Mam do Was ogromną prośbę moja 9 miesięczna córeczka ma skazę białkowa do tej pory jadła NAN2 a od dziś ma jeść NUTRAMIGEN. Jak jej to mleczko zrobiłam i spróbowałam to sama bym go nie wypiła a mała pluje nim dalej niz widzi, stąd moje pytanie czy można do niego domieszać jakąś kaszkę Nestle albo Bobovity, co mam jej wogóle dawać do jedzenia, i jakim cudem mam ją nakłonić do tego aby wogóle to mleko wypiła? Bardzo prosze Was o pomoc i radę. messua27
Mój synek ma skazę białkową od 8 miesiąca (wtedy się dowiedziałam) teraz ma już rok i 10 miesięcy i przez cały czas pije BEBILON PEPTI. Z przejściem na BEBILON nie miałam żadnych problemów. Lekarz jednak uprzedzał nas, że dziecko może nie chcieć pić nowego mleka i wtedy należy dodawać go do np. NAN2 stopniowo zwiększając ilość nowego mleka. Poza tym z tego co czytałam to zdaje się, że NUTRAMIGEN i BEBILON PEPTI podaje się zamiennie, może warto spróbować z BEBILONEM. Niestety też jest na receptę. Chociaż w aptece można kupić płacąc 100% (ok 25 zł puszka). Powodzenia
Moja córka piła BEBILON PEPTI, wcześniej miało być mleko sojowe, ale reagowała na nie pobodnie jak Twoja córeczka. Może pójdź jeszcze raz do lekarz, który przepisał ten specyfik i poproś o zmianę na jakieś inne mleko, choćby na Bebilon Pepti.Jesli szukasz kontaktu z matkami innych dzieci ze skazą białkową wejdź na przykład na forum Gazety Wyborczej tam jest mnóstwo matek z podobnymi problemami, które chętnie dzielą się swoimi doświadczeniami.
Generalnie powinnaś wyeliminować wszystko co zawiera białko mleczne. Czyli kaszki nie powinny wchodzić w rachubę. Ja dawno temu używałam izomil (mleko sojowe) - Marta nawet nie protestowała, dopóki piła z butelki - natomiast jak zaczęła dostawać z kubeczka - po trzech dniach skońcyło się picie mleka. Możesz jednak spróbować mieszać i obserwować - jak nie dostanie wysypki to dobrze, jak dostanie natychmiast odstawić.
Podawałam mojej małej kaszę ryżową bezmleczną o różnych smakach, są jabłkowe, gruszkowe, o smaku owoców leśnych. (Kupując trzeba dokładnie czytać informacje na opakowaniu bo są też kaszki od razu z mlekiem) Kaszkę można przygotowywać na wodzie lub na bazie mleka, które zalecił lekarz. Jest też produkt zbożowy nazywa się SINLAC (mam nadzieję że dobrze napisałam) można go kupić w aptece i niektórych supermarketach, też można go podawać dzieciom ze skazą białkową.
Tak mozna go bezpiecznie stosowac dla maluszkoów ze skazą białkową. Ja przygotowuję je swojej córce i nie ma jak dotad rzadnych podrażnień alergicznych. Polecam. Kupuję ją w supermarkecie internetowym bdsklep.pl podaje link:
Moja mała piła Bebilon Pepti I potem II do mleka dodawałam kaszki ryżowe bobovity i nestle.Lekarka przepisała nam na początku Nutramigen ale mała zwracała bardzo,zmieniliśmy na Bebilon Pepti(na receptę) i piła je prawie do 3 lat.Nie jest ono dobre w smaku ale lepsze niż Nutramigen
Mam do Was ogromną prośbę moja 9 miesięczna córeczka ma skazę białkowa do tej pory jadła NAN2 a od dziś ma jeść NUTRAMIGEN. Jak jej to mleczko zrobiłam i spróbowałam to sama bym go nie wypiła a mała pluje nim dalej niz widzi, stąd moje pytanie czy można do niego domieszać jakąś kaszkę Nestle albo Bobovity, co mam jej wogóle dawać do jedzenia, i jakim cudem mam ją nakłonić do tego aby wogóle to mleko wypiła?
