Mam 167 cm wzrostu i waże 86 kilo. Nie wiem co mam robić. Może mi ktoś pomoże? Musze zrzucić przynajmniej 20 kg, jestem już pewna że chce to zrobić , tylko nie wiem jak!! Od czego mam zacząć?? POMOCY
hej! Witaj nic się nie martw ja też mam 167 wzrostu, i ważę 80kilo dołącz do mnie , ja już zaczęłam się odchudzać kilka tygodni temu, bardzo dużo ćwiczę, stosuję dietę niełączenia i zastępowania złych tłuszczów tymi dobrymi (później podam ci gdzie szukać) Razem raźniej a i możemy porównać co robimy dobrze a co źle możesz do mnie pisać na : messua27@poczta.fm, jestem grubaskiem po dwóch ciążach i chociaż urodziłam to kilogramiki mi zostały tak że nie załamuj się do lata zdążymy napewno coś zrzucić, pozdrawiam messua, P.s. NIE ZAŁAMUJ SIĘ TYLKO DO ROBOTY!!!!!!!!!
Hej Dziewczyny!! Ja mam 166 i ważę trochę mniej (przekaraczam lekko 70) ale też chciałabym schudnąć bo zle się z tym czuję...Już zaczęłam myśleć jak to będzie ze mną kiedy przyjdzie wiosna,potem lato i trzeba będzie zrzucić te "ciężkie" i maskujące ciuchy. A tu takie przepisy,że trudno nie gotować i nie piec!! Co robić??Nie zaczęłam jeszcze żadnej diety...Jak Macie jakieś pomysły to Piszcie proszę!! Pozdrawiam Was!!
Dziewczyny, pierwsze pytanie jakie należy sobie zadać, to takie czy jesteście (mimo takiej wagi) szczęsaliwe, spełnione itp. Jeśli tak to po co jakieś odchudzania. Owszem jest kwestia zdrowia (kręgosłup, krążenie) Jeśli nic w waszych organizmach nie szwankuje , to cieszcie się życiem. Ja mam 170 wzrostu i 49 kg ( w porywach 51) ale nie widzę różnicy w cieszeniu się życiem między mną a koleżankami, które ważą 80 kg.
Atas może masz i rację ale wiesz ciężko jest kiedy idziesz do szafy i nie mieścisz się w 90% ubrań a kiedy przychodzi lato wstydzisz się ubrać coś lekkiego i przewiewnego w jasnych kolorach bo każda towja fałda tłuszczu "elegancko" wychodzi na pierwszy plan, weięc kto jest chętny to zaczynajcie dołączcie do mnie jeśli chcecie wiedzieć coś więcej co robię a udało mi się po kilku tygodniach zrzucić dwa kilo (prawdopodobnie najgorzęj zacząć) to dajcier znać i DO ROBOTY KOCHANE , DO ROBOTY!!!!!!
Mój mąż jest na etapie odchudzania. Twierdzi, że najlepsze efekty daje mu dieta Plaz Południowych. Dziewczyny do lata jeszcze "hektar" czasu. Jak już się tak uparłyście na odchudzanie, to z pewnością zdążycie. Życzę powodzenia , a przede wszystkim zadowolenia z siebie
To był żart. Ale nie jest to pozbawione logiki. Rodzina powinna wspierać. Nie wyobrażam sobie, żebym odżywiała sie kiełkami a rodzinie gotowała golonki. Jakiś kompromis. ;-) Albo bardzooo silna wola. Pzdr
witajcie , to ja Was troche pociesze, wazyłam dokladnie 73 kg i tez się z tym zle czułam teraz mam ok 60-61 kg .....a jak to zrobiłam , więc tak najlepsza z wszystkich diet to JEDZ POŁOWE MNIEJ , to co do tej pory tylko nakladaj na talerz połowe porcji , do tego dużo pij wody niegazowanej , hernaty zielonej lub czerwonej , oraz cwiczenia , mam fajny zestaw cwiczeń na zmiejszenie obwodu brzuszka mogę Wam przesłac ma meila :) aha i bardzo ważne nie jeśc po godzinie 18 .....jak jestes bardzo głodna zjedz wtedy jabłko lub jakiś inny owoc albo jogutr ligh .....to tyle .....jak cos pytajcie....a co do słodyczy trzeba je ograniczyć do minimum , ja sobie pozwalałam na male ciasteczko czy jakiś cukiereczek , ale niczego już nie słodze.....pozdrawiam i zyczę wytwałosci
zgadzam się w 100% z tym co piszesz, też tak zrobiłam, jest takie powiedzenie: śniadanie jedz sam, obiad z przyjacielem , a kolację oddaj wrogowi, trochę racji w tym jest. Można jeść to samo co zawsze, ale w mniejszych racjach, przynajmniej dwa razy w tygodniu ćwiczyć ok 1 godziny,albo codziennie ok 15 min, częstsze ćwiczenia powodują przyrost mięśni, a waga w dół nie idzie .No i najważniejsze to ograniczyć słodycze !
