Tak daleko jest tyt. My na wesoło, że postanowiłem odnowić go w formie zapisu MY. MY, jak to dobrze brzmi, tutaj można sobie wpisać jacy jesteśmy MY, ale na wesoło.
Dzisiaj GG otworzyłem..... oglądam okienka, niestety , sam byłem. Kogo zagadnąć? Myślę tak od rana...... Ooo! Jest Misiomumy kochana. Od razu radośnie się uśmiechamy, pozdrowienia sobie składamy. Mam zaproszenie na łyczek kawy, również zaproszenie do zabawy. Rozmowy jednak długo nie trwały, złe moce Alicję od kompa zabrały. Ale teraz już nowe radości przybyły, okienka z Kamusią się zaświeciły. Od razu radośnie na duszy, jak ktoś powie wierszyk co wzruszy. Bo tylko tu Kama mówi je sama. Jak pięknie mi je recytuje, kto tego nie słyszał, niech żałuje. ABA też czasem rano wpadnie, sekunda, minuta, cmok i jest ładnie. Lecz zaraz wymówkę sobie szykuje, gasi kompa , do wnucząt wędruje. Kiedyś więcej czasu miała, to sobie ze mną dłużej pogadała. Jadkin- Jadzia, wspaniała kobieta, zapracowana, ale przy kompie, nie ta. Pomocna, zaradna, grzeczna i układna. Wspaniałe ma serce, do tego ładna. Martwi się, radzi i współczuje, jednak spokojna, nigdy się nie denerwuje. Alga, jak dobrze żeś tu trafiła. Od razu też na strój mi poprawiła. Znalazła się druga bratnia dusza, która ze mną te strony rozrusza. Wróbelek, poranny skowronek, pomaga innym, nie patrzy na swój ogonek.
Choć od niedawna przy nas grasuje, strasznie na stronach pyskuje. Wszędzie jej pełno, swe zdanie ma, za dużo hałasuje, zaczepia kogo się da. O kim mówię? Czy już wiecie? Kaśka100K1 znalazła się na świecie. Lecz też wstydliwa ta osoba bywa, jaką ma płeć i skąd przybywa? To ukrywa. Pewnie niecne zamiary będzie miała, w odpowiedzi będzie do mnie pyskowała. Pomimo mojego poszukiwania, jej nie ma, bywa nie logowana?
...W poniedziałek u Lajana byłam na gg się mu wprosiłam byłam miło przywitana przez bardzo miłego pana. ale to on wszem ogłosił, na gg panie zaprosił........ Nie bede wchodzic w szczegóły.... pośmialiśmy sie razem do spóły, On tu pisze ja cos sklecę, tak jak on , na forum wlecę, tu poczytam tam , poczytam i z kimś nowym sie przywitam. Podobnie jak Lajan, pisząc czuje sie jak w wodzie ryba... Co dalej będzie zobaczymy...? Nie obrazi mi sie chyba ?
Siedzę w kuchni, biorę dzbanek, Janek! żona woła, gdzie jesteś lajanek? Janek? Kawa do szklanki wsypana, Janek? już na stół żonie podana. Janek... Opowiadam co się na stronie dzieje, Janek! a ona mówi , że nudą tu wieje. Janek! Lekko na nią wkurzony, Janek! lecę popatrzeć sobie na strony. Janek Wyglądam przez okno na podwórze, Janek.. odwracam wzrok ku chmurze, Janek kompa sobie załączyłem, Janek zdziwiony od razu byłem. Janek! Wielce ciekaw wiadomości, Janek.. już się moje pióro ostrzy. Janek Na forum sobie klikam, Janek w czytanie wiadomości wnikam. Janek Serdecznie się na GG ukłoniłem, Janek z kilkoma paniami cmoki wymieniłem. Janek! Niejedną wiadomość przeczytałem, Janek na kilka, odpowiedzi dałem, Janek Jakaś myśl natrętna mnie prześladuje, Janek kogoś mi chyba tutaj brakuje. Janek ! Tak, tak właśnie myślałem, Janek że się już dawno z nim nie widziałem. Janek Co wspólnego z tym wszystkim on ma? Janek Komu Lajanek jakąś radę da? Janek? Powiem Wam, że sentyment miałem, Janek bo takie imię już dawno dostałem. Janek! Jednak tylko rodzice pamiętali, Janek.. że na imię Janek mi dali. Janek! Lecz jak do szkoły już chodziłem, Janek.. tego imienia się pozbyłem. Janek !! Ksywkę mi wszyscy nadali, Janek... i Jankiem już nie nazywali. Janek.. Tyle już czasu przeżyłem, Janek i nigdy Jankiem nie byłem. Janek! Kiedy to imię teraz zobaczyłem, Janek !!! Powtarzam go, bo od razu odżyłem. Janek!!! Mówcie sobie wszyscy co chcecie, Janek ale to imię, najpiękniejsze na świecie. Jjjjjaaaaaaaannnnnnnneeeeeeeeeekkkkkkkk!!!!
