Poszukuję sprawdzonych prostych przepisów na ciasteczka, najlepiej twarde ( nie przepadamy za miękkimi) Nie muszą być słodkie mogą być na pikantnie czy słono .Także takie co można je przechowywać długo.
I pytanie : Czy ktoś zna przepis na ciasteczka "Próchniaki?" moja prababcia piekła takie niestety nie jestem w stanie nic o nich powiedziec bo to bylo dawno, wiem tylko ze one mogly napraaawde dluuuugo lezec i nic im nie bylo. Moze ktos z was rozpozna po nazwie . Dziękuje z góry
Próchniaków nie znam, a szkoda. Nie jestem pewna co masz na myśli mówiąc "twarde" ciasteczka, bo od razu pomyslałam o sucharkach. Ale zakładam, że nie o taką twardośc chodzi. Podam więc mój przepis na ciasteczka, które można przechowywać dłużej i są bardzo smaczne, a niestety te rzeczy się troszkę wykluczają, bo nigdy nie miałam ich dłużej niż tydzień, i to tylko dlatego, że byłam sama. Można je z powodzeniem włożyć na jakiś czas do puszki lub słoja.
Ciasteczka imbirowe z glazurą pomarańczową:
2 szklanki + 1 łyżka mąki 1 małe jajko 200 g masła 3 łyżki cukru 1 płaska łyżeczka imbiru mielonego (opcjonalnie cynamonu, ale z imbirem lepsze) szczypta proszku do pieczenia 1 pomarańcza 150 g cukru pudru
Zagnieć ciasto z mąki przesianej z proszkiem, imbiru, 3 łyżek cukru, masła i jajka (w razie potrzeby dolej do ciasta łyżkę zimnej wody). Uformuj w wałek o średnicy 4 cm, zawiń w folię aluminiową i włóż na pół godziny do zamrażarki. Pomarańczę sparz, zetrzyj na drobnej tarce łyżeczkę skórki. Do cukru pudru dolewaj po kropli sok pomarańczowy, zrób gęsty lukier, wymieszaj ze skórką i utrzyj razem. Z zamrożonego z wierzchu ciasta odcinaj ostrym nożem placuszki o grubości 0,5 cm. Ułóż je na blaszce i upiecz w nagrzanym piekarniku do lekkiego zarumienienia. Wyłóż na kratkę kuchenną. Jeszcze gorące smaruj glazurą, żeby roztopiła się i ładnie pokryła ciasteczka.
dzięki za przepis. Rzeczywiscie nie o suchary chodzi bardziej w stylu moze herbatników... a te ciasta prababci to nie tylko próchniaki ale tez mogą byc w wersji "próchnioły"
Dam Ci przepis od Lisicy z Multiforum. Sprawdziłem. Działa. 2 szkl. mąki 1 szkl. płatków owsianych 1 szkl. cukru 1 cukier waniliowy 1 łyżeczka sody 1 kostka masła 1 szkl. fistaszków w kolorowej cukrowej polewie (tzw. kamyczków)
Miękkie masło ręką połącz w misce z cukrem, cukrem waniliowym i sodą. Dodaj płatki owsiane i fistaszki (fistaszki można pominąć. Zamiast nich dodatkowo pół szklanki płatków owsianych), wymieszaj. Stopniowo dosypując mąke, zagnieć dość tłuste, ale zwarte ciasto. Ulep z niego kilka wałeczków o średnicy nie większej niż 2cm. Potnij je nożem na kawałki o długości 4 cm. Każdy kawałek spłaszcz w dłoniach tak, aby powstały ciasteczka o podłużnym, obłym kształcie. Piecz je w piekarniku nagrzanym do 170 st. C ok. 15 minut. Ciasteczka owsiane można przechowywać bardzo długo w szczelnie zamykanych metalowych puszkach.
Poszukuję sprawdzonych prostych przepisów na ciasteczka, najlepiej twarde ( nie przepadamy za miękkimi) Nie muszą być słodkie mogą być na pikantnie czy słono .Także takie co można je przechowywać długo.
I pytanie : Czy ktoś zna przepis na ciasteczka "Próchniaki?" moja prababcia piekła takie niestety nie jestem w stanie nic o nich powiedziec bo to bylo dawno, wiem tylko ze one mogly napraaawde dluuuugo lezec i nic im nie bylo. Moze ktos z was rozpozna po nazwie . Dziękuje z góry
Próchniaków nie znam, a szkoda. Nie jestem pewna co masz na myśli mówiąc "twarde" ciasteczka, bo od razu pomyslałam o sucharkach. Ale zakładam, że nie o taką twardośc chodzi. Podam więc mój przepis na ciasteczka, które można przechowywać dłużej i są bardzo smaczne, a niestety te rzeczy się troszkę wykluczają, bo nigdy nie miałam ich dłużej niż tydzień, i to tylko dlatego, że byłam sama. Można je z powodzeniem włożyć na jakiś czas do puszki lub słoja.
Ciasteczka imbirowe z glazurą pomarańczową:
2 szklanki + 1 łyżka mąki
1 małe jajko
200 g masła
3 łyżki cukru
1 płaska łyżeczka imbiru mielonego (opcjonalnie cynamonu, ale z imbirem lepsze)
szczypta proszku do pieczenia
1 pomarańcza
150 g cukru pudru
Zagnieć ciasto z mąki przesianej z proszkiem, imbiru, 3 łyżek cukru, masła i jajka (w razie potrzeby dolej do ciasta łyżkę zimnej wody). Uformuj w wałek o średnicy 4 cm, zawiń w folię aluminiową i włóż na pół godziny do zamrażarki.
Pomarańczę sparz, zetrzyj na drobnej tarce łyżeczkę skórki. Do cukru pudru dolewaj po kropli sok pomarańczowy, zrób gęsty lukier, wymieszaj ze skórką i utrzyj razem.
Z zamrożonego z wierzchu ciasta odcinaj ostrym nożem placuszki o grubości 0,5 cm. Ułóż je na blaszce i upiecz w nagrzanym piekarniku do lekkiego zarumienienia. Wyłóż na kratkę kuchenną. Jeszcze gorące smaruj glazurą, żeby roztopiła się i ładnie pokryła ciasteczka.
dzięki za przepis. Rzeczywiscie nie o suchary chodzi bardziej w stylu moze herbatników...
a te ciasta prababci to nie tylko próchniaki ale tez mogą byc w wersji "próchnioły"
Dam Ci przepis od Lisicy z Multiforum. Sprawdziłem. Działa.
2 szkl. mąki
1 szkl. płatków owsianych
1 szkl. cukru
1 cukier waniliowy
1 łyżeczka sody
1 kostka masła
1 szkl. fistaszków w kolorowej cukrowej polewie (tzw. kamyczków)
Miękkie masło ręką połącz w misce z cukrem, cukrem waniliowym i sodą. Dodaj płatki owsiane i fistaszki (fistaszki można pominąć. Zamiast nich dodatkowo pół szklanki płatków owsianych), wymieszaj. Stopniowo dosypując mąke, zagnieć dość tłuste, ale zwarte ciasto. Ulep z niego kilka wałeczków o średnicy nie większej niż 2cm. Potnij je nożem na kawałki o długości 4 cm. Każdy kawałek spłaszcz w dłoniach tak, aby powstały ciasteczka o podłużnym, obłym kształcie. Piecz je w piekarniku nagrzanym do 170 st. C ok. 15 minut. Ciasteczka owsiane można przechowywać bardzo długo w szczelnie zamykanych metalowych puszkach.
Smacznego