Hej! też mam trochę za dużo, 164 i 76 kg, jest mi już za ciężko zwłaszcza że jestem drobnokoścista, koleżanka namawia mnie na dietę octem jabłkowym, nawet sprezentowała mi butelkę tego octu własnej roboty, podobno to "pożeracz tłuszczu". Czy ktoś tego próbował i z jakim efektem
Milusia ! Uważaj z tym octem jabłkowym, też go używałam, pomaga jedynie w ten sposób ,że biegasz ...do toalety i możesz się odwodnić.Po jakimś czasie stwierdziłam,że ciągle boli mnie głowa, więc przestałam go używać celem spawdzenia, czy to może być efektem picia właśnie tego octu.No i niestety tak. Więcej nie próbowałam tej kuracji , mimo,że niektórzy dietetycy w gazetach go polecają.
U mnie to nie działa. Im mniej jem tym szybciej tyję. Słodyczy praktycznie nie jem, napojów nie słodzę od liceum, herbaty czerwone i zielone piję dla przyjemności. Ile herbatek typu figura wypróbowałam trudno zliczyć - po nich co najwyżej goni mojego mężą (ja piję on biega) - hhehe), po obiedzie zazwyczaj kolacja mi się nie mieści.
Ale aż tak bardzo nie chciałabym schudnąć - moze 3-4 kg, jestem rozmiar 44 (42, jeżeli dotyczy to ubrań markowych i drogich). I dobrze i z tym -tyle, że ciągle muszę walczyć o to aby nie utyć więcej - przeraża mnie wymiana całej garderoby. I to jest jedyny powód dla którego staram się trzymać w wadze. Budowę mam grubokościstą - waga od 65 kg w dół oznacza chodzącego szkieleta. A był okres, że ważyłam 53 kg. Ciekawe jak wtedy wygladałam, bo moja sukienka balowa w pasie leży akurat na 8-latce (góra oczywiście za szeroka). To nie był jednak najbardziej ciekawy okres mojego życia. Na szczęście nim zdążyłam się zagłodzić, orgaznizm odmówił mi posłuszeństwa i zaczęłam mdleć. no i wylądowałam w szpitalu.
