Forum

Rozmowy wolne i frywolne

kabiny kriogeniczne

  • Autor: misiomumy Data: 2006-02-01 07:59:00

    Czy ktoś korzystal z takiej formy leczenia?Prosze o uwagi na ten temat.

  • Autor: Lucia55 Data: 2006-02-01 09:01:07

     Z kabiny kriogenicznej nie korzystałam,ale z zabiegów miejscowych krio terapii korzystam .Był taki okres w moim życiu ,że musiałam korzystać z kuli z powodu bólu kolana i korzystałam z róznych zabiegów a tylko leczenie zimnem mi pomogło.Kilka dni temu też skończyłam zabiegi krio na kręgosłup,a mam tam zmiany zwyrodnieniowe.Bardzo korzystny zabieg a że mam go  bardzo blisko domu to staram się z niego korzystać w tej chwili profilaktycznie,oczywiście jak załatwię sobie skierowanie od ortopedy.

  • Autor: jadkin Data: 2006-02-01 22:50:50

    Lucia 55 a czy sa jakies przeciwskazania do stosowania tych zabiegow.Czy te zmiany zwyrodnieniowe to inaczej wypuklina kregow w kregoslupie jesli mozesz to odpisz.

  • Autor: Lucia55 Data: 2006-02-02 17:04:59

    Wiesz ,aż tak mądra w tych sprawach to ja nie jestem,ale o przeciwwskazaniach nie słyszałam.,a jeżeli chodzi o te wypukliny to sa to własnie sprawy zwyrodnienia kregów.Pozdrawiam!

  • Autor: Maja R. Data: 2006-02-02 17:33:56

    Kriokomory



    Przeciwwskazania

    • Krioglobulinemia
    • Kriofibrynogemia
    • αgammaglobulinemia
    • Hemoglobulinuria napadowa
    • Ropno-zgorzelinowe zmiany na skórze
    • Neuropatie układu współczulnego
    • Choroby OUN (kriosauna, kriokomora)
    • Niedoczynność tarczycy (kriosauna, kriokomora)
    • Znaczna niedokrwistość (kriosauna, kriokomora)
    • Stosowanie niektórych leków (neuroleptyki, alkohol)
    • Wyniszczenie i wychłodzenie organizmu
    • Schorzenia mięśnia sercowego lub aparatu zastawkowego serca w okresie niewydolności krążenia
    • Przecieki żylno-tętnicze w płucach
    • Ciężkie postacie dusznicy bolesnej wysiłkowej i dusznicy bolesnej spontanicznej
    • Różnego pochodzenia ostre schorzenia dróg oddechowych
    • Miejscowe zaburzenia ukrwienia
    • Zaawansowana miażdżyca
    • Choroba nowotworowa
    • Zespół Prinzmetala
    • Cold urticaria
    • Obecność miejscowych odmrożeń
    • Nietolerancja zimna
    • Uszkodzenia skóry
    • Nadciśnienie tętnicze znacznego stopnia
    • Klaustrofobia (kriokomora)
    • Brak doświadczenia u stosujących tę metodę
    • Jakakolwiek niesprawność kriokomory
    • Wiek powyżej 65 lat
    • Dusznica bolesna wysiłkowa i spontaniczna
    • Zaburzenia rytmu serca przy jego częstości wyższej od 100/min.
    • Przebyte zakrzepy żylne i zatory tętnic obwodowych
    • Labilność emocjonalna wyrażająca się między innymi nadmierną potliwością skóry

  • Autor: Maja R. Data: 2006-02-01 10:16:36

    Kilka miesięcy temu miałam zabiegi krioterapii na kolana. Czy pomogły...hmmm... Po kilku zabiegach było gorzej (rano nie mogłam wstać z łóżka) ale tak podobno miało być. Z 15 zaleconych zabiegów wykorzystałam 5. Dziś kolana nie bolą, jednak wydaje mi się, że to raczej kwestia leków.  Pozdrawiam

  • Autor: Lucia55 Data: 2006-02-01 12:42:50

    Jest taka zasada ,ze po zabiegu krioterapii należy bezpośrednio udać sie na sale ćwiczeń i rozćwiczyć to miejsce a nie po zabiegu udać sie do domu.Tam gdzie prowadzone sa zabiegi krioterapii tam powinna sie znajdowac taka sala na którą skierowanie powinien dac ortopeda.Nasza służba zdrowia jest jaka jest i nie zawsze kierują nas pacjentów tam gdzie powinniśmy trafić.Nie wiem jak było w Twoim przypadku , czy Ty po zabiegu ćwiczyłas? Pozdrawiam.

  • Autor: Maja R. Data: 2006-02-01 13:03:05

    Wiem, że po takim zabiegu trzeba iść bezpośrednio na ćwiczenia i chodziłam... Te kilka zabiegów było w sumie dość ciekawym i całkiem przyjemnym przeżyciem ale nazajutrz nie mogłam wstać a kolana bolały jak diabli. Łykam proszki i kolana nie bolą. Pozdrawiam

  • Autor: misiomumy Data: 2006-02-01 14:35:25

    My jedziemy do kliniki rehabilitacyjnej i komora jest jednym z zabiegow,ktore lekarz zapisal.Nie chcę brać lekow ,bo to najkrotsza droga do zniszczenia żolądka itpzresztą większość z nich zawiera środki uspokające a te na mnie dzialają tragicznie/dawka dziecięca kladzie mnie na klika godzin/

  • Autor: Maja R. Data: 2006-02-01 14:45:39

    Biorę lek z glukozaminą i nie zawiera on środków uspokajających a gdy się chcę uspokoić zażywam homeopatię lub piję ziółka. Pozdrawiam

  • Autor: misiomumy Data: 2006-02-01 16:03:59

    Użytkownik Maja R. napisał w wiadomości:
    > Biorę lek z glukozaminą i nie zawiera on środków uspokajających a gdy się chcę
    > uspokoić zażywam homeopatię lub piję ziółka. Pozdrawiam
    i sama glukozamina dziala na ciebie przeciwbólowo?Ja łykalam to miesiąc i nic.

