Forum

Rozmowy wolne i frywolne

Masło czy "masełko"

  • Autor: Kika2 Data: 2006-02-02 23:20:10

    Widzę że tutaj jest tak zacne i doświadczone grono więc chcę postawić pytanie jakie jest Wasze zdanie?
    Naturalne masło czy różnego rodzaju "smarowidła"(Maanuel,Rama.........) stosować do codziennego żywienia dorosłych a szczególnie dzieci.

  • Autor: olusia1 Data: 2006-02-02 23:23:11

    ja używam masła ....

  • Autor: till Data: 2006-02-02 23:25:32

    Miałam na studiach profesora , który srednio trzy razy na miesiąc zmieniał zdanie w kwestii wyższości jednego nad drugim. Nigdy nie było wiadomo , którą fazę aktualnie przechodzi...

  • Autor: Sweetya Data: 2006-02-02 23:34:59

    Masło-tylko masło

  • Autor: Kika2 Data: 2006-02-02 23:38:52

    To dlaczego tyle ludzi kupuje smarowidełko a nie masełko

  • Autor: EWA007 Data: 2006-02-02 23:57:04

    Bo te rózne erzacowe smarowidełka są łatwiejsze w użyciu(miękkie, zawsze łatwo się rozsmarowują itepe). Oczywiscie -masło! A do tego- jak twierdzi wielu znawców-najlepiej klarowane!

  • Autor: pandora Data: 2006-02-04 20:43:13

    A ja uważam, że w znacznym stopniu z powodu ceny masła, przy tym jest ono mniej wydajne.
    p.

  • Autor: Masza Data: 2006-02-02 23:42:13

    masło

  • Autor: iza2 Data: 2006-02-03 00:09:18

    Żadne z nich. Od 13 lat nie jadam chleba ani z jednym ani z drugim.I Uwierz mi,to kwestia przyzwyczajenia...

  • Autor: Wróbelek Data: 2006-02-03 00:19:27

    ja od wielu lat nie smaruję żadnymi "smarowidłami" tak się odzwyczaiłam zę odrzuca mnie od samego zapachu niektórych. A masło, jak już jest w domu t o sobie czasem posmaruję. POnieważ już od wielu lat chleba nie zmaruje niczym, tylko właśnie od czasu do czasu(wręcz można powiedzieć, że od święta) używam masła.

  • Autor: inka Data: 2006-02-03 00:51:17

    jeżeli smaruję chleb to tylko masłem

  • Autor: jasia Data: 2006-02-03 01:12:41

    ja nie smaruję, z racji zdrowia, ale mój mąż preferuje smalczyk...cha, cha, cha
    jasia

  • Autor: EWA007 Data: 2006-02-03 06:46:51

    Jasiu, pozdrowienia dla męża-wie, co dobre! Ze skwareczkami!!!!

  • Autor: lajan Data: 2006-02-03 07:06:39

    Witam, tylko smaruję nożem od lat. Kiedyś smalec ze skwareczkami  i grubo na cm smarowanie. BBBBBBBBuuuuuuuuuuuuuuuuuuu

  • Autor: Wróbelek Data: 2006-02-03 14:31:37

    Malućki robi taki smalczyk ze skwareczkami i zesmarzoną cebulką.

  • Autor: bahus Data: 2006-02-04 13:49:47

    Użytkownik jasia napisał w wiadomości:
    > ja nie smaruję, z racji zdrowia, ale mój mąż preferuje smalczyk...cha, cha,
    > cha jasia

    Oj ja też...taki ze skwareczkami...a do tego ogórek małosolny..miam mniam. Niestety cholernie niezdrowe
    Bahus

  • Autor: Wróbelek Data: 2006-02-04 15:39:23

    tak to już jest, że co dobre to niezdrowe:))

  • Autor: shoffix Data: 2006-02-03 18:55:23

    @inka: jeżeli smaruję chleb to tylko masłem

    a byłem święcie przekonany, że irence Manuel smaruje...

    pozdrawiam,
    shiludek

    '\/'
    /. .\
    --o00- \ -00o--
    shoffix
    * * * * * * * *

  • Autor: inka Data: 2006-02-03 20:07:52

    powiem Ci w sekrecie ,że nawet często - tylko nie Manuel ale Krystian

  • Autor: shoffix Data: 2006-02-03 19:00:58

    @Wróbelek: POnieważ już od wielu lat chleba nie zmaruje niczym

    też niczym smaruję :-) nawet masłem nie. A jak smarowałem dawno, dawno temu, za górami za lasami, za potokami, morzami i rzekami, gdzie tylko dinozaury pamiętają, to i tak tak cienką warstewką, że Manuel wysiada.

    pozdrawiam,
    shiludek

    '\/'
    /. .\
    --o00- \ -00o--
    shoffix
    * * * * * * * *

  • Autor: Wróbelek Data: 2006-02-04 10:45:27

    To ty musisz być zgrzybiały staruszek już. Chciało ci się męczyć tyle lat na tym ziemskim padle:PP  To żart oczywiśćie

    A tak poważnie to ja tak samo robiłam kiedyś tam kiedyś jak jeszcze smarowałam. Tak cieniutko żę prawe tego na chlebie nie nyło widać.

