokojenia potrzeb. Wydaje je lekkomyślnie nie myśląc o tym co będzie jutro. Dlatego zdarza mu się tonąć w długach. Zawsze jednak honorowo je zwraca. Mimo swej rozrzutności raczej nie wpada w finansowe tarapaty. Zazwyczaj znajdzie sposób na ekstrazarobek.
Następne 3 znaki zodiaku za tydzień.
Coś w tym jest...... Ale lubię też mieć odłożone na czarną godzinę....żeby nie popaść w tarapaty finansowe
(Baran), można więc powiedzieć, że jestem i ciułaczem i rozrzutnikiem.
Najbardziej uduchowieni ludzie rodzą się w znaku wodnika. W żądnym innym znaku zodiaku nie spotykamy tylu poetów, myślicieli, wynalazców i innych „natchnionych” co tu.Na niższym poziomie Wodniki interesują wszelkie nowości, wynalazki, odkrycia, ulepszenia, nowe prądy w dziedzinie mody, nowe znajomości. Natomiast na wyższym stopniu rozwoju zajmą go idee i problemy.Wodnik ma umysł wynalazcy i może dlatego patrzy dalej i głębiej w przyszłość niż inni. Czasem spogląda za daleko. Wówczas jego rówieśnicy nie rozumieją go i traktują jako dziwaka i fantastę. Wodnik się tym nie przejmuje. Niewzruszony idzie dalej samotną droga.Wodnik lubi myślenie, organizację, technikę, nowe wynalazki, wszystko co nieprzeciętne, oryginalne, fascynujące, niezwykłe, tajemnicze, prowokujące, zagadkowe.Nie znosi rutyny, konwencjonalizmu, pedanterii, uporu, tępoty, głupoty, nudziarstwa, niezdecydowania, przymusu, ograniczeń. Nie lubi przestrzegać tradycyjnych zwyczajów, form i obrzędów.Wodnik nie stroni od ludzi, lecz może się doskonale bez ich towarzystwa obyć. Bywa trochę ekscentryczny.Wodnik ma swój własny styl pracy. U ludzi nie rozumiejących jego psychiki, często uchodzi za lenia i nieroba. Całymi dniami Wodnik może obijać się bezczynnie. Potem, gdy zabierze się do dzieła, potrafi w ciągu tygodnia zrobić więcej niż inni w trzy miesiące.. Oczywiście, że taki sposób pracy wywiera fatalne wrażenie na współpracownikach i na podwładnych, tym gorzej, jeżeli urodzili się oni w Pannie lub w Koziorożcu.Zdarza się dość często, że Wodnik jest trochę wyniosły w stosunku do innych ludzi i tym ich zraża sobie. Często spotykamy u Wodnika zdolności aktorskie. Można nawet powiedzieć, że bez Wodnika nie byłoby dobrego teatru i filmu. Rzadko kiedy Wodnik ma za życia uznanie wśród ludzi. Współcześni często mu się dziwią, a jeszcze częściej uważają go za ekscentryka. Sprawy życia seksualnego traktuje Wodnik trochę marginesowo, alczkolwiek w niektórych okresach życia jest zdolny do nadużywania swoich możliwości.Większość Wodników to esteci. Panie urodzone w tym znaku są kapryśne i zmienne jak marcowa pogoda. Nigdy nie wiadomo z góry, jak postąpi pani Wodnik. Należy mieć do niej cierpliwość. Aby zdobyć Wodniczkę, trzeba wykazać się też inteligencją.Poglądy Wodnika są wskroś demokratyczne. Ma on najmniej przesądów klasowych ze wszystkich ludzi. Nie znaczy to, że Wodnik będzie się spoufalał z pierwszym lepszym. Otóż dla Wodnika pochodzenie społeczne nie oznacza nic, a poziom intelektualny – wszystko. Pod tym kątem widzenia będzie też dobierał sobie partnera, względnie partnerkę.Wodnik rzadko się czemuś dziwi. Nie mając żadnych konwencjonalnych poglądów nie jest obarczony balastem przesądów, zacofanych poglądów, zapatrywań i opinii. To, co dla innych ludzi jest może niesamowite, wyjątkowe, nieprzeciętne – dla Wodnika jest właściwie normalne.Wodnik bywa małostkowy tylko w drobiazgach, natomiast w sprawach ważnych miewa szeroki gest. W gronie przyjaciół nie liczy się z wydatkami.
Tekst z kalendaża ściennego, takiego na każdy dzień tygodnia. Ale jest to bardzo stary kalendaż, sprzed kilku dobrych lat.
Podpisuję się pod tym horoskopem, taki jestem.
Tez jestem wodnikiem....
...ale tylko rozrzutnym...
BYK 21 IV - 21 V
Dla niego najważniejsze jest posiadanie, bo uważa, że luksusowe zycie jest piękne. Wprawdzie to kosztuje, ale on umie zarobić. Inni stawiaja na satysfakcje, a on na kasę. Mniej ważne co sie robi, istotne - za ile. Uparcie dąży do celu, którym jest zdobycie majątku. Bywa skłonny do wielkich wyrzeczeń i szalonych wyczynów, jeśli miałoby to powiększyć jego stan posiadania. Swój majatek pomnaża jak prawdziwy rekin finansowy. Lokaty, akcje, programy emerytalne - wszystko to ma w małym palcu.
BLIŹNIĘTA 22 V - 20 VI
Nie zależy mu na tym, by wpisać się na listę stu najbogatszych Polaków. Lubi oczywiście kasę i trochę obawia się o przyszłóść, ale problemy finansowe nie spędzają mu snu z powiek. Potrafi zarobić, bo sprawdza się w wielu zawodach i szybko awansuje. Ale pieniądze się go nie trzymają dziś są, jutro znikną Nie zdarza mu sie inwestować dużych sum na wiele lat. Wyjątkiem jest dom. Jeśli może zmienia mieszkania na coraz bardziej luksusowe. Wie, że gdyby bieda zajrzała mu w oczy, zawsze może sprzedać "rezydencję".
W tem temacie są znaki: WODNIK, RYBY, BARAN, BYK, BLIZNIĘTA.
Reszta znaków jest w drugiej części. czyli "CIUŁACZ CZY ROZRZUTNIK II"