Mam nadzieję, że nie tylko ja robiłam w Wielkanoc zdjęcia. Domownikom oczywiście też, ale nie zapomniałam o jedzeniu. Wiem, że w tej chwili myślenie o jedzeniu może przyprawiać o dreszcz, ale może za kilka dni spojrzy się na to ze smakiem? Pozdrawiam Żarłoków Po-Świątecznie, zamieśćcie także jakieś swoje fotki!
Opowieść Wielkanocna Wielce Żarłoczna
...Były sobie Mazury Trzy - Karmelowy z bezą orzechową, Wiśniowo-truflowy oraz Śliwkowy:
...I było jeszcze parę innych Gości na stole, ale chyba się nie zmieścili na zdjęciach. W każdym razie wszyscy zostali skonsumowani. I żyli długo i szczęśliwie. Oczywiście żyli konsumujący...
Mam nadzieję, że nie tylko ja robiłam w Wielkanoc zdjęcia. Domownikom oczywiście też, ale nie zapomniałam o jedzeniu. Wiem, że w tej chwili myślenie o jedzeniu może przyprawiać o dreszcz, ale może za kilka dni spojrzy się na to ze smakiem? Pozdrawiam Żarłoków Po-Świątecznie, zamieśćcie także jakieś swoje fotki!
Opowieść Wielkanocna Wielce Żarłoczna
...Były sobie Mazury Trzy - Karmelowy z bezą orzechową, Wiśniowo-truflowy oraz Śliwkowy:
. Nie upilnowała jej oczywiście :
, czyli pojawia się Obcokrajowiec w opowieści) :
...I było jeszcze parę innych Gości na stole, ale chyba się nie zmieścili na zdjęciach. W każdym razie wszyscy zostali skonsumowani. I żyli długo i szczęśliwie. Oczywiście żyli konsumujący...
Miałas bardzo pieknych gosci.Szkoda ze tak szybko "odeszli".Pozdrawiam.