jeżeli waga nam nie przeszkadza aż tak mocno, kilogramy nie powodują dolegliwości zdrowotnych lepiej zostawić jak jest, pilnując jednak, aby nie przybywało (bo trzymać wagę chyba jest łatwiej, zadziałać gdy przybywa ok 3 kg niż potem, gdy trzeba zgubić ponad 10)
Ja od 10-ciu lat praktycznie ciągle się odchudzam, bo nie mogę się pogodzić z moim wyglądem (chociaż podobno jestem szczupła)ale przy moim wzroście 156cm. nie chciałabym przekroczyć 50 kg. tak 49 byłoby akurat. Kilka lat temu jak zaczęłam się odchudzać (bardzo przytyłam po urodzeniu dzieci, a ważyłam 45 kg. i każda ciąża po 25 i 20 kg. więcej) to w ciągu 1 miesiąca zrzuciłam 10 kg. ale wyglądałam ponoć strasznie ( wtedy osiągnęłam wagę 45-ciu kg.). Wcale mi dużo nie brakowało do bulimii, do dzisiaj jak spoglądam w lustro to wydaje mi się że jeszcze tu i tam mam za dużo. Naprawdę nikomu nie życzę takiego odchudzania jakiego się podjęłam, bo odbiło się to na moim zdrowiu i na domownikach (poprostu każdy miał mnie dość). Teraz czasami też stosuję diety ale człowiek niestety nie jest coraz młodszy i nie może sobie na wszystko pozwalać. Ile w tej chwili ważę nie wiem bo od jakiegoś czasu nie wchodzę na wagę, ale jak czuję po ubraniach ,że coś mnie uwiera to wiem że znowu trzeba się trochę pomęczyć ( ale już nigdy nie zrobię tego co te 10 lat temu- to był koszmar). Wszystkich serdecznie pozdrawiam i przestrzegam przed nadmiernym odchudzaniem. Jak się raz zacznie to później nie można skończyć a efekty szybko mijają jeżeli się nie upilnujesz.
Basiu kochana to mozemy sobie podac rece.Zaczelam sie odchúdzac i schudlam 25 kilogramow.Teraz waze 58 przy wzroscie 182 cm wzrostu,nie wiele brakowalo a miala bym anoreksje .Powiedzialam sobie stop i utrzymuje teraz ta wage.
Kamilko powiedz mi jak utrzymać wagę (nie mogę oprzeć się słodyczą). Co roku jak nadchodzi wiosna muszę stosować dietę żeby jakoś wyglądać, a nie jestem już pierwszej młodości (chociaż czuję się bardzo młodo - i gdyby nie te różne dolegliwości i dorosłe dzieci, to chyba bym nawet nie wiedziała ile mam lat) hahaha.
Ha ha to tak samo jak ja.Slodycze po prostu kocham pod kazda postacia.Niestety nie mam zadnego sposobu,ale od roku utrzymuje stala wage plus minus 57,58kg jak mam taki dzen ze za duzo zjem a wieczorem wejde na wage i zobacze na nie troche wiecej to przez co najmniej dwa trzy dni staram sie ograniczac i jesc wiecej owocow.A najleprzym mysle sposobem to jest kontrola (ja robie dziennie taka kontrole Wskakuje na wage i wszystko jasneHa ha)jak ma sie "pare gram" za duzo to przystopowac,wtedy latwie wrocic spowrotem do normalnej wagi.
Proszę wyslij mi te ćwiczonka. dzidzi25-80@tlen.pl Z góry dziękuje!!! Podobno najlepsza jest dieta 1000 kalorii rozłożone na 5 posiłków. Czy ktos wie coś na ten temat?? Może ktoś z was ją stosował??
teraz gdy mam te pare kg mnie a dokładnie jakies 12 to jem juz troche więcej , ale nie bardzo duzo tyle , zeby nie czuć głodu i tyle , żeby nie czuc się za bardzo najedzona , no i dalej nic nie słodze , na ciasteczko sobie pozwolam , bo przeciez nie mozna sobie wszystkiego odmawiac , jak mam dzień więcej zjeśc to zjem , ważne nic po 18 a przynajmniej po 20 , no i cwiczyć starczy ok 15-20 min dziennie .....pozdrawiam
Mam nadzieje, ze jeszcze tu zagladasz...Jesli tak to prosze, przeslij mi ten zestaw cwiczen, oki? prosze i z gory dziekuje a to moj adresik:) linka_6@op.pl
Ja stosowałam podobną metodę. I z dobrym rezultatem. Myślę, że od niej wiele osób powinno zacząć, a dopiero kiedy to nie daje rezultatu przejść na odpowiednio dobraną dietę.
