Forum

Gawędy o jedzeniu

jogurt

  • Autor: zwierz Data: 2006-01-28 21:07:36

    a może ktoś wie jak się robi jogurt??

  • Autor: EWA007 Data: 2006-01-28 21:35:12

    Ja wiem i często robię. Przepis bardzo prosty: 2litry mleka (mogą byc takie zwyczajne, z folii) zagotowujesz , najlepiej w takim aluminiowym garze do gotowania mleka, z pokrywką-ta pokrywka bedzie potrzebna potem. Mleko powinno przestygnąć do temp. ok. 52 stopni (to akurat robię dokładnie, bo mam termometr laboratoryjny, ale pewnie i na oko można), dodajesz 1 kubeczek jogurtu naturalnego ( najlepiej Danona, bo nie ze wszystkimi wychodzi. Ale ten jogurt to inwestycja tylko na pierwszy raz, potem masz już ze swojego), mieszasz dobrze, przykrywasz gar pokrywką, owijasz w jakieś np. ręczniki i na kilka godzin pod kołdrę. Zlej trochę takiej żółtej serwatki (można to wypić, dość smaczne), a jogurt rozparcelować w słoiki i do lodówki. W małym słoiczku np. po musztardzie zostaw sobie  jogurtu na następną produkcję.  Niektórzy taki jogurt dodztkowo zagęszczają mlekiem w proszku, ale sam zobaczysz, że nie trzeba. Smacznego.

  • Autor: zwierz Data: 2006-01-28 22:43:37

    dzięki

  • Autor: Kika2 Data: 2006-01-28 23:11:41

    Oj Ewuś WIELKIE WIELKIE DZIĘKIDzięki Tobie uwolnię się od chemii bo po kupionych w sklepię muszę okupować WCWystrzeliłaś celnie z tym przepisemPozdrawiam

  • Autor: EWA007 Data: 2006-01-29 00:05:42

  • Autor: _iwona_ Data: 2006-01-31 11:45:44

    Ja robię bardzo podobnie, ale... Przez ok. 20 minut to mleko sobie stoi na "wolnym ogniu" - myślę, że to po to, żeby wody z niego trochę odparowało. No i dodaję do niego 2 łyżki mleka w proszku. Nie wiem szczerze mówiąc, czy to w celu zagęszczenia. Wydaje mi się, że bardziej chodzi o "zatłuszczenie", bo takie zwykłe mleko w woreczku jest przeważnie 2% (jeszcze nie widziałam bardziej tłustego), a do jogurtu tłuściejsze lepsze. Taki przepis znalazłam ładnych parę lat temu, a że się sprawdził, to stosuję.
    Moim sposobem na sprawdzenie, czy mleko ostygło już na tyle, żeby dodać "zaczyn" jest włożenie do tego mleka własnego palca (zaznaczam, że czysty jest ;-) ). Jak jest bardzo gorące, ale da się wytrzymać, to znaczy, że można wlewać jogurt. Od niedawna, zamiast owijać garnek z mlekiem kocykiem, kołderką itp., wlewam (odcedzone z tego kożucha...) wszystko do termosa (takiego "obiadowego"). Wystarcza 5-6 godzin i jogurcik jest gotowy :-)

  • Autor: tufi Data: 2006-06-21 15:14:38

    Użytkownik _iwona_ napisał w wiadomości:
    > Wydaje mi się, że bardziej chodzi o
    > "zatłuszczenie", bo takie zwykłe mleko w woreczku jest przeważnie
    > 2% (jeszcze nie widziałam bardziej tłustego), a do jogurtu tłuściejsze
    > lepsze.


    Ja polecam mleko wiejskie produkowane przez  spółdzielnię "Jana" ze Środy Wielkopolskiej - ma 3,8% tłuszczu, jest świeże, ważnosc ma na ok. tydzień-dwa, bez konserwantów itp.

  • Autor: Halszka Data: 2006-01-28 22:29:48

    A co za wredny zwierzak ,toć krajowa produkcja przez takich jak Ty zejdzie na psy hihi.Wszystko sam i sam !!A tak serio to masz rację ,ja też zaczynam bojkotować niektóre buble.

  • Autor: zwierz Data: 2006-01-28 22:44:54

    no już mam dość hemii i innych wynalazków ,tylko czy mi czasu na wszystko wystarczy???

  • Autor: pandora Data: 2006-01-28 22:49:57

    Zwierzak przygotowuje się do desantu na bezludną wyspę, ale nie będzie przecież byle orzechów kokosowych wcinał na okrągło. Zapobiegliwy człek.
    p.
    PS A jeśli masz "dojścia" do "wsiowego" mleka, to taki jogurt jest zdecydowanie najlepszy.
    p.

  • Autor: zwierz Data: 2006-01-28 23:07:49

    mam ale dopiero na wiosne bo krówka teraz mało mleka daje i gospodyni tylko dla siebie zostawia a czy mleko UHT się nadaje?

  • Autor: pandora Data: 2006-01-29 08:34:32

    oj nie, nie
    lepiej kup zwykłe w woreczku, tylko pasteryzowane i jak najtłuściejsze
    p.

  • Autor: bahus Data: 2006-01-29 16:23:03

    Można kupić specjalne urządzenie do produkcji jogurtu w domu. Gdzieś widziałem, ale nie pamiętam gdzie
    Bahus

  • Autor: EWA007 Data: 2006-06-08 06:24:19

    Jeśli ktoś chce uzyskać konsystencję dokładnie taką jak w sklepie, powinien jeszcze lekko cieply jogurt (po odlaniu serwatki) zmiksować z odrobiną rozpuszczonej żelatyny, a potem dopiero do słoiczków i do lodówki. Taki zmiksowany jest świetny do deserów. Żelatyny daję na oko, każdy na pewno droga prób znajdzie swoją miarkę. znajdzie swoją miarkę.

Przejdź do pełnej wersji serwisu