Forum

Rozmowy wolne i frywolne

m a t u r a

  • Autor: dorota40 Data: 2006-05-04 08:56:04

    "Bo zwyciężać mogą Ci co wierzą, ze mogą" Wszystkiego najlepszego, połamania piór optymizmu i dużo wiary we własne siły. Ogromu szczęścia i trafienia w wymarzone tematy.
    Tobie córeczko i wszystkim maturzystom życzy mamusia dorota40/strasznie się denerwuję/


    KOCHAM CIĘ!!!

  • Autor: bunia Data: 2006-05-04 09:04:26


    Wszystko pojdzie dobrze i na "5" !!! Trzymam kciuki! Koniecznie napisz jak poszło?

  • Autor: Janek Data: 2006-05-04 09:05:13

    Przyłączę się do twoich życzeń.
    Moja Malutka Córeczka, Kochana Dorotka rozpoczęła zdawanie ...
    ......połamania długopisów wszystkim maturzystom..

  • Autor: dorota40 Data: 2006-05-04 09:17:05

    Janek ,Twoja córeczka też? Oj tak,połamania długopisów, koniecznie czarnych heheh.

  • Autor: angela Data: 2006-05-04 09:17:43

    Moja córka także dzisiaj zdaje. Kazała się kopnąć w tyłek na szczęście. Wszystkim maturzystkom i maturzystom życzę połamania piór!

  • Autor: dorota40 Data: 2006-05-04 09:26:05

    O matko, a ja swojej nie kopnęłam! Ucałowałam w czólko i włożyłam dyskretnie medalik...

  • Autor: Aleex Data: 2006-05-04 09:28:39

    Moi drodzy, oczywiście przyłączam się do Waszych życzeń. Trzymam kciuki za wszystkich "moich" szkolnych maturzystów. Będzie dobrze - przecież nowa matura NAPRAWDĘ jest łatwiejsza niż stara. Fakt, promuje uczniów myślących, ale przecież tego uczymy nasze dzieci. Pozdrawiam :)))

  • Autor: dorota40 Data: 2006-05-04 09:33:46

    Aleex, mówisz,że łatwiejsza?Może...To wszystko jest takie skomplikowane...Strasznie się denerwuję.Może zanudzam tu wszystkich swoimi refleksjami, ale mam nadzieję, że się nie gniewacie... Nie potrafię  w tej chwili o niczym innym myśleć... Komu mam się zwierzyć , jak nie Wam kochani....

  • Autor: Aleex Data: 2006-05-04 09:41:29

    Naprawdę łatwiejsza- zaufaj mojemu zawodowemu doświadczeniu. Wystarczy myśleć, aby ją zdać. Rozumiem Twoje zdenerwowanie, Dorotko, Uwierz, że ja przeżywam je co roku, bo jestem takim "wymierającym gatunkiem" - niepoprawnym belfrem, który pracuje z zamiłowania i ciągle przejmuje się swoimi uczniami. W tym roku także martwię się o "swoich" chłopaków, bo dziewczyny były bardziej rzetelne niż oni. Ale jednocześnie wierzę, że dadzą sobie radę.
    Twoja córka też na pewno sobie poradzi!!! No i dzieci innych również! Będzie dobrze.

  • Autor: bunia Data: 2006-05-04 09:43:11

    Łatwiejsza? Trudniejsza? Dla każdego maturzysty to indywidualny stres! Każdy przeżywa to na swój sposób.J a mature mam za sobą, ale bliska mi osoba zdawała ją niedawno bo w styczniu i denerwowałam się bardzo! Naszczęście wszystko poszło dobrze. Jedno jest pewne: Jest to najtrudniejszy egzamin w życiu!!!
    Dorotko nikogo niezanudzasz! pisz ile masz miejsca i czasu, może to Ci pomoże w stresie!  Jestem z Tobą!

  • Autor: Aleex Data: 2006-05-04 10:00:03

    Może nie najtrudniejszy - bo wiele egzaminów jeszcze przed nimi, ale jeden z ważnych (a może najważniejszy), bo od niego bardzo wiele zależy: uczelnia, studia, przyszłość. To naprawdę normalne, że denerwujemy się, gdy zdają nasi bliscy i oczywiste, że każdy indywidualnie oceni skalę trudności zadań maturalnych. Ja, pisząc "łatwiejsza", odniosłam się do faktu, a nie subiektywnej oceny :)))
    O 14.00 CKE drukuje arkusze egzaminacyjne z poziomu podstawowego + model odpowiedzi. O 17.00 pojawią się arkusze z poziomu rozszerzonego + model odpowiedzi. Dla zainteresowanych podaję adres strony:
    www.cke.edu.pl
    Pozdrawiam.

  • Autor: bunia Data: 2006-05-04 10:20:57

    Oj tak! najważniejszy! bo bez niego "furtki" pozamykane!

  • Autor: Janek Data: 2006-05-04 10:22:30

    Dzięki za linka

  • Autor: Aleex Data: 2006-05-04 10:43:08

    Drobiazg. Od 13 maja zaczynamy (my - egzaminatorzy z języka polskiego) sprawdzać prace. Wyniki w szkołach będą 11 lipca.
    Aby Wasze maturzystki (i maturzyści) były spokojniejsze, pokażcie im model odpowiedzi. Wtedy "na gorąco" będą mogły sprawdzić, ile powinny dostać punktów za test i za wypracowanie. Łatwiej znieść czekanie na wyniki, gdy się wie, czego oczekiwać :))) W razie pytań - jestem do dyspozycji. Pozdrawiam cieplutko.