U mnie w rodzinie Janków bez liku, gdzie spojrzę Janek jest tam i tu. Tatę mam Jana i męża też Dobrze że syn Marcin nazywa się. nawet na stronce znam takiego Jana. Co nam poezje serwuje od rana. wszystkim Janom pozdrowienia ślę co na WŻ znajdują się.
Siedzi wdomu, suszy dzbanek, mieszka w Krzyżu, kto ...LAJANEK. I od żony ( nie co ranek) zbiera za to, ...nie, nie Janek. Kawa w kubku, czy też w szklance, zdaniem żony źle podana, I znów baty są ...dla Lajana. Zrobił na forum raz dowcip(?) Lajanek, Nie poznał żartu ponurak(?) Janek. Dostał po ... (.....), z Krzyża Lajanek, A słow kilka przykrych od Kaśki, Janek. Pióro na Janka ostrzy Lajanek, (Chyba zapomniał jak pisze Janek)... Mysli się plączą w głowie Lajanka , Doszedł do wniosku "d..a nie szklanka", Nie można krzywić sie już na Janka. Stwierdził, że kogoś mu tu brak jest. Siada do kompa i stuka swój tekst.... ................................./.... Nie miejsce tutaj na cytat Lajanka. Mój ...lekki plagiat ..lecz myśli Janka, Takt, myśli troche Jemu ukradłem I przez to fankom (La-nka) chyba znów podpadłem... I hcoc zdania, chyba(?) nieźle jakoś wiażę, Tutaj przecież Lajan to poezji ...Ksiażę.... Mówi że w szkole ksywkę jemu dali... Coś mnie sie zdaja, że Go poznali, Że było z nigo niezłe LA-daco, Dziś nie wnikajmy, dlaczego, za co... A gdy z "ladaco" sylabę zabrali I do imienia z przodu dodali... Wołać łatwiej było ...gdzież to jest LA-Janek(!) Niż wciąż męczyć język i pytać ... gdzie ten "łobuz" ...Janek(!) ................................................. I tak sobie myślę, mówcie co tam chcecie, Kazik, ładne imię i nie gorsze przecie'ż Rozmyślam nad tym, któryś dzień od ranka Czy nie byłoby dobrze, gdyby Kazik, zajał miejsce Janka.
Spokojnie, dopiero z działki wróciłem, od rana na kompie nie byłem. Proszę, otwieram spokojnie strony, a tu kto rządzi? Janek szalony. Wierszyk mój czytał ulubiony, przyczepił się do mnie oraz żony. Nie wie, że zgodna z nas para, każdy z nas szanować drugiego się stara. Dobrze zauważył w wierszyku Janek, że pióro sobie ostrzy na niego Lajanek. Jednak lubię trochę tego Janka, to nie doczeka się przykrości od Lajanka. Moje kochane Fanki zdrowo się uśmiechają, kiedy wywody Janka czytają. Lecz cóż to by były za strony, na których by nie grasował Janek szalony. Teraz nabroił i myśli od ranka, czy nie za ostro podrażnił Lajanka. Tak wystraszony zadaje pytanie, lepszy będzie Kaziu? Czy Janek zostanie? Więc Kaziu- Janku , dylemat masz! Lepszy jest Janek! Bo to żarłok nasz.
Witam jeszcze raz Algę miło. Ale się teraz tu porobiło. Tajemnicę Alga zdradziła, że na moim GG sobie popiła. Lecz było mi bardzo miło, że Algę u mnie się ugościło. Tremy trochę też miałem, ale ona taka miła,to się uśmiałem. Tak mnie szybko zagadała, zaraz też wierszyk zrymowała. Jeszcze takie zadaje głupie pytanie, czy jej coś złego się tu nie stanie. Algo! Chętnie Cię wszyscy poczytamy, bo tak jak ja , humor mamy. Lecz dąsać się każdy będzie, jak Twoich rymów nam tu ubędzie.
