Niedawno siostra kupiła mi urządzenie o nazwie roztapiacz czekolady. Właśnie je wypróbowałam i jestem bardzo zadowolona z niego. czekolada się roztapia równomiernie bez żadnych grudek o wiele lepiej niż na parze. Do urządzenia dołączone są foremki za pomocą których można zrobić ozdoby np. na tortm fotki. . Można robić np. fondue truskawkowe- dołączony jest cały osprzęt. Zamieszczam fotki. Roztapiacz kosztował 29,90 zł i został kupiony w supermarkecie Netto.
Tak oczywiście! Zresztą na garnuszku jest zaznaczona kreska do której można dodawać czekoladę. Jednak myślę, że jak będzie trochę więcej ponad kreskę to nic się nie stanie. Pozdrawiam!
Myślę, że sprzęt super. Ja jednak mam swój wypróbowany sposób -połamaną czekoladę wkładam do torebki foliowej zawizuję i umieszczam w garnku z gorącą wodą.GOTOWE Po odcięciu różka można ładnie''popisać''ciasto.
Użytkownik monalodz napisał w wiadomości: > Myślę, że sprzęt super. Ja jednak mam swój wypróbowany sposób > -połamaną czekoladę wkładam do torebki foliowej zawizuję i umieszczam w > garnku z gorącą wodą.GOTOWE Po odcięciu różka można ładnie''popisać''ciasto.
Niedawno siostra kupiła mi urządzenie o nazwie roztapiacz czekolady. Właśnie je wypróbowałam i jestem bardzo zadowolona z niego. czekolada się roztapia równomiernie bez żadnych grudek o wiele lepiej niż na parze. Do urządzenia dołączone są foremki za pomocą których można zrobić ozdoby np. na tortm fotki. . Można robić np. fondue truskawkowe- dołączony jest cały osprzęt. Zamieszczam fotki. Roztapiacz kosztował 29,90 zł i został kupiony w supermarkecie Netto.
Dwie tabliczki powinny spokojnie się zmieścić.
Tak oczywiście! Zresztą na garnuszku jest zaznaczona kreska do której można dodawać czekoladę. Jednak myślę, że jak będzie trochę więcej ponad kreskę to nic się nie stanie. Pozdrawiam!
śliczne te czekoladki , ale u nas nie ma chyba w pobliżu tego marketu , jest sporo innych ....pozdrawiam
Myślę, że warto popytać w innych supermarketach. Może będą mieli.
Myślę, że sprzęt super. Ja jednak mam swój wypróbowany sposób -połamaną czekoladę wkładam do torebki foliowej zawizuję i umieszczam w garnku z gorącą wodą.GOTOWE Po odcięciu różka można ładnie''popisać''ciasto.
Użytkownik monalodz napisał w wiadomości:
> Myślę, że sprzęt super. Ja jednak mam swój wypróbowany sposób
> -połamaną czekoladę wkładam do torebki foliowej zawizuję i umieszczam w
> garnku z gorącą wodą.GOTOWE Po odcięciu różka można ładnie''popisać''ciasto.