Sluchajcie Ludzie! Roztopilam 3 ciemne czekolady, dodajac do nich troche tluszczu kokosowego. Jak juz bylo plynne dodalam troche plynnej 30% slodkiej smietany (poniewaz,w jednym przepisie mam , ze dodanie smietany powoduje ze, pozniej polewa z czekolady jest pieknie blyszczaca) ... i moja czekolada bedac goraca zrobila sie nagle jak cement nie wiem co mam z tym fantem teraz zrobic a szkoda mi tej czekolady wyrzucic! Kto wie dlaczego tak sie stalo? Pozdrowienia dla wszystkich Fanow WZ! Danusia
Przepraszam bardzo ale tłuszczu dodaje się po to by czekolada nie pękała po wystudzeniu (ja kiedyś oblałam cały tort czekoladą bez dodatków i jak wyjęłam go z lodówki to wyglądał jakby był pokryty pajęczyną.
mysle ze tak to musialo byc! Narazie mam "cemencik" i nie wiem co z nim dalej zrobic, bo tamte ciastka na ktore ta czekolada byla juz dawnom zjedzone! :) Danusia Dzieki za probe pomocy! D
Mi sie kiedyś z białej goplany po dodaniu masła zamiast zrobic polewa zrobiła kruszonka - czekolada totalnie sie owazyła. Tłuszcz oddzielił sie od masy i ani ogrzewanie ani nic juz nie dało rady...Kawałki twardej masy pływały tylko w rozpuszczonym tłuszczu. Tłuszcz zlałam a czekolade jadł przez 2 dni mój brat.
no nic sie nie zwarzylo, i smietana byla swieza. Czasami robilam krem do tortow topiac smietane w garnku wraz ze smietana az powstanie jedenolity plyn, ostudzic dac na cala noc do lodowki. konieczenie min.8godz. a potem mozna takie cudo ubic jak smietane bita! Tak chyba robi sie krem sultanski? Wszystkie naczynia i sprzety do ubijania musza byc dobrze schlodzone. Danusia
Jedynym sposobem uratowania tego cementu jest dodanie wody. Na bardzo małym ogniu jeszcze raz rozpuść tę zbryloną czekoladę z wodą cały czas mieszając. Należy uzbroić się w cierpliwość. Jeżeli po króciutkim czasie/1 min/ nie będzie widać jakiegoś efektu to trzeba dodać cukru. Błędem było dodanie zimnej smietany. Wogóle nie powinno się dodawać zbyt dużo tłuszczu, bo zazwyczaj masa kakaowa zmienia swoją strukturę. Dlatego dodanie wysokotłuszczowej śmietany, a na dodatek zimnej spowodowało natychmiastowe zbrylenie. Życzę powodzenia. (~_~) ABA
podziękuj kokosom i rób w przyszłości z kuwerturą, dodawaj śmietanę ale nie dodawaj tłuszczu (a ostatnie zatrzęsienie ciemnej czekolady na niemieckim rynku nie ma nic wspólnego z jakością, a raczej z koniecznością pozbycia się jełczejącego surowca)...
Mnie zawsze się tak robi, (ja dodaję zawsze mleka) jak wleje się mleko to czekolada od razu gęstnieje i to bardzo, ale ja się tym nie przejmuję ,dodaję tyle mleka aż uzyskam żądaną gęstośc . Nic się nie przejmuj dodaj śmiało słodkiej śmietany aż czekolada się rozrzedzi. Pozdrawiam.
Forum
Najnowsze przepisy
Ostatnie artykuły
Najnowsze galerie
Najnowsze filmy
Ostatnio na forum
Ostatnie komentarze
Tagi
Sluchajcie Ludzie! Roztopilam 3 ciemne czekolady, dodajac do nich troche tluszczu kokosowego. Jak juz bylo plynne dodalam troche plynnej 30% slodkiej smietany (poniewaz,w jednym przepisie mam , ze dodanie smietany powoduje ze, pozniej polewa z czekolady jest pieknie blyszczaca) ... i moja czekolada bedac goraca zrobila sie nagle jak cement
nie wiem co mam z tym fantem teraz zrobic a szkoda mi tej czekolady wyrzucic! Kto wie dlaczego tak sie stalo? Pozdrowienia dla wszystkich Fanow WZ! Danusia
hm dziwne .... też rozpuszczam takie czekoladki dodając do nich albo mleko albo smietane ....może ten tłuszcz jest powodem ...
