Bardzo prosze, może ktoś ma kontakt z Borgią. Nierozważnie nie zrobiłam kopii przepisu na chleb z czosnkiem- a to ulubiony mojej teściowej i dzieci. Jeżeli jest taka możliwość proszę o przesłanie na moja pocztę.
Kiedyś przepisałam sobie przepis na chleb czosnkowy z tej strony, ale nie wiem czy to był przepis Borgii, mogę go podać:50 dag mąki pszennej, 5 dag drożdży, 1 łyżeczka soli, 1 szklanka letniej wody, 20 dag ostrego żółtego sera,4 ząbki czosnku, słodka papryka, tłuszcz do formy .
"Drożdże rozkruszyć i wymieszać z wodą i solą. Rozpuszczone drożdże dodać do mąki i wyrabiać ciasto ok. 10 min.Pod koniec wyrabiania dodać zmiażdżony czosnek. Ciasto jeszcze raz dokładnie wyrobić i przełożyć do natłuszczonej keksówki długości ok 30 cm. Odstawić do wyrośnięcia pod przykryciem na około 30 min..Posypać żółtym serem i papryką. Piec ok 40 min. w temp. 180-200*C Po upieczeniu wyjąć z piekarnika, chwilkę odczekać i wyjąć delikatnie z formy"
Tak go przepisałam, czy o to Ci chodziło? :) Pozdrawiam :)
Bardzo prosze, może ktoś ma kontakt z Borgią. Nierozważnie nie zrobiłam kopii przepisu na chleb z czosnkiem- a to ulubiony mojej teściowej i dzieci. Jeżeli jest taka możliwość proszę o przesłanie na moja pocztę.
Uleczko - wysłałem Twojego maila do borgii.
Dzięki Mariniku
ja ewentualnie jeszcze mam jej nr GG
ale trudno się będzie skontaktować - ona ma wyłączone gg i włącza je tylko wtedy gdy sama potrzebuje.
Kiedyś przepisałam sobie przepis na chleb czosnkowy z tej strony, ale nie wiem czy to był przepis Borgii, mogę go podać:50 dag mąki pszennej, 5 dag drożdży, 1 łyżeczka soli, 1 szklanka letniej wody, 20 dag ostrego żółtego sera,4 ząbki czosnku, słodka papryka, tłuszcz do formy . "Drożdże rozkruszyć i wymieszać z wodą i solą. Rozpuszczone drożdże dodać do mąki i wyrabiać ciasto ok. 10 min.Pod koniec wyrabiania dodać zmiażdżony czosnek. Ciasto jeszcze raz dokładnie wyrobić i przełożyć do natłuszczonej keksówki długości ok 30 cm. Odstawić do wyrośnięcia pod przykryciem na około 30 min..Posypać żółtym serem i papryką. Piec ok 40 min. w temp. 180-200*C Po upieczeniu wyjąć z piekarnika, chwilkę odczekać i wyjąć delikatnie z formy" Tak go przepisałam, czy o to Ci chodziło? :) Pozdrawiam :)
Dokładnie to ten przepis. A dzięki Marinikowi Borgia przesłała mi go na moją pocztę.