Och, Lajanie, wcześnie wstajesz, ale pewnie wtedy masz wenę twórczą. Piszcie jak najwięcej! Wpadłam w nałóg czytania Waszych wierszyków po przebudzeniu /to nie oznacza, że pisząc te słowa dopiero zwlokłam się z łóżka/. Pozdrawiam.
Pewnie Janek nie zauważył tego wątku, albo nie przeczytał wiersza o Janku. No, jak tam Janku? Zresztą zauważyłam , że Janek nie zawsze odpowiada, chyba, że się go "specjalnie " zaczepi. Ale ja nie potrafię.... jasia
No proszę, po tylu dniach...w końcu ! Ale , jak to mówią, lepiej późno niż wcale... Nie spodziewałam się takiej składnej rymowanki, wielkie dzięki i myślę, że to nie z mojej winy gryzłeś ...tosty. Ja odpowiadam na posty. jasia
Tak daleko jest tyt. My na wesoło, że postanowiłem odnowić go w formie zapisu MY. MY, jak to dobrze brzmi, tutaj można sobie wpisać jacy jesteśmy MY, ale na wesoło.
Dzisiaj GG otworzyłem.....
oglądam okienka, niestety , sam byłem.
Kogo zagadnąć? Myślę tak od rana......
Ooo! Jest Misiomumy kochana.
Od razu radośnie się uśmiechamy,
pozdrowienia sobie składamy.
Mam zaproszenie na łyczek kawy,
również zaproszenie do zabawy.
Rozmowy jednak długo nie trwały,
złe moce Alicję od kompa zabrały.
Ale teraz już nowe radości przybyły,
okienka z Kamusią się zaświeciły.
Od razu radośnie na duszy,
jak ktoś powie wierszyk co wzruszy.
Bo tylko tu Kama mówi je sama.
Jak pięknie mi je recytuje,
kto tego nie słyszał, niech żałuje.
ABA też czasem rano wpadnie,
sekunda, minuta, cmok i jest ładnie.
Lecz zaraz wymówkę sobie szykuje,
gasi kompa , do wnucząt wędruje.
Kiedyś więcej czasu miała,
to sobie ze mną dłużej pogadała.
Jadkin- Jadzia, wspaniała kobieta,
zapracowana, ale przy kompie, nie ta.
Pomocna, zaradna, grzeczna i układna.
Wspaniałe ma serce, do tego ładna.
Martwi się, radzi i współczuje,
jednak spokojna, nigdy się nie denerwuje.
Alga, jak dobrze żeś tu trafiła.
Od razu też na strój mi poprawiła.
Znalazła się druga bratnia dusza,
która ze mną te strony rozrusza.
Wróbelek, poranny skowronek,
pomaga innym, nie patrzy na swój ogonek.
Choć od niedawna przy nas grasuje,
strasznie na stronach pyskuje.
Wszędzie jej pełno, swe zdanie ma,
za dużo hałasuje, zaczepia kogo się da.
O kim mówię? Czy już wiecie?
Kaśka100K1 znalazła się na świecie.
Lecz też wstydliwa ta osoba bywa,
jaką ma płeć i skąd przybywa? To ukrywa.
Pewnie niecne zamiary będzie miała,
w odpowiedzi będzie do mnie pyskowała.
Pomimo mojego poszukiwania,
jej nie ma, bywa nie logowana?
Brawo Lajan. Znów jesteś z nami
Noooo, i tak trzymać !
Ja też dziekuję, że znowu jesteś Lajanie
Pozdrawiam
Noooooooooo wreszcie jesteś z nami pozdrawiam dankarz
Lajanku, toś mnie rozdrażnił :-)... Jeszcze bardziej mi sie zrobiło żal, że póki co nie mam GG. Pozdrawiam z rana i zasyłam uśmiechy
Będzie wiosna!!!! Nasz Lajanek się obudził.
kamaxyz za wierszyk
...W poniedziałek u Lajana byłam
na gg się mu wprosiłam
byłam miło przywitana
przez bardzo miłego pana.
ale to on wszem ogłosił,
na gg panie zaprosił........
