Uśmiałam sie do łez z tego powiedzenia. Kiedyś smiałam się z powiedzenia jednego z lekarzy w jakimś filmie czeskim/serial o lekarzach/ Powiedział on do pielęgniarki troche "przyćmionej"- "Gdyby głupota miała skrzydła to by pani fruwała"
Koncówka była inna:...to by pani latała( lub fruwała) jak gołębica.A film nosił tytuł "Szpital na peryferiach".Bohater nazywał się "Sztrosmajer" i byl lekarzem.
Moje pierwsza szefowa zwykła mówić o kimś kogo nie darzyła sympatią "on jest głupi i ma wszy jak bobry" hahaha Albo czasem rządziła "porządek musi być - grzebień masła wyjąć"
ciocia mojego męża na rzeczy niemożliwe do zobienia zawsze mówiła z powątpiewaniem "srali muchy będzie wiosna, bedzie trawka lepiej rosła". inne: po zakończeniu zabawy, pracy, imprezy -" koniec zabawy majtki na d..."
Gdy ktoś jest skulony np. z zimna, to jest - sfolcowany Gdy nic się nie robi i marnuje się czas, a pracy w bród to - do roboty, pierdołami kapusty się nie okrasi
Zwykle jak ktoś jest wkurzony,a druga osoba natrętnie pyta -,,co się stało,co sie stało?'', jegomość wkurzony zwykle mówi-,,gówno oknem wyleciało'' ale to pewnie znane;)))
Dzieci mówią tak, gdy się ktoś przechwala: "nie bądź taki do przodu, bo cię sznurówki wyprzedzą" lub jesteś głupi jak but z lewej nogi, albo byłby z niego poeta, ale głowa nie ta. I jeszcze tak: "śmieje się jak głupi do sera"
Forum
Najnowsze przepisy
Ostatnie artykuły
Najnowsze galerie
Najnowsze filmy
Ostatnio na forum
Ostatnie komentarze
Tagi
Powiedzenie mojej koleżanki w pracy,kiedy to
w odwecie.... ale nie do nas - tak w ogóle...powiedziała
jesteś głupi/ia/ i masz wszy na płucach...
rozśmieszyło mnie to do łez
znacie fajne powiedzonka ? proszę podzieldzielcie się .... będzie weselej
pozdrawiam serdecznie i ceplutko
kamaxyz
Moja bratowa o wypadających jej włosach:
Widać z głupiej głowy włosy uciekają!
to nie moje - to mojej cioci:
"pie...l bąka, a on brzdąka"
A u nas się mówi " jesteś głupia i masz wszy jak papucie" hahaha
Uśmiałam sie do łez z tego powiedzenia.
Kiedyś smiałam się z powiedzenia jednego z lekarzy w jakimś filmie czeskim/serial o lekarzach/
Powiedział on do pielęgniarki troche "przyćmionej"- "Gdyby głupota miała skrzydła to by pani fruwała"
ABA, to "szpital na peryferiach", - "gdyby głupota miała skrzydła, fruwałaby pani jak gołębica"
zawsze podobało mi się to powiedzenie.
jasia
Koncówka była inna:...to by pani latała( lub fruwała) jak gołębica.A film nosił tytuł "Szpital na peryferiach".Bohater nazywał się "Sztrosmajer" i byl lekarzem.
Mój mąż jak widzi osobę "powiedzmy"nierrównoważoną to stwierdza ,że ta osoba jest "lekko przeziębiona".Zawsze mnie to śmieszyło!!
Moje pierwsza szefowa zwykła mówić o kimś kogo nie darzyła sympatią "on jest głupi i ma wszy jak bobry" hahaha
Albo czasem rządziła "porządek musi być - grzebień masła wyjąć"
Moja kolezanka mowila do kogos zeby spadal w nastepujacy sposob:PAL WROTKI.A do kogos kto glupjo cos powiedzial:CHYBY CIE CYCKI SWEDZA
Nie ma za co jak mi sie cos jeszcze przypomni to napisze.
Albo mozna powiedziec ze :KTOS JEST PUSTY JAK BEBEN ROLLING STONS-OW(nie wiem czy poprawnie napisalam)
albo takie powiedzenie
wyglądasz pięknie jak kalisz w stringach
A moja znajoma, gdy chciała opuścić towarzystwo, to mówiła, że "spacerówki ją swędzą"
jasia
Mój kolega z pracy, kiedy ma problemy z rozwiązaniem jakiejś sprawy mówi tak "a w dupę jeża z tym wszystkim".
ciocia mojego męża na rzeczy niemożliwe do zobienia zawsze mówiła z powątpiewaniem "srali muchy będzie wiosna, bedzie trawka lepiej rosła".
inne: po zakończeniu zabawy, pracy, imprezy -" koniec zabawy majtki na d..."
Gdy ktoś jest skulony np. z zimna, to jest - sfolcowany
Gdy nic się nie robi i marnuje się czas, a pracy w bród to - do roboty, pierdołami kapusty się nie okrasi
Oczywiście błędy wkradają się tam gdzie nie powinny.
Napisałam sfolcowany? miało być - sfilcowany
jasia
Ciąg dalszy o wszach hehe - moja koleznaka często mawia gdy chce komus dopiec,ze jest glupi i ma wszy garbate:) albo smiech jak świnia kaszel:)
Gadanie bez sensu pieprzenie (panowie używaja mocniejszego słowa) kotka przy pomocy młotka.
Zwykle jak ktoś jest wkurzony,a druga osoba natrętnie pyta -,,co się stało,co sie stało?'',
jegomość wkurzony zwykle mówi-,,gówno oknem wyleciało''
ale to pewnie znane;)))
albo odpowiedź - cielę auto przejechało
Dzieci mówią tak, gdy się ktoś przechwala: "nie bądź taki do przodu, bo cię sznurówki wyprzedzą" lub jesteś głupi jak but z lewej nogi, albo byłby z niego poeta, ale głowa nie ta. I jeszcze tak: "śmieje się jak głupi do sera"
Przestań mówić, bo mi cukier we krwi opada.
Cieszysz się, jakbyś zniósł pierwsze jajko.
Nie jesteś kompletnym idiotą - paru części Ci brakuje