  • Autor: angela Data: 2006-05-04 10:00:16

    Dorotko! Ja także się denerwuję. Mnie na stres najlepiej pomaga sprzątanie. Zaraz biorę się do roboty!

  • Autor: dorota40 Data: 2006-05-04 10:08:49

    Oj ja chyba też wezmę się do roboty...

  • Autor: kamaxyz Data: 2006-05-04 10:19:27

    Dortko trzymam kciuki za maturzystów
    kochane mamy trzymajcie się!!!!!!! ja już to przerabiałam
    steress wielki
    będzie dobrze!!!!
    kAMAXYZ

  • Autor: _iwona_ Data: 2006-05-04 11:04:43

    Też trzymam kciuki :-)
    Ja to wszystko mam jeszcze przed sobą. Mój młody test szóstoklasisty w kwietniu pisał. Zaskoczona byłam swoją reakcją - też się denerwowałam, a to niby nic takiego, co będzie, jak będzie zdawał maturę - wolę nie myśleć ;-)

  • Autor: Uleczka Data: 2006-05-04 11:45:58

    Jeżeli stres objawia się ściśniętym gardłem, wrażeniem że ktoś mi siedzi na klatce piersiowej -  to jestem dzisiaj w stresieeeeeeeeeeeeee

  • Autor: Uleczka Data: 2006-05-04 11:48:09

    Jestem w stresie pomimo tego, że była czerwona bielizna, czarny długopis i kopniaczek w pupę. Mimi - trzymam kciuki.

  • Autor: dorota40 Data: 2006-05-04 12:06:48

    To juz pewnie koniec...Majtek czerwonych nie założyła, kopa jej nie dałam...

  • Autor: Janek Data: 2006-05-04 22:44:28

    masz przerąbane ...

  • Autor: Aleex Data: 2006-05-04 13:10:49

    Na poziomie podstawowym był artykuł Nowaka - Jeziorańskiego (czytanie ze zrozumieniem), wypracowanie było z Makbeta i z Chłopów. Reszta szczegółów o 14.00 na podanej wcześniej stronie. 

  • Autor: till Data: 2006-05-04 16:25:00

    Dzielni Rodzice Maturzystów !!!! Trzymam kciuki i za Was , bo o Wasze dzieci jestem spokojna :)))))

  • Autor: dorota40 Data: 2006-05-04 16:46:34

    Aleex czy mozna bylo do Makbeta przyrównać Antygonę?COrka twierdzi,że temat na rozszerzonym był trudny.Napisała, ale jaki będzie wyniki zobaczymy...Pozdrawiam wszystkich.

  • Autor: Aleex Data: 2006-05-04 17:37:35

    Dorotko - oczywiście można było porównać Makbeta do Antygony. Na pewno większość maturzystów piszących ten temat porównała go do króla Edypa - poprzez analogię (obaj byli władcami), ale temat brzmi:
    Charakteryzując Makbeta na podstawie danych fragmentów dramatu Szekspira, określ, na czym polega tragizm postaci i porównaj go z tragizmembohatera ze znanego Ci dramatu antycznego.
    Antygona to także bohaterka dramatu antycznego i do tego bohaterka tragiczna, więc wszystko w porządku. Córka mogła tak porównać. Nie martw się.

  • Autor: Aleex Data: 2006-05-04 17:45:22

    A który temat na rozszerzonym pisała córka?
    Pierwszy nie był taki trudny - motyw barykady, sytuacja wojny to punkty wspólne obu tekstów.
    Aby napisać temat drugi, potrzebna była wiedza z zakresu teorii literatury i to mogło sprawić kłopot.
    No cóż, poziom rozszerzony jest zawsze trochę trudniejszy. Jednak wszystko da się przeżyć :)))
    Pozdrawiam.

  • Autor: dorota40 Data: 2006-05-04 17:53:03

    Pisala na ten drugi temat z rozszerzonej,ale wiesz co: nie poszlo jej , zinterpretowała to inaczej,załamała się.Jesli mogłabyś pogadać to daję Ci swój numer gg 5705259

  • Autor: Aleex Data: 2006-05-04 18:01:59

    Dorotko, przykro mi, ale nie mam gg. Niech się córka nie załamuje! Poczekajcie na model odpowiedzi i niech nie czyta przykładowych wzorów wypracowań!!! Wieczorem wejdź na stronę: www.cke.edu.pl tam będą MODELE odpowiedzi a nie przykładowe prace!
    Gdyby nawet wtedy się okazało, że nie wyszła jej ta praca, to przecież poziom rozszerzony nie ma wpływu zdanie matury. Pozdrawiam.

  • Autor: dorota40 Data: 2006-05-04 18:15:33

    Dziekuje Ci bardzo Aleex.Podniosłaś mnie na duchu...

  • Autor: till Data: 2006-05-12 11:39:33

    No to teraz meldujcie jak z tą maturą ?

  • Autor: grazka13 Data: 2006-05-12 17:13:03

    U mnie już prawie po maturze - syn w poniedziałek zdawał WOS na rozszerzonym, a wczoraj ustnie polski. W przyszły czwartek - ustny angielski i koniec . Muszę stwierdzić, że w domu matura przeszła bezboleśnie - byliśmy wyjątkowo spokojni. Paweł zaczął się denerwować i to ostro dopiero wczoraj przed prezentacją - ale wszystko poszło bardzo dobrze. Tak więc jestem dobrej myśli i trzymam kciuki za resztę maturzystów i ich rodziców, którzy chyba przeżywają bardziej niż dzieci. Uszy do góry! Wszystko będzie dobrze! Pozdrawiam - Grażyna


Przejdź do pełnej wersji serwisu