Nie bede wchodzic w szczegóły....
pośmialiśmy sie razem do spóły,
On tu pisze ja cos sklecę,
tak jak on , na forum wlecę,
tu poczytam tam , poczytam i z kimś nowym
sie przywitam.
Podobnie jak Lajan, pisząc
czuje sie jak w wodzie ryba...
Co dalej będzie zobaczymy...?
Nie obrazi mi sie chyba ?
pozdrawiam wszystkich miło.....
Siedzę w kuchni, biorę dzbanek, Janek!
żona woła, gdzie jesteś lajanek? Janek?
Kawa do szklanki wsypana, Janek?
już na stół żonie podana. Janek...
Opowiadam co się na stronie dzieje, Janek!
a ona mówi , że nudą tu wieje. Janek!
Lekko na nią wkurzony, Janek!
lecę popatrzeć sobie na strony. Janek
Wyglądam przez okno na podwórze, Janek..
odwracam wzrok ku chmurze, Janek
kompa sobie załączyłem, Janek
zdziwiony od razu byłem. Janek!
Wielce ciekaw wiadomości, Janek..
już się moje pióro ostrzy. Janek
Na forum sobie klikam, Janek
w czytanie wiadomości wnikam. Janek
Serdecznie się na GG ukłoniłem, Janek
z kilkoma paniami cmoki wymieniłem. Janek!
Niejedną wiadomość przeczytałem, Janek
na kilka, odpowiedzi dałem, Janek
Jakaś myśl natrętna mnie prześladuje, Janek
kogoś mi chyba tutaj brakuje. Janek !
Tak, tak właśnie myślałem, Janek
że się już dawno z nim nie widziałem. Janek
Co wspólnego z tym wszystkim on ma? Janek
Komu Lajanek jakąś radę da? Janek?
Powiem Wam, że sentyment miałem, Janek
bo takie imię już dawno dostałem. Janek!
Jednak tylko rodzice pamiętali, Janek..
że na imię Janek mi dali. Janek!
Lecz jak do szkoły już chodziłem, Janek..
tego imienia się pozbyłem. Janek !!
Ksywkę mi wszyscy nadali, Janek...
i Jankiem już nie nazywali. Janek..
Tyle już czasu przeżyłem, Janek
i nigdy Jankiem nie byłem. Janek!
Kiedy to imię teraz zobaczyłem, Janek !!!
Powtarzam go, bo od razu odżyłem. Janek!!!
Mówcie sobie wszyscy co chcecie, Janek
ale to imię, najpiękniejsze na świecie. Jjjjjaaaaaaaannnnnnnneeeeeeeeeekkkkkkkk!!!!
U mnie w rodzinie Janków bez liku,
gdzie spojrzę Janek jest tam i tu.
Tatę mam Jana i męża też
Dobrze że syn Marcin nazywa się.
nawet na stronce znam takiego Jana.
Co nam poezje serwuje od rana.
wszystkim Janom pozdrowienia ślę
co na WŻ znajdują się.
Siedzi wdomu, suszy dzbanek, mieszka w Krzyżu, kto ...LAJANEK.
I od żony ( nie co ranek) zbiera za to, ...nie, nie Janek.
Kawa w kubku, czy też w szklance, zdaniem żony źle podana,
I znów baty są ...dla Lajana.
Zrobił na forum raz dowcip(?) Lajanek,
Nie poznał żartu ponurak(?) Janek.
Dostał po ... (.....), z Krzyża Lajanek,
A słow kilka przykrych od Kaśki, Janek.
Pióro na Janka ostrzy Lajanek,
(Chyba zapomniał jak pisze Janek)...
Mysli się plączą w głowie Lajanka ,
Doszedł do wniosku "d..a nie szklanka",
Nie można krzywić sie już na Janka.
Stwierdził, że kogoś mu tu brak jest.
Siada do kompa i stuka swój tekst....
................................./....
Nie miejsce tutaj na cytat Lajanka.
Mój ...lekki plagiat ..lecz myśli Janka,
Takt, myśli troche Jemu ukradłem
I przez to fankom (La-nka) chyba znów podpadłem...
I hcoc zdania, chyba(?) nieźle jakoś wiażę,
Tutaj przecież Lajan to poezji ...Ksiażę....
