CZESC BASIENKO, W OGOLE TO BYL TAKI NUMER, ZE POSADZILAM CEBULKI W OGRODZIE, ZOSTALO MI PARE KTORE PRZEZ NIEUWAGE ZOSTAWILAM NA ZEWNATRZ, I LEZALY SOBIE CALA ZIME, JAKIES 3 TYGODNIE TEMU, PATRZE A TE CEBULKI WYPUSZCZAJA TAKIE MALE ZIELONE, NO WIEC POSADZILAM JE DO DONICZKI NIE WIEDZAC NAWET CO WSADZAM, NO I ZACZELY ROSNAC, POSTAWILAM D0NICZKI NA PARAPECIE TE W KUCHNI JESZCZE NIE ZAKWITLY, ALE CHYBA JUZ NIEDLUGO, JA MYSLE ZE SPOKOJNIE DO SWIAT WYHODUJESZ, BUZIACZKI.
aha, to by tlumaczylo dlaczego mi wyrosly, bo po prostu lezaly sobie na zewnatrz. Mam do Ciebie WIELKA PROSBE, niedawno zostalam posiadaczka domu z duza iloscia ziemi, nie stac mnie poki co na firme, wiec chce sama sie pobawic w ziemi, z ogrodnictwem mialam do czynienia jak wkladalam kwiaty do wazonu, LOL, czy ewentualnie moglbys mi poradzic w paru kwestiach? erka661@hotmail.com, dzieki Ela
Ale pięknie się zrobiło, tyle śniegu na waliło. Patrzę za wiosną rano śmiało, jej nie widać, a tu biało. Już się z zimą pogodziłem, klimat sobie zamieniłem. Po co nerwy? Po co szlochy? Nie ma wiosny? Po co fochy. Skoro tego nie zmienimy, to się do zimy przyzwyczaimy. Nawet przy tej zimie się nie nudzimy, ścieżki w tych zaspach rano robimy. Po co nam kwiaty jak zamarzają i na tym mrozie zapachu nie mają. Waciak, walonki tez założyłem, bo z panią zimą za pan brat byłem. Zima się na mnie poznała, lubi mnie i śniegu dosypała. Ciekaw jestem kto się jeszcze tak trudzi, komu też zima się bardzo nudzi? Jeszcze dewoty mnie gołego zobaczą, zamiast pochwalić, to osobaczą. Lato właśnie w sobie to ma, zabiera ubrania i nagiego mnie ma. Zima, zima jak pięknie trzyma, dobrze, że lato się nas nie ima. Zaraz, zaraz coś mi się poplątało? Mi? Zimy się zachciało? Czemu mi uwagi nie zwracacie? Czemu o zimie się zachwycacie? Wołajmy głośno i śmiało! Spadaj zimo! Lato by się przydało. Jak wszyscy zgodnie zawołamy, to zimę za morza przegnamy.
WYHODOWALAM NA PARAPECIE, PO RAZ PIERWSZY W ZYCIU, JESTEM W SZOKU!!!, POZDROWIENIA
a jak dlugo cebulki siedzialy w ziemi???????
Zdążę takie do świat wyhodować?????/
a tak nawiasem:są urokliwe.
CZESC BASIENKO,
W OGOLE TO BYL TAKI NUMER, ZE POSADZILAM CEBULKI W OGRODZIE, ZOSTALO MI PARE KTORE PRZEZ NIEUWAGE ZOSTAWILAM NA ZEWNATRZ, I LEZALY SOBIE CALA ZIME, JAKIES 3 TYGODNIE TEMU, PATRZE A TE CEBULKI WYPUSZCZAJA TAKIE MALE ZIELONE, NO WIEC POSADZILAM JE DO DONICZKI NIE WIEDZAC NAWET CO WSADZAM, NO I ZACZELY ROSNAC, POSTAWILAM D0NICZKI NA PARAPECIE TE W KUCHNI JESZCZE NIE ZAKWITLY, ALE CHYBA JUZ NIEDLUGO, JA MYSLE ZE SPOKOJNIE DO SWIAT WYHODUJESZ, BUZIACZKI.
Dzieki lece do ogrodniczego doniczke juz mam.
Ale kupie rozne cebulki jak wyjdą to tez wklepie zdjecie.Papatki...
kwitnace wiosna kwiaty cebulowe sadzi sie jesienia. Musza przejsc okres schlodzenia zimowego. Teraz takich cebul sie nie kupi- one sa w ziemi.
aha, to by tlumaczylo dlaczego mi wyrosly, bo po prostu lezaly sobie na zewnatrz. Mam do Ciebie WIELKA PROSBE, niedawno zostalam posiadaczka domu z duza iloscia ziemi, nie stac mnie poki co na firme, wiec chce sama sie pobawic w ziemi, z ogrodnictwem mialam do czynienia jak wkladalam kwiaty do wazonu, LOL, czy ewentualnie moglbys mi poradzic w paru kwestiach? erka661@hotmail.com, dzieki Ela
Śliczne kwiatki. Namiastka wiosny.
Gratulacje!!!Śliczny
Ale pięknie się zrobiło,
tyle śniegu na waliło.
Patrzę za wiosną rano śmiało,
jej nie widać, a tu biało.
Już się z zimą pogodziłem,
klimat sobie zamieniłem.
Po co nerwy? Po co szlochy?
Nie ma wiosny? Po co fochy.
Skoro tego nie zmienimy,
to się do zimy przyzwyczaimy.
Nawet przy tej zimie się nie nudzimy,
ścieżki w tych zaspach rano robimy.
Po co nam kwiaty jak zamarzają
i na tym mrozie zapachu nie mają.
Waciak, walonki tez założyłem,
bo z panią zimą za pan brat byłem.
Zima się na mnie poznała,
lubi mnie i śniegu dosypała.
Ciekaw jestem kto się jeszcze tak trudzi,
komu też zima się bardzo nudzi?
Jeszcze dewoty mnie gołego zobaczą,
zamiast pochwalić, to osobaczą.
Lato właśnie w sobie to ma,
zabiera ubrania i nagiego mnie ma.
Zima, zima jak pięknie trzyma,
dobrze, że lato się nas nie ima.
Zaraz, zaraz coś mi się poplątało?
Mi? Zimy się zachciało?
Czemu mi uwagi nie zwracacie?
Czemu o zimie się zachwycacie?
Wołajmy głośno i śmiało!
Spadaj zimo! Lato by się przydało.
Jak wszyscy zgodnie zawołamy,
to zimę za morza przegnamy.