Mam 167 cm wzrostu i waże 86 kilo. Nie wiem co mam robić. Może mi ktoś pomoże? Musze zrzucić przynajmniej 20 kg, jestem już pewna że chce to zrobić , tylko nie wiem jak!! Od czego mam zacząć?? POMOCY
hej! Witaj nic się nie martw ja też mam 167 wzrostu, i ważę 80kilo dołącz do mnie , ja już zaczęłam się odchudzać kilka tygodni temu, bardzo dużo ćwiczę, stosuję dietę niełączenia i zastępowania złych tłuszczów tymi dobrymi (później podam ci gdzie szukać) Razem raźniej a i możemy porównać co robimy dobrze a co źle możesz do mnie pisać na : messua27@poczta.fm, jestem grubaskiem po dwóch ciążach i chociaż urodziłam to kilogramiki mi zostały tak że nie załamuj się do lata zdążymy napewno coś zrzucić, pozdrawiam messua,
P.s. NIE ZAŁAMUJ SIĘ TYLKO DO ROBOTY!!!!!!!!!
Hej Dziewczyny!! Ja mam 166 i ważę trochę mniej (przekaraczam lekko 70) ale też chciałabym schudnąć bo zle się z tym czuję...Już zaczęłam myśleć jak to będzie ze mną kiedy przyjdzie wiosna,potem lato i trzeba będzie zrzucić te "ciężkie" i maskujące ciuchy. A tu takie przepisy,że trudno nie gotować i nie piec!! Co robić??Nie zaczęłam jeszcze żadnej diety...Jak Macie jakieś pomysły to Piszcie proszę!! Pozdrawiam Was!!
Moze dobrym pomyslem byloby na jakis czas nie odwiedzac tej strony?
Po co sobie utrudniać?
:)
To marna rada bo reszta rodziny chce jeść....
Dziewczyny, pierwsze pytanie jakie należy sobie zadać, to takie czy jesteście (mimo takiej wagi) szczęsaliwe, spełnione itp. Jeśli tak to po co jakieś odchudzania. Owszem jest kwestia zdrowia (kręgosłup, krążenie) Jeśli nic w waszych organizmach nie szwankuje , to cieszcie się życiem. Ja mam 170 wzrostu i 49 kg ( w porywach 51) ale nie widzę różnicy w cieszeniu się życiem między mną a koleżankami, które ważą 80 kg.
Atas może masz i rację ale wiesz ciężko jest kiedy idziesz do szafy i nie mieścisz się w 90% ubrań a kiedy przychodzi lato wstydzisz się ubrać coś lekkiego i przewiewnego w jasnych kolorach bo każda towja fałda tłuszczu "elegancko" wychodzi na pierwszy plan, weięc kto jest chętny to zaczynajcie dołączcie do mnie jeśli chcecie wiedzieć coś więcej co robię a udało mi się po kilku tygodniach zrzucić dwa kilo (prawdopodobnie najgorzęj zacząć) to dajcier znać i DO ROBOTY KOCHANE , DO ROBOTY!!!!!!
Mój mąż jest na etapie odchudzania. Twierdzi, że najlepsze efekty daje mu dieta Plaz Południowych. Dziewczyny do lata jeszcze "hektar" czasu. Jak już się tak uparłyście na odchudzanie, to z pewnością zdążycie. Życzę powodzenia , a przede wszystkim zadowolenia z siebie
To był żart.
Ale nie jest to pozbawione logiki. Rodzina powinna wspierać.
Nie wyobrażam sobie, żebym odżywiała sie kiełkami a rodzinie gotowała golonki. Jakiś kompromis. ;-)
Albo bardzooo silna wola.