Mówi że w szkole ksywkę jemu dali...
Coś mnie sie zdaja, że Go poznali,
Że było z nigo niezłe LA-daco,
Dziś nie wnikajmy, dlaczego, za co...
A gdy z "ladaco" sylabę zabrali
I do imienia z przodu dodali...
Wołać łatwiej było ...gdzież to jest LA-Janek(!)
Niż wciąż męczyć język i pytać ... gdzie ten "łobuz" ...Janek(!)
.................................................
I tak sobie myślę, mówcie co tam chcecie,
Kazik, ładne imię i nie gorsze przecie'ż
Rozmyślam nad tym, któryś dzień od ranka
Czy nie byłoby dobrze, gdyby Kazik, zajał miejsce Janka.
od rana na kompie nie byłem.
Proszę, otwieram spokojnie strony,
a tu kto rządzi? Janek szalony.
Wierszyk mój czytał ulubiony,
przyczepił się do mnie oraz żony.
Nie wie, że zgodna z nas para,
każdy z nas szanować drugiego się stara.
Dobrze zauważył w wierszyku Janek,
że pióro sobie ostrzy na niego Lajanek.
Jednak lubię trochę tego Janka,
to nie doczeka się przykrości od Lajanka.
Moje kochane Fanki zdrowo się uśmiechają,
kiedy wywody Janka czytają.
Lecz cóż to by były za strony,
na których by nie grasował Janek szalony.
Teraz nabroił i myśli od ranka,
czy nie za ostro podrażnił Lajanka.
Tak wystraszony zadaje pytanie,
lepszy będzie Kaziu? Czy Janek zostanie?
Więc Kaziu- Janku , dylemat masz!
Lepszy jest Janek! Bo to żarłok nasz.
Witam jeszcze raz Algę miło.
Ale się teraz tu porobiło.
Tajemnicę Alga zdradziła,
że na moim GG sobie popiła.
Lecz było mi bardzo miło,
że Algę u mnie się ugościło.
Tremy trochę też miałem,
ale ona taka miła,to się uśmiałem.
Tak mnie szybko zagadała,
zaraz też wierszyk zrymowała.
Jeszcze takie zadaje głupie pytanie,
czy jej coś złego się tu nie stanie.
Algo! Chętnie Cię wszyscy poczytamy,
bo tak jak ja , humor mamy.
Lecz dąsać się każdy będzie,
jak Twoich rymów nam tu ubędzie.
fajny wierszyk, dzięki Lajanku:):):)
ale fajne potyczki wierszowe - piszcie dalej - miło poczytać - Pozdrawiam! irenka
Czemu My jest tak daleko? Janek jeszcze nie był.
Och, Lajanie, wcześnie wstajesz, ale pewnie wtedy masz wenę twórczą. Piszcie jak najwięcej! Wpadłam w nałóg czytania Waszych wierszyków po przebudzeniu /to nie oznacza, że pisząc te słowa dopiero zwlokłam się z łóżka/. Pozdrawiam.
Pewnie Janek nie zauważył tego wątku, albo nie przeczytał wiersza o Janku.
No, jak tam Janku?
Zresztą zauważyłam , że Janek nie zawsze odpowiada, chyba, że się go "specjalnie " zaczepi.
Ale ja nie potrafię....
jasia
Byłem rano na spacerze, zjadłem tez sniadanie,
Sprowadzony przez Lajanka ,
Zacząłem czytanie,
I do Ciebie "jasiu" jest pierwsza "klepanka".
Tutaj bez rymu już odpowiadam,
Nie trzeba zaczepki,
Zawsze odpowiadam,
Tylko czasem niezbyt jestem krzepki.
Bowiem...
Źle się troche czuję,
Gdy na moje posty,
Nic nie otrzymuję.
Gryzę wtedy ...tosty.
No proszę, po tylu dniach...w końcu !
Ale , jak to mówią, lepiej późno niż wcale...
Nie spodziewałam się takiej składnej rymowanki,
wielkie dzięki i myślę, że to nie z mojej winy gryzłeś ...tosty.
Ja odpowiadam na posty.
jasia
...no coś..Ty
Uff , ulżyło mi.
jasia
Jak nadstawis oba lice
,... to za dowcip Ci police,
Choć tak blisko te Police, za daleko Twoje ...lice.