Forum

Diety i kącik dużego Tadka Niejadka

Kto wie..

  • Autor: Milka Data: 2006-03-28 18:36:56

    Kto wie ,co powinna jeśc mama karmiąca gdy u jej dziecka stwierdzono skazę białkową? Moja córeczka ma dopiero 7 tygodni a lekarz powiedział mi tylko tyle,że mam uważać na to co jem. Ale co dokładnie mi wolno a co nie ,tego to już nie powiedział.

  • Autor: kamyczek Data: 2006-03-28 18:49:12

    Moja niunia tez miala skaze a karmilam ja 1,5 roku. Powinnas sprawdzac co uczula twoje malenstwo. Jak cos zjesz sprawdzaj jaka ma cere czy nie wychodza chrostki rumience. ja nie moglam jesc nabialu, kakao, czekolady i za duzo jajek.Ale z czasem to przechodzi , przynajmniej u Emili. Pozdrowienia dla maluszka.

  • Autor: ilka76 Data: 2006-03-28 18:56:07

    Jeśłi dziecko jest uczulone na mleko to z jadłospisu musisz wykluczyć wszystkie produkty pochodzenia mlecznego: sery, jogurty, śmietanę, masło a także mięso cielęce.

  • Autor: Milka Data: 2006-03-28 19:21:10

    dzięki.

  • Autor: Milka Data: 2006-03-28 19:19:47

    dziękuję,chyba tak muszę zrobić,metoda prób.

  • Autor: Milka Data: 2006-03-28 19:45:52

    Coś pomyliłam przy pisaniu i zamiast tu pisać dalej to otworzyłam nowy wątek.Każdego kto jest na forum przepraszam za ten bałagan.

  • Autor: ekkore Data: 2006-03-28 21:17:16

    Najprościej byłoby wyeliminować wszystko co może uczulać - produkty mleczne, jajka, czekoladę cytrusy. potem powolutku wprowadzać po jednym - odczekać dwa tygodnie i jeżeli nie ma alergii to kolejny produkt. Musisz jednak pamiętać, że może być tak, że dziecko będzie tolerowało pewien poziom białka mlecznego i dopiero po jego przekroczeniu nasilą się objawy alergiczne. Także w tym okresie dwutygodniowym robić przerwy i nie jeść codziennie wybranego produktu.
    Wprowadzanie produktów mlecznych należy rozpocząć od rzeczy najbardziej przetworzonych - np ser żółty (ten nie uczulał mojej córki).
    Z mleka, śmietany najlepiej zrezygnować całkowicie.

    Dla mnie wszystko stało się proste dopiero, gdy przestałam karmić piersią. Wtedy mogłam kontrolować co podaję córce (bo w swojej diecie zawsze mógł być składnik gdzieś zawarty jako przetworzony), skóra się unormowała a ja wreszcie mogłam zacząć jeść normalnie. Koszmar "cycania" u mnie trwał 10 miesięcy.

    Z silna alergią u niej walczyłysmy ponad 2 lata - obowiązywała wtedy ścisła dieta. potem jakoś się unormowało.

    A Marta do tej pory (ma 8 lat) źle znosi produkty mleczne - nadal trzeba kontrolować ilość śmietany oraz ograniczać danonki czy monte - bo inaczej ostry ból brzuszka i rozwolnienie (tyle, że to w tej chwili jest nietolerancja laktozy mlecznej a nie białka)

  • Autor: fiszer Data: 2006-03-28 23:29:12

    Unikaj produktów zawierających znaczne ilości składników mineralnych zawierające SÓD

  • Autor: Milka Data: 2006-03-29 12:18:30

    No tak,widzę że to ciężka praca będzie. A czym można smarować takiemu maleństwu buzię? Lekarz zalecił produkty firmy ''Oilatum" ,czt ktoś może je próbował ?

  • Autor: ekkore Data: 2006-03-29 15:39:23

    oilatum było używane do kąpieli. Oraz Balneum Hermal
    Z kremów (maści) do twarzy, ciała i pośladków była lipobasa. Miałam jeszcze elocom i Lokoid - ale to to chyba 100% sterydy -bez lekarza lepiej nie stosować. To tyle lat temu było i dokładnie nie pamiętam..

  • Autor: Milka Data: 2006-03-29 13:41:28

    Dziękuję wszystkim,zawsze to lepiej zapytać się kogoś kto miał podobne problemy.

Przejdź do pełnej wersji serwisu