Pzdr
witajcie , to ja Was troche pociesze, wazyłam dokladnie 73 kg i tez się z tym zle czułam teraz mam ok 60-61 kg .....a jak to zrobiłam , więc tak najlepsza z wszystkich diet to JEDZ POŁOWE MNIEJ , to co do tej pory tylko nakladaj na talerz połowe porcji , do tego dużo pij wody niegazowanej , hernaty zielonej lub czerwonej , oraz cwiczenia , mam fajny zestaw cwiczeń na zmiejszenie obwodu brzuszka mogę Wam przesłac ma meila :) aha i bardzo ważne nie jeśc po godzinie 18 .....jak jestes bardzo głodna zjedz wtedy jabłko lub jakiś inny owoc albo jogutr ligh .....to tyle .....jak cos pytajcie....a co do słodyczy trzeba je ograniczyć do minimum , ja sobie pozwalałam na male ciasteczko czy jakiś cukiereczek , ale niczego już nie słodze.....pozdrawiam i zyczę wytwałosci
Olusia jeśli możesz wyślij mi taki zestaw ćwiczonek, mam wielkie tendencje do otyłości brzusznej niestety, dzięki z góry renata67@interia.pl
Ja tez poproszę messua27@poczta.fm , z góry dziękuję bardzo i pozdrawiam wszystkich
Olusiu droga-ja też poproszę;)))- Sweetya@interia.pl
Serdecznie dziękuję
...i ja olusiu poprosiłabym o takie ćwiczonka:))) z góry dziękuję rajszel@o2.pl
... i ja również proszę o te ćwiczonka! Pozdrawiam ewikamarcel@interia.pl
ja też poproszę
wykopalisko@o2.pl
OLUSSIA TO JA TEŻ PROSZE O ZESTAW TYCH CWICZEN
troll68@neostrada.pl
dzieki za cwiczenia od jutra zaczynam
pozdrawiam
zgadzam się w 100% z tym co piszesz, też tak zrobiłam, jest takie powiedzenie: śniadanie jedz sam, obiad z przyjacielem , a kolację oddaj wrogowi, trochę racji w tym jest. Można jeść to samo co zawsze, ale w mniejszych racjach, przynajmniej dwa razy w tygodniu ćwiczyć ok 1 godziny,albo codziennie ok 15 min, częstsze ćwiczenia powodują przyrost mięśni, a waga w dół nie idzie .No i najważniejsze to ograniczyć słodycze !
I ja też poproszę o te ćwiczenia alicja.eb@wp.pl
Witam! też znam ten ból, po prostu zmień talerz na mniejszy, lub tak jak ja co jakiś czas stosuj dietę. Pozdrawiam.
http://www.fitness.76.pl/index.html
Użytkownik zosia-k napisał w wiadomości:
> http://www.fitness.76.pl/index.html
http://www.modeling.pl/?sub=artykuly&fil=read&poz=11&art=50&dz=11&page=1
http://www.odchudzanie.info.pl/cal_kalorii.php? tu możesz obliczyć ile kalori zjadłaś- ja jestem mądra teoretycznie bo w praktyce to kiepsko hahahahahaah
Hej! też mam trochę za dużo, 164 i 76 kg, jest mi już za ciężko zwłaszcza że jestem drobnokoścista, koleżanka namawia mnie na dietę octem jabłkowym, nawet sprezentowała mi butelkę tego octu własnej roboty, podobno to "pożeracz tłuszczu". Czy ktoś tego próbował i z jakim efektem
Milusia ! Uważaj z tym octem jabłkowym, też go używałam, pomaga jedynie w ten sposób ,że biegasz ...do toalety i możesz się odwodnić.Po jakimś czasie stwierdziłam,że ciągle boli mnie głowa, więc przestałam go używać celem spawdzenia, czy to może być efektem picia właśnie tego octu.No i niestety tak. Więcej nie próbowałam tej kuracji , mimo,że niektórzy dietetycy w gazetach go polecają.
U mnie to nie działa. Im mniej jem tym szybciej tyję. Słodyczy praktycznie nie jem, napojów nie słodzę od liceum, herbaty czerwone i zielone piję dla przyjemności. Ile herbatek typu figura wypróbowałam trudno zliczyć - po nich co najwyżej goni mojego mężą (ja piję on biega) - hhehe), po obiedzie zazwyczaj kolacja mi się nie mieści.
