Żona przyniosła 4 całe nogi indycze, przepisów, praktycznie mało na WŻ....ratujcie...coś nowego muszę bo goscie mnie 4-go uduszą, chcą "stare" dania i coś nowego (zawsze tak jest). Robiłem nawet peklowane (podobnie jak golonkę), w jarzynach też, w piwie z miodem było...powolutku brakuje mi konceptu.
jasiu. Dzięki. Ale się osmieszyłem. Wystarczyło faktycznie trochę "poklikać". Przepisów mnogie mnóstwo.Jeszcze raz dziekuję. Nie nabijajcie się ze mnie. Wyrobię sie. Pozdrawiam.
Żona przyniosła 4 całe nogi indycze, przepisów, praktycznie mało na WŻ....ratujcie...coś nowego muszę bo goscie mnie 4-go uduszą, chcą "stare" dania
i coś nowego (zawsze tak jest). Robiłem nawet peklowane (podobnie jak golonkę), w jarzynach też, w piwie z miodem było...powolutku brakuje mi konceptu.
borgia. Dziękuje.Faktycznie, wstyd, nia szukałem jak należy. 1 klik za mało.
Ja się poprawię.
Pozdrawiam
http://wielkiezarcie.com/grp_przep.php?grp_prz=7
Janek, coś wybierzesz
jasiu. Dzięki. Ale się osmieszyłem. Wystarczyło faktycznie trochę "poklikać".
Przepisów mnogie mnóstwo.Jeszcze raz dziekuję. Nie nabijajcie się ze mnie. Wyrobię sie.
Pozdrawiam.
Juz Cie za to kocham. Dostałaś " liscik"?
P-m
No i Jankowi znowu się dostało po uszach.
Biedactwo takie....
jasia
Myślę, że słusznie
Bahus
Bachus, ty jesteś jednak ---- cholera ]
ale i tak cię lubię
jasia
Też Was lubię....jeśli mogę...?