Chcę zrobić surówkę z białej kapusty, ale boję się, że będzie twarda. Może są jakieś sposoby, żeby zmiękczyć ją (oprócz gotowania). Wiem, że niektórzy posypują czymś poszatkowaną kapustę i na drugi dzień jest miękka. Może macie jakieś swoje sposoby. Pozdrawiam
poszatkowaną kapustę sparz wrzątkiem (takim jak na zalanie herbaty sie przygotowuje),zakryj pokrywką,potrzymaj 3 minuty i dokładnie odcedź, kapusta będzie mięciutka , zresztąsama zobacz tutaj http://wielkiezarcie.com/przepis6381.html , inka21
Można też posolić (tak do smaku), wymieszać, zostawić na trochę, aż kapusta "puści sok" i odcisnąć. Bardzo dobry sposób, tak robiła moja mama. Moi mężczyźni niestety nie lubią surówek, więc ja nie robię...
Najlatwiej, tak wlasnie, cieniutko poszatkowac i posolic. Ja jeszcze ja troche poubijam tluczkiem do kartofli i za pare minut puszcza sok i jest miekka! Smacznego
Ja też solę lekko! przyciskam talerzykiem, jak sok póśni morzna odcisnąć ,ale ja nie odciskam, nie ma tego soku aż tyle żeby odlewać sok, zresztą zależy co kto lubi!!
Chcę zrobić surówkę z białej kapusty, ale boję się, że będzie twarda. Może są jakieś sposoby, żeby zmiękczyć ją (oprócz gotowania). Wiem, że niektórzy posypują czymś poszatkowaną kapustę i na drugi dzień jest miękka. Może macie jakieś swoje sposoby. Pozdrawiam
poszatkowaną kapustę sparz wrzątkiem (takim jak na zalanie herbaty sie przygotowuje),zakryj pokrywką,potrzymaj 3 minuty i dokładnie odcedź, kapusta będzie mięciutka , zresztąsama zobacz tutaj http://wielkiezarcie.com/przepis6381.html , inka21
No Inka, całe szczęście, że jesteś! Już podejrzewałam, że Cię gdzieś wywiało,ale już wszystko ok.
Można też posolić (tak do smaku), wymieszać, zostawić na trochę, aż kapusta "puści sok" i odcisnąć. Bardzo dobry sposób, tak robiła moja mama. Moi mężczyźni niestety nie lubią surówek, więc ja nie robię...
Najlatwiej, tak wlasnie, cieniutko poszatkowac i posolic. Ja jeszcze ja troche poubijam tluczkiem do kartofli i za pare minut puszcza sok i jest miekka! Smacznego
Ja też solę lekko! przyciskam talerzykiem, jak sok póśni morzna odcisnąć ,ale ja nie odciskam, nie ma tego soku aż tyle żeby odlewać sok, zresztą zależy co kto lubi!!
Dziękuję za podpowiedzi zaraz idę do domciu i biorę się za szatkowanie, pozdrawiam
Podobnie, skrapiam jeszcze octem z jabłek (własnej "produkcji").
W Twoich przepisach nie znalazłam receptury na ocet jabłkowy więc czekam...niecierpliwie!