Ale aż tak bardzo nie chciałabym schudnąć - moze 3-4 kg, jestem rozmiar 44 (42, jeżeli dotyczy to ubrań markowych i drogich). I dobrze i z tym -tyle, że ciągle muszę walczyć o to aby nie utyć więcej - przeraża mnie wymiana całej garderoby. I to jest jedyny powód dla którego staram się trzymać w wadze.
Budowę mam grubokościstą - waga od 65 kg w dół oznacza chodzącego szkieleta.
A był okres, że ważyłam 53 kg. Ciekawe jak wtedy wygladałam, bo moja sukienka balowa w pasie leży akurat na 8-latce (góra oczywiście za szeroka). To nie był jednak najbardziej ciekawy okres mojego życia. Na szczęście nim zdążyłam się zagłodzić, orgaznizm odmówił mi posłuszeństwa i zaczęłam mdleć. no i wylądowałam w szpitalu.
jeżeli waga nam nie przeszkadza aż tak mocno, kilogramy nie powodują dolegliwości zdrowotnych lepiej zostawić jak jest, pilnując jednak, aby nie przybywało (bo trzymać wagę chyba jest łatwiej, zadziałać gdy przybywa ok 3 kg niż potem, gdy trzeba zgubić ponad 10)
Ja od 10-ciu lat praktycznie ciągle się odchudzam, bo nie mogę się pogodzić z moim wyglądem (chociaż podobno jestem szczupła)ale przy moim wzroście 156cm. nie chciałabym przekroczyć 50 kg. tak 49 byłoby akurat. Kilka lat temu jak zaczęłam się odchudzać (bardzo przytyłam po urodzeniu dzieci, a ważyłam 45 kg. i każda ciąża po 25 i 20 kg. więcej) to w ciągu 1 miesiąca zrzuciłam 10 kg. ale wyglądałam ponoć strasznie ( wtedy osiągnęłam wagę 45-ciu kg.). Wcale mi dużo nie brakowało do bulimii, do dzisiaj jak spoglądam w lustro to wydaje mi się że jeszcze tu i tam mam za dużo. Naprawdę nikomu nie życzę takiego odchudzania jakiego się podjęłam, bo odbiło się to na moim zdrowiu i na domownikach (poprostu każdy miał mnie dość). Teraz czasami też stosuję diety ale człowiek niestety nie jest coraz młodszy i nie może sobie na wszystko pozwalać. Ile w tej chwili ważę nie wiem bo od jakiegoś czasu nie wchodzę na wagę, ale jak czuję po ubraniach ,że coś mnie uwiera to wiem że znowu trzeba się trochę pomęczyć ( ale już nigdy nie zrobię tego co te 10 lat temu- to był koszmar). Wszystkich serdecznie pozdrawiam i przestrzegam przed nadmiernym odchudzaniem. Jak się raz zacznie to później nie można skończyć a efekty szybko mijają jeżeli się nie upilnujesz.
Basiu kochana to mozemy sobie podac rece.Zaczelam sie odchúdzac i schudlam 25 kilogramow.Teraz waze 58 przy wzroscie 182 cm wzrostu,nie wiele brakowalo a miala bym anoreksje .Powiedzialam sobie stop i utrzymuje teraz ta wage.
Kamilko powiedz mi jak utrzymać wagę (nie mogę oprzeć się słodyczą). Co roku jak nadchodzi wiosna muszę stosować dietę żeby jakoś wyglądać, a nie jestem już pierwszej młodości (chociaż czuję się bardzo młodo - i gdyby nie te różne dolegliwości i dorosłe dzieci, to chyba bym nawet nie wiedziała ile mam lat) hahaha.