Bardzo prosze Was o pomoc i radę. messua27
wpisz z wyszukiwarce skaza białkowa już kiedyś na forum ktoś poruszał ten temat, może coś znajdziesz, pozdrawiam
Tutaj znajdziesz dawne rozmowy w tym temacie: http://wielkiezarcie.com/search.php?query=skaza+bia%C5%82kowa&search=Szukaj
Smakosiu, ale ten wątek też " dawny"
Mój synek ma skazę białkową od 8 miesiąca (wtedy się dowiedziałam) teraz ma już rok i 10 miesięcy i przez cały czas pije BEBILON PEPTI. Z przejściem na BEBILON nie miałam żadnych problemów. Lekarz jednak uprzedzał nas, że dziecko może nie chcieć pić nowego mleka i wtedy należy dodawać go do np. NAN2 stopniowo zwiększając ilość nowego mleka. Poza tym z tego co czytałam to zdaje się, że NUTRAMIGEN i BEBILON PEPTI podaje się zamiennie, może warto spróbować z BEBILONEM. Niestety też jest na receptę. Chociaż w aptece można kupić płacąc 100% (ok 25 zł puszka). Powodzenia
Moja córka piła BEBILON PEPTI, wcześniej miało być mleko sojowe, ale reagowała na nie pobodnie jak Twoja córeczka. Może pójdź jeszcze raz do lekarz, który przepisał ten specyfik i poproś o zmianę na jakieś inne mleko, choćby na Bebilon Pepti.Jesli szukasz kontaktu z matkami innych dzieci ze skazą białkową wejdź na przykład na forum Gazety Wyborczej tam jest mnóstwo matek z podobnymi problemami, które chętnie dzielą się swoimi doświadczeniami.
Generalnie powinnaś wyeliminować wszystko co zawiera białko mleczne. Czyli kaszki nie powinny wchodzić w rachubę. Ja dawno temu używałam izomil (mleko sojowe) - Marta nawet nie protestowała, dopóki piła z butelki - natomiast jak zaczęła dostawać z kubeczka - po trzech dniach skońcyło się picie mleka.
Możesz jednak spróbować mieszać i obserwować - jak nie dostanie wysypki to dobrze, jak dostanie natychmiast odstawić.
Podawałam mojej małej kaszę ryżową bezmleczną o różnych smakach, są jabłkowe, gruszkowe, o smaku owoców leśnych. (Kupując trzeba dokładnie czytać informacje na opakowaniu bo są też kaszki od razu z mlekiem) Kaszkę można przygotowywać na wodzie lub na bazie mleka, które zalecił lekarz. Jest też produkt zbożowy nazywa się SINLAC (mam nadzieję że dobrze napisałam) można go kupić w aptece i niektórych supermarketach, też można go podawać dzieciom ze skazą białkową.
Tak mozna go bezpiecznie stosowac dla maluszkoów ze skazą białkową. Ja przygotowuję je swojej córce i nie ma jak dotad rzadnych podrażnień alergicznych. Polecam. Kupuję ją w supermarkecie internetowym bdsklep.pl podaje link:
http://www.bdsklep.pl/nestle-500g-sinlac-bezglutenowy-produkt-zbozowy-po-4-miesiacu,id-38354
Mojej córeczce też kupowałam kaszkę ryżową bezmleczną i SINLAC, za którym wręcz przepadała.
Kilka lat temu też podawałam córce NUTRAMGEN. Ale na szczęście piła chętnie. Jak dla mnie obrzydlistwo.
Moja mała piła Bebilon Pepti I potem II do mleka dodawałam kaszki ryżowe bobovity i nestle.Lekarka przepisała nam na początku Nutramigen ale mała zwracała bardzo,zmieniliśmy na Bebilon Pepti(na receptę) i piła je prawie do 3 lat.Nie jest ono dobre w smaku ale lepsze niż Nutramigen