  • Autor: Maja R. Data: 2006-02-01 16:11:06

    Są bóle i bóle. Moje nie są wynikiem jakiejś kontuzji czy RZS. Nie wiem dlaczego bolą. Są momenty, że nie bolą a są takie dni, że nie mogę wstać z łóżka czy z fotela. Ja już jakieś 2 miesiące 3 tabletki dziennie..i pomaga, kolana nie bolą tak jak kiedyś aczkolwiek zdarza się, że czasem przy wstawaniu zaboli tak, że ....mówie wtedy sobie głośno jakieś bardzo niecenzuralne słowo, pomasuję i po bólu. 7.02 ide na kontrolę do bardzo nieprzyjemnego ortopedy. Mam nadzieję, że na jakiś czas obędzie sie bez leków, a poza tym wybieram się do bardzo dobrego (?) homeopaty, który podobno działa cuda. Pozdrawiam

  • Autor: jadkin Data: 2006-02-02 18:08:07

    Dzieki dziewczyny za wyjasnienie.

  • Autor: ekkore Data: 2006-02-09 15:43:27

    Mnie od poniedziałku czekają kriozabiegi. Przez dwa tygodnie). Czym to się je dowiem się na miejscu. Powiedzcie mi coś bliżej na temat tych zabiegów

    W końcu zdiagnozowano moje bóle w nogach - wykluczając zatory w żyłach i reumatyzm. Okazało się, że mam zwyrodnienie kręgosłupa z podejrzeniem o dyskopatię. W końcu dotarłam do ortopedy - a to było najtrudniejsze, bo szpital mam po drugiej stronie ulicy, ale jak przestawało boleć to po co się wybierać. Jak zabiegi i gimnastyka pomogą wszystko będzie OK. Jak nie czeka mnie wizyta u neurologa.

  • Autor: misiomumy Data: 2006-02-09 21:00:38

    a z moich zabiegow wyszly nici a dokladniej szwy po wyrostku.Walizki staly spakowane a ja wylądowalam na stole operacyjnym.Nie bardzo mam silę siedzieć przy kompie więc pozdrawiam Was wszystkich i spadam do łóżka.
    wasza o małocokuracjuszka a teraz rekonwalescentka Ala

  • Autor: smakosia Data: 2006-02-10 08:07:57

    Ala, wracaj prędko do zdrowia. Dobrze zrozumiałam...? To był wyrostek i po problemie? Ściskam, albo nie, bo może Cię coś zaboleć :-))) Zdrowiej! Zdrowiej!

  • Autor: Maja R. Data: 2006-02-09 21:25:08

    A co chcesz wiedzieć dokładnie?

  • Autor: ekkore Data: 2006-02-10 08:35:50

    generalnie wszysto - co mi będą robić, na czym polega sam zabieg?
    Wiem, że w poniedziałek przekonam się empirycznie, ale zawsze warto wiedzieć. A po internecie nie będę szukać - bo znajdę jeszcze niewłaściwe zastosowanie.

  • Autor: Maja R. Data: 2006-02-10 10:21:53

    Ja miałam zabiegi na obydwa kolana. Polegało to na tym, że miałam "masowane" kolana bardzo zimną parą (?). Po 15 min na każde z kolan. Po zabiegu obowiązkowe ćwiczenia... Pozdrawiam

  • Autor: Lucia55 Data: 2006-02-10 11:18:50

    Ja od dawna korzystam z krio jak juz pisałam,ale moje zabiegi nie trwaja dłużej jak 6do 7 minuty,bo dluzej nie wytrzymasz gdyż nastąpic moze odmrożenie.Dziwie sie bardzo ,ze Ty miałas po 15 minut.Zabieg jest wykonywany miejscowo na bolące miejsce ,wężem z końcówka ,azotem  z butli o bardzo niskiej temperaturze.Jak będziesz czuła zimno przenikliwe na bolącym miejscu należy zgłosić,ze piecze.Pani z fizykoterapii  zwraca uwagę na czas trwania i zaczyna od 2 do 3 minut.Pozdrawiam

  • Autor: ekkore Data: 2006-02-13 16:35:57

    Jestem dzisiaj po pierwszy zabiegach. Przez przypadek (długachna kolejka pod krioterapią) wybrałam dobrą kolejność - mrożenie na koniec. Zabieg jest króciutki, śmiesznie zimnem daje po plecach (bo akurat na kręgosłup). Pierwsze wrażenie - jakbym siadła w przeciągu.
    Efekt - pierwsze dwie godziny jak nowonarodzona - w końcu to działa jak miejscowe znieczulenie. Potem bóle wróciły.
     Ale po pierwszym razie nie należy się spodziewać cudów.

  • Autor: bahus Data: 2006-02-14 01:24:30

    A ja proponuję przystanek autobusowy na moim osiedlu o godzinie 6.00 rano gdy termometr wskazuje minus 15 stopni i wieje wiatr... Zastąpi to każdą kabinę..a poza tym jest darmowy...
    Bahus

  • Autor: ekkore Data: 2006-02-14 07:41:27

    hehe - masz poczucie humoru jak mój mąż - on proponował mi bieganie na golasa w największe mrozy dookoła bloku. Tyle, że -120 stopni nie uzyska...

Przejdź do pełnej wersji serwisu