Forum

Kuchenne porady

pleśń w przetworach

  • Autor: magda.a Data: 2006-01-25 16:30:24

    Może ktoś wie dlaczego na przetworach pojawia się pleśń? Kompoty mi spleśniały, mięso w słoikach-zagotowane-skisło, w powidłach na wieczku jest pleśń, tak samo w smalcu. Poradźcie co robię źle, przetwory trzymam w ziemiance, czyżby za wolgotno?

  • Autor: inka Data: 2006-01-25 16:36:32

    myślę ,że napewno to wilgoć

  • Autor: magda.a Data: 2006-01-25 16:44:23

    to gdzie mogę przechowywać te słoiki?w garażu jest za zimno...całe wakacje ślęczałam nad tymi przetworami:((

  • Autor: jasia Data: 2006-01-25 17:40:43

    Moja znajoma, słoiki z przetworami trzyma w domu w pawlaczu.

  • Autor: Sweetya Data: 2006-01-25 17:54:47

    Moja teściowa też trzyma w ziemiance....nic się nie dzieje...nie wiem.A może masz już bardzo wysłużone słoiki-ja np.też znalazłam pleśń na powidłach-i sądzę,że to dlatego,że wieczka mają już wiele za sobą,łącznie z otwieraniem ich nożykiem i słabo trzymają...Tym bardziej,że nie wszystkie zaczęły się psuć-większość jest ok.Ale to tylko moje ,,gdybanie''

  • Autor: alman Data: 2006-01-25 18:20:18

    Myślę, że nie były odpowiednio zamknięte. Czy sprawdzałaś każdy słoik pod kątem faktycznego zamknięcia?

  • Autor: magda.a Data: 2006-01-26 12:53:06

    Niby sprawdzałam wszystkie, a większość była nowych - także wieczka były ok. ...a może ma to coś wspólnego z moim stanem:))) czy ciąża może mieć na to wpływ?

  • Autor: renataz36 Data: 2006-01-26 07:36:13

    Apropos pleśni na słoiczkach z sokiem wiśniowym zeszłorocznym na kilku pojawiły mi się malutkie grzybki, sok nie stracił na smaku, poprostu delikatnie zdejmuje "gościa" z odrbina soku i piję. Choć synek sie ze mną drażni że pani w szkole kategorycznie zakazała pić taki sok.... co Wy na to kochane żarłoczki?

  • Autor: alman Data: 2006-01-26 15:01:24

    No, nie powinno się absulutnie spożywać już takich rzeczy, ale ja.....też mi się czasem zdarza, gdy pojawi się odrobinka, kropeczka dosłownie, ale tylko ja sama, nikomu więcej nie daję.

  • Autor: magda.a Data: 2006-01-26 18:45:17

    niestety, ja też należę do tych osób, u kórych nic się nie marnuje...ale każdy technolog żywienia powie że to jest błąd!!! Ale czasami serce mnie boli że tyle roboty poszło w pleśń:)) Także smacznego

  • Autor: zwierz Data: 2006-01-28 23:01:09

    nigdy nie jeść takich przetworów to co widać na wierzchu to tylko owocniki pleśni ,a cały słoik jest już zarażony i przerośnięty pleśnią ,tylko jej nie widać (mikroskop)w niektórych pleśniach są
    substancje rakotwórcze najgorsze na orzeszkach ziemnych
    słoiki trzeba dobrze zdezynfekować przed przed produkcją -wrzątek,jeszcze lepiej spirytus

  • Autor: pandora Data: 2006-01-28 23:03:36

    popieram, popieram
    lepiej odżałować niż potem żałować, to jest naprawdę syf i malaria
    p.

  • Autor: bea39 Data: 2006-01-27 13:20:49

    Plesnią na powidłach nie masz sie co przejmować. Zanim zakręcę słoik na pokrywke nalewam odrobine spisytusu albo wódki, podpalam i zakręcam. Fakt trzeba być mocarzem, żeby to potem odkręcić ale plesni nie mam. Jesli skisło mięso musiało podejśc powietrze - nieszczelnie zakręcone.Spróbuje. tego nauczyłam sie od mamy i nie mam juz problemu z zepsutymi przetworami.

  • Autor: magda.a Data: 2006-01-28 15:55:56

    Trochę z tym zabawy - ale muszę wypróbować, dzięki za podpowiedzi

Przejdź do pełnej wersji serwisu