    Rodzinka się śmiała że smaruję metodą: Dzień dobry chlebek, dowidzenia chlebek" w ich mniemaniu to miało znaczyć że ledwo liznełam kanapkę nożem. Tak więc stwierdziłam że nie ma sensu meczyć się i czas marnować na smarowanie, skoro i tak smaruje tak jakby wogule. Wyszło że to nie z niesmaku tylko z lenistewa przestałam smarować:)))

  • Autor: ekkore Data: 2006-02-03 08:05:45

    W domu jest i masło i smarowidło. Dla równowagi. Na śniadanie masło, wieczorem masełko. Ja sama osobiście raczej nie smaruję - wyjatek stanowi kanapka z płynnym miodem - nie lubię jak mi płynie po palcach, więc klajstruję strukturę chleba masłem (ale wtedy tylko masło). Albo chałkę też tylko z masłem. Nie lubię maseł z dodatkiem oleju - wtedy wybieram smarowidło.
    Córka uwielbia delmę z dodatkiem masła, a syn i mąż preferują smakowo masło, ale ze względów praktycznych używają smarowidła.

  • Autor: klio Data: 2006-02-03 08:15:10

    U mnie używa się masła, masła roślinnego i smalcu domowego ;)

    wszelkie margaryny są FUJ!

  • Autor: Cewa2 Data: 2006-02-03 08:27:55

    Kiedyś w sklepach była Finea i tym smarowałam. Teraz odkąd mam dziecko, tylko masło, najlepiej osełkowe bo jest mięciutkie i łatwiej je rozsmarować.

  • Autor: marinik Data: 2006-02-03 08:26:09

    maslo !!!!
    No - chyba, ze benecol, ale to juz nie dla walorow smakowych.
    A jak przechowujecie maslo??????
    u mnie- zeby nie bylo twarde i niesmarowalne - jest w kamionkowej masielnicy i zalane zimna woda - co by nie jelczalo.

  • Autor: Cewa2 Data: 2006-02-03 08:28:39

    Ja trzymam w maselniczce a na noc wkładam dla "odświeżenia" do lodówki.

  • Autor: Wróbelek Data: 2006-02-03 14:35:12

    u mnie to wygłąda tak samo, rano sięwyjmuje i w ciagu dnia leży na wierzchu a na noc wkłada się do lodówki.

  • Autor: pandora Data: 2006-02-04 20:59:04

    U mnie się nawet nie opłaca chować (wyjąwszy porę letnią, kiedy i w dzień tam tkwi) - kostka masła wystarcza na dwa dni...(a i to nie zawsze)
    p.

  • Autor: olcia100 Data: 2006-02-03 09:37:40

    Masło, masło, masło, masło i jeszcze raz masło. Nie ma szans bym kupiła coś innego. Nie wyobrażam sobie smarować mojemu synkowi margaryną, czy jakimiś masłopodobnymi. Sama też nie zjadłabym z niczym innym, ponieważ mi nie smakuje. Pozdrawiam

  • Autor: milusia Data: 2006-02-03 10:46:59

    tylko maslo, mój mąż jadał mix bo łatwiej sięsmaruje, ale od kiedy przyuważył że nasz pies który bardzo lubi chleb z masełkiem do pyska nie weźmie margaryny ani mixełek od tej pory też je tylko masło

  • Autor: Kika2 Data: 2006-02-03 12:40:28

    Ale trafiłaś ja ten temat poruszyłam ze względu że zauważyłam że pies nie chce jeść smarowidła tylko niucha za masłem a zawsze dobrym testerem na jedonko jest mój pies czego on nie ruszy domownikom też nie radzę.A przy okazji podajcie swoje sposoby przechowywania masła już widziałam wyżej ale proszę o jeszcze.Pozdrawiam.

  • Autor: misiomumy Data: 2006-02-03 15:34:21

    masło i to osełka.Mąż z konieczności benecol /wysoki cholesterol/maslo przechowuję w masleniczce zeptera i tylko latem chowam do lodowki.Odkrawam kawałek ,ktory zuzywam w ciągu dnia.Na jełczenie tłuszczu mniejszy wpływ ma temperatura niz światło i to przed nim nalezy chronic masełko.

  • Autor: inka21 Data: 2006-02-03 17:37:49

     smalec oraz masło oselkowe,kiedyśoglądaląm program o wyrobie masło pochodnych -znaczy mixówi innych - fuj ,od tego czasu nie uzywam tego specyfiku wogóle, inka21

  • Autor: inka Data: 2006-02-03 21:06:16

    masz rację inko21- kiedyś robili wycieczki do fabryk margaryn -więc jestem przekonana ,że kto to widział to do ust margaryny nie weżmie - a wogóle natura to natura a nie jakaś chemia

Przejdź do pełnej wersji serwisu