Ja myślę że nie potrzebnie dałaś tłuszcz!!! tylko trzeba było rozprowadzić mlekiem lub wodą, ale ja rozprowadzam mlekiem i nic więcej!!
Przepraszam bardzo ale tłuszczu dodaje się po to by czekolada nie pękała po wystudzeniu (ja kiedyś oblałam cały tort czekoladą bez dodatków i jak wyjęłam go z lodówki to wyglądał jakby był pokryty pajęczyną.
tyle ile recept tyle roznych wersji, jak mozna rozroznic co jest dobre a co lepsze? No chyba tylko przez popelnialnie bledow :) D.
nie wiem, poczytaj inne odpowiedzi moze ci cos wyjasnia! Dzieki wszystkim za probe ratowania! Danusia
spróbuj ją jeszcze raz ogrzać-może się uda.....
-być może śmietanka była za chłodna
mysle ze tak to musialo byc! Narazie mam "cemencik" i nie wiem co z nim dalej zrobic, bo tamte ciastka na ktore ta czekolada byla juz dawnom zjedzone! :) Danusia Dzieki za probe pomocy! D
Mi sie kiedyś z białej goplany po dodaniu masła zamiast zrobic polewa zrobiła kruszonka - czekolada totalnie sie owazyła. Tłuszcz oddzielił sie od masy i ani ogrzewanie ani nic juz nie dało rady...Kawałki twardej masy pływały tylko w rozpuszczonym tłuszczu. Tłuszcz zlałam a czekolade jadł przez 2 dni mój brat.
Słodka śmietana (a tym bardziej kremówka) nie powinna się zwarzyc.
Użytkownik basia19 napisał w wiadomości:
> "Słodka śmietana nie powinna się zwarzyc." ale sie zważyła więc ją wyrzuć! q(OO)p
no nic sie nie zwarzylo, i smietana byla swieza. Czasami robilam krem do tortow topiac smietane w garnku wraz ze smietana az powstanie jedenolity plyn, ostudzic dac na cala noc do lodowki. konieczenie min.8godz. a potem mozna takie cudo ubic jak smietane bita! Tak chyba robi sie krem sultanski? Wszystkie naczynia i sprzety do ubijania musza byc dobrze schlodzone. Danusia
W przypadku, gdy od masy czekoladowej podczas ogrzewania oddzieli się tłuszcz, można uratować polewę dodając kilka łyżeczek cukru - pudru.
Dzieki za porade, wyprobuje! Danusia
moj Brat mieszka za daleko! ;) dzieki za probe ratunku! D.
Jedynym sposobem uratowania tego cementu jest dodanie wody. Na bardzo małym ogniu jeszcze raz rozpuść tę zbryloną czekoladę z wodą cały czas mieszając. Należy uzbroić się w cierpliwość. Jeżeli po króciutkim czasie/1 min/ nie będzie widać jakiegoś efektu to trzeba dodać cukru. Błędem było dodanie zimnej smietany. Wogóle nie powinno się dodawać zbyt dużo tłuszczu, bo zazwyczaj masa kakaowa zmienia swoją strukturę. Dlatego dodanie wysokotłuszczowej śmietany, a na dodatek zimnej spowodowało natychmiastowe zbrylenie.
Życzę powodzenia. (~_~) ABA
mysle ze masz racje .bo mialam tej smietany dodac odrazu ale zapomnialam! Danusia
podziękuj kokosom i rób w przyszłości z kuwerturą, dodawaj śmietanę ale nie dodawaj tłuszczu (a ostatnie zatrzęsienie ciemnej czekolady na niemieckim rynku nie ma nic wspólnego z jakością, a raczej z koniecznością pozbycia się jełczejącego surowca)...
no moze i masz racje, nie moja wina ze moj maz lubi ciemna czekolade :) Danusia
Mnie zawsze się tak robi, (ja dodaję zawsze mleka) jak wleje się mleko to czekolada od razu gęstnieje i to bardzo, ale ja się tym nie przejmuję ,dodaję tyle mleka aż uzyskam żądaną gęstośc . Nic się nie przejmuj dodaj śmiało słodkiej śmietany aż czekolada się rozrzedzi. Pozdrawiam.
Dzieki za pocieszenie. Sprobuje twojej rady. Danusia