Forum

Kuchenne porady

Wielkanoc bez majonezu, surowych jaj, drobiu i ...piekarnika???

  • Autor: seledynowa Data: 2006-04-05 11:19:53

    Mam problem :-(
    Ptasia grypa mnie paraliżuje i na dodatek w nowym domku, gdzie mieszkam jeszcze nie mam wykończonej kuchni - brak mi piekarnika. Ciasta kupię, może zrobię paschę (bez żółtek), ale jak sobie poradzić z sałatkami, sosem tatarskim, pasztetem, pieczonym mięsem???
    Bez problemu ugotuję: zurek, bigos, rybę w galarecie, sledzie i nadziewane pieczarki, ale co z sałatką jarzynową (w ogóle z sałatkami - większość jest na bazie majonezu) i resztą?
    Jak urozmaicić nasz stół innymi potrawami domowymi (nie chcę wszystkiego kupować)?
    Może ktoś ma wypróbowane pomysły
    Z góry dziękuję :-)

  • Autor: marinik Data: 2006-04-05 11:31:32

    jaja- na twardo
    drob raczej nie surowy
    majonez - kupowany
    da sie zrobic Wielkanoc bez surowych zoltek, da sie !!!!!!!

  • Autor: seledynowa Data: 2006-04-05 11:36:16

    :-)))
    Dzięki.
    Ale majonez kupowany to chyba też robia na bazie jajek?
    Nigdy nie kupowałam majonezu - zawsze robie sama.
    Kiedyś zobaczyłam w Selgrosie majonez pakowany w folię - w duzych ilościach - wyglądało to jak monstrualne poduchy :-(
    Od tego czasu nie przełknę kupowanego...

  • Autor: kikaGD Data: 2006-04-05 11:33:16

    Możesz zrobić sałatki z sosem vinigred, sałata+pomidor+ogórek+ser feta+kukurydza+to co ci do głowy przyjdzie. Chociaż osobiście uważam, że niepotrzebnie się stresujesz. Jeżeli kupujesz z pewnego źródła (jajka z pieczątkami) to nic Ci nie grozi. Zauważ,że setki WŻ-towców robi codziennie cos na bazie jajek i nie przeczytałam dotąd o niczyjej chorobie (a jestem pewna, że byłoby wtedy głośno nawet w mediach).

  • Autor: atas Data: 2006-04-05 11:39:10

    Co do majonezu ze sklepu, to oni  używają tzw, proszek jajeczny - więc bez obaw

  • Autor: maria Data: 2006-04-05 12:11:05

    Użytkownik seledynowa napisał w wiadomości:
    > Mam problem :-(Ptasia grypa mnie paraliżuje i na dodatek w nowym domku, gdzie
    > mieszkam jeszcze nie mam wykończonej kuchni - brak mi piekarnika. Ciasta
    > kupię, może zrobię paschę (bez żółtek), ale jak sobie poradzić z sałatkami,
    > sosem tatarskim, pasztetem, pieczonym mięsem???Bez problemu ugotuję: zurek,
    > bigos, rybę w galarecie, sledzie i nadziewane pieczarki, ale co z sałatką
    > jarzynową (w ogóle z sałatkami - większość jest na bazie majonezu) i
    > resztą?Jak urozmaicić nasz stół innymi potrawami domowymi (nie chcę
    > wszystkiego kupować)?Może ktoś ma wypróbowane pomysłyZ góry dziękuję :-)


    można zrobić majozez z gotowanych , przetarych przez sitko żółtek , jeżeli tak baardzo boisz się grypki

  • Autor: seledynowa Data: 2006-04-05 12:17:10

    :-)))
    Dosłownie przez chwilą pomyślałam sobie o takiej mozliwości!
    Nigdy tak nie robiłam - mam nadzieję, ze olej zechce łaskawie połączyć się z gotowanym żółtkiem :-)
    Może nawet na stałe wprowadze takie rozwiązanie.
    Dzieki!

  • Autor: maria Data: 2006-04-05 14:33:22

    MAJONEZ NA GOTOWANYM ŻÓŁTKU
    =======================


    1 żółtko ugotowane na twardo
    2 łyżeczki soku z cytryny
    ok. 1 szkl.oleju
    sól, odrobina cukru - pudru
    Ucierającą przystawką miksera zmieszać w miseczce żółtko z sokiem z
    cytryny i odrobiną soli. Do mieszaniny wkraplać - ciągle ucierając -
    olej . Po pewnym czasie zacznie powstawać gładka masa. Wtedy można
    zwiększyć szybkość wkraplania oleju i ucierać dalej. Na końcu dodać
    jeszcze jedną łyżeczkę soku z cytryny, sól i cukier do smaku.

    Jeśli podczas ucierania majonez się zwarzy, można go uratować
    dodając kroplami 1/2 łyżeczki wrzącej wody i energicznie ucierając.

    Źródło przepisu - J. Zdzienicka "Karmimy małe dziecko"

    maria

Przejdź do pełnej wersji serwisu