Ha ha to tak samo jak ja.Slodycze po prostu kocham pod kazda postacia.Niestety nie mam zadnego sposobu,ale od roku utrzymuje stala wage plus minus 57,58kg jak mam taki dzen ze za duzo zjem a wieczorem wejde na wage i zobacze na nie troche wiecej to przez co najmniej dwa trzy dni staram sie ograniczac i jesc wiecej owocow.A najleprzym mysle sposobem to jest kontrola (ja robie dziennie taka kontrole Wskakuje na wage i wszystko jasneHa ha)jak ma sie "pare gram" za duzo to przystopowac,wtedy latwie wrocic spowrotem do normalnej wagi.
to i ja poprosze jak można te ćwiczenia renarb@gazeta.pl
Proszę wyslij mi te ćwiczonka. dzidzi25-80@tlen.pl Z góry dziękuje!!! Podobno najlepsza jest dieta 1000 kalorii rozłożone na 5 posiłków. Czy ktos wie coś na ten temat?? Może ktoś z was ją stosował??
już się zabieram za wysyłanie ....:)
Olusiu, jeszcze ja proszę gaga_pater@interia.pl
najlepsza dieta kopenhadzka.
teraz gdy mam te pare kg mnie a dokładnie jakies 12 to jem juz troche więcej , ale nie bardzo duzo tyle , zeby nie czuć głodu i tyle , żeby nie czuc się za bardzo najedzona , no i dalej nic nie słodze , na ciasteczko sobie pozwolam , bo przeciez nie mozna sobie wszystkiego odmawiac , jak mam dzień więcej zjeśc to zjem , ważne nic po 18 a przynajmniej po 20 , no i cwiczyć starczy ok 15-20 min dziennie .....pozdrawiam
a co to za dieta?? Co trzeba jesc?? Dużo sie chudnie?? no i czy efekt jo jo po niej wystepuje. Daj znac jesli mozesz!!
Ja też poproszę (może cos pomoże) bo przez leki i siedzącą pracę coraz bardziej mi się kurczą ubrania...
emiloos@o2.pl
Emi a może w za gorącej wodzie pierzesz?
czy chcesz ten zestaw cwiczen???
Taaaak, poproszę ten zestaw ćwiczeń...
Z góry dziękuję i pozdrawiam,
emiloos
Olusia ja też poproszę - elbabrzeska@wp.pl Posdrawiam
Olusia ja również proszę o taki zestaw ćwiczeń !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
mario1412@op.pl pozdrowionka
Olusia ja także bardzo proszę o ten zestaw ćwiczeń - aguziczek@wp.pl -serdecznie pozdrawiam i z góry dziękuję.
Olusiu będę się powtarzać, ale jeśli to nie kłopot to takze poproszę o te ćwiczonka (agusia790@poczta.onet.pl).
Z góry dziekuję
Olusia ja tez bym prosila o zestaw cwiczen! Jestem bardzo ciekawa!:) Mozesz mi go przeslac na maila? nulka16@wp.pl
pozdrowionka
ja tez poprosze i z góry dziekuję maka2708@vp.pl :)))
dzięki bardzo za ćwiczonka - teraz nie bedę mogła sie już wykręcić! Pozdrawiam Ewka
Mam nadzieje, ze jeszcze tu zagladasz...Jesli tak to prosze, przeslij mi ten zestaw cwiczen, oki?
prosze i z gory dziekuje
a to moj adresik:) linka_6@op.pl
Olusiu!!! Jestem grubaskiem brzusznym, więc proszę wyslij mi te ćwiczenia malinior@wp.pl Dziękuję!!!!!
Olusia1 ja tez poprosze to te ćwiczenia diana_lidia_j@yahoo.co.uk dzieki z gory :)
Ja stosowałam podobną metodę. I z dobrym rezultatem. Myślę, że od niej wiele osób powinno zacząć, a dopiero kiedy to nie daje rezultatu przejść na odpowiednio dobraną dietę.
ja również poproszęo takie ćwiczonka i z góry dziękuję :) wiki_23@wp.pl
Olu mogłabyś mi wysłac te ćwiczenia? aga.j_15@interia.pl
kurcze może i ja się załapię na ten zestaw ćwiczeń,2 kg już straciłam ,ale ćwiczenia na brzuszek by sie przydały -pozdrawiam malg.g@interia.pl
ja też chciałabym ten zestaw ćwiczeń brysia_1@interia.pl Pozdrawiam