Forum

Kuchenne porady

królestwo i pół konia za patent na naleśniki

  • Autor: katya Data: 2006-02-06 21:05:57

    próbowałam robić je według wielu przepisów, również z WŻ, i zawsze wychodziły mi podeszwowate:( albo sztywne, tak, że łamały się podczas zawijania:/ czy to wina mąki?używam tortowej z Biedronki.a może złe proporcje? czy ktoś zna patent na naleśniki? zaznaczam, że jestem bardzo początkującą gosposią i nie potrafię mieszać składników "na oko";)będę wdzieczna za wszelkie sugestie:)

  • Autor: ABA Data: 2006-02-06 21:19:49

    Katya, a te pół konia to jakiej maści? To się zastanowię.

  • Autor: katya Data: 2006-02-07 13:43:18

    teraz,kiedy juz wpisaliście porady mogę wyznać, że z tym koniem to ściema, mam tylko królestwo

  • Autor: messua27 Data: 2006-02-06 21:19:55

    szklanka mąki + szklanka mleka+ 1 jajko = idealne naleśniki na krokiety i nie tylko, najlepiej smażyć cieniuteńkie, ja biorę kawałek słoninki nabijam na widelec i obsmarowuję gorącą patelnię a potem wylewam niedużą chocheleczkę ciasta tak na ilość to około 150 ml, nigdy nie byłam z nich niezadowolona zawsze się udają. Pozdrawiam messua27

  • Autor: Basienkaa0 Data: 2006-02-06 21:25:33

    ja mieszam mleko z wodą gazowaną dodaję proszek do pieczenia i troszkę oliwy /smaruję patelnie do pierwszego naleśnika do następnych juz nie trzeba/ sa smaczne i miekkie.

  • Autor: klio Data: 2006-02-06 21:28:30

    NIEWAżNE z jakiego przepisu zrobisz. Jeśli na końcu dodasz jedno starte (na paćke) na tarce jabłko będą mięciutkie i nie łamliwe ale zaznaczam, że tak się robi z naleśnikami deserowymi a nie na krokiety :D


    klio
    ~(*_*)~

  • Autor: klio Data: 2006-02-06 21:55:35

    Acha! i ciasto nieco luźniesze bo jabłko zagęści, żeby Ci się dobrze lało.

  • Autor: Basienkaa0 Data: 2006-02-06 21:28:03

    gosposia to taka pani co robi w dmoku za pieniądze a Ty jestes pewnie gospodynia/zawsze tak tłumaczę mężowi jak mowi o mnie gosposia/

  • Autor: spajdermen Data: 2011-02-19 09:56:12

    Gosposia to taka pani co robi w domku za pieniądze, to chyba inaczej sie nazywa

Przejdź do pełnej wersji serwisu