Forum

Rozmowy wolne i frywolne

przedłużamy żywot kwiatów ciętych

  • Autor: sylwia123 Data: 2006-05-19 18:23:31

    Kwiaty cięte dłużej będą stały w wazonie ,jeżeli o nie odpowiednio zadbamy.
    Różom przed wstawieniem do wazonu należy ukośnie przyciąć łodygi a do wody dodać tabletkę aspiryny lub wrzucać co kilka godzin kostki lodu.
    Goździki trzeba przyciąć między zgrubieniami na gałązce i wlać odrobinę kwasu borowego.
    Liliom tuż po ścięciu powinno się usunąć pręciki z pyłkiem.
    Tulipany długo stoją,jeżeli do wody wsypiemy trochę cukru.
    A może ktoś z was zna inne spospby.

  • Autor: till Data: 2006-05-19 18:26:54

    Róże -do wazonu z wodą dodajemy łyżkę soli kuchennej . Efekt przerasta nawet najśmielsze oczekiwania !!!

  • Autor: alga Data: 2006-05-19 18:39:53

    tego nie wiedziałam , powiedz tylko jaka proporcja czy ta łyżka soli na litr wody?  bo wazony  mają różna pojemnośc....  pozdrawiam alga

  • Autor: sylwia123 Data: 2006-05-19 18:45:15

    Muszę przyznać,że o soli też nie słyszałam.

  • Autor: till Data: 2006-05-19 19:00:18

    Sypię czubatą łyzkę stołową na wazon 1-1,5 litrowy . Ale to tak w przybliżeniu...

  • Autor: alga Data: 2006-05-19 19:17:23

    dzięki , napewno wypróbuję...

  • Autor: bahus Data: 2006-05-21 19:56:37

    A jakby tak dodać jeszcze czosnek, korzeń chrzanu i baldachy kopru?
    Bahus

  • Autor: till Data: 2006-05-21 20:08:03

    Wtedy musiałbyś albo iść po ogórki , albo zdecydować się kisić róże . Smacznego ;))))))))))

  • Autor: miauka Data: 2006-05-19 19:30:14

    Większość kwiató przycinamy ukośnie. Ogólnie przedłuży się trwałość kwiatów gdy zabezpieczy się wodę przed bakteriami, można to zrobić dodając kilka kropel ace(sól działa podobnie). W szczególności gerbery dobrze jest tak potraktować oraz czosnek (alium). Dodanie cukru powoduje szybsze rozwinięcie sie kwiatów. Do tulipanów a by się nie rozwijały zbyt szybko dodajemy kwas, można cytrynę np. w plastrach. Słonecznikom usuwamy wszystkie liście, liliom jak napisałaś pylniki.
    Żonkile zaparzamy zawsze , róże  jeśli tracą sztywność.

  • Autor: till Data: 2006-05-19 21:04:29

    Miauka - a powiedz , jakie kwiaty nie powinny stać razem w wazonie ? Jest jakaś reguła , czy to tylko takie babskie gadanie ?

  • Autor: dorime Data: 2006-05-19 21:51:10

    Kochani a co z bzem teraz kwitnie i tak pięknie pachnie ale zawsze tak szybko mi więdnie w wazonie? Jak przedłużyć  jego  życie?

  • Autor: Aleksandra1973 Data: 2006-05-20 01:31:09

    Mam nadzieje ze moge wtracic tutaj pare zdan.Pracowalam 9 lat w kwiaciarni i czasem te domowe sposoby o ktorych mowicie nie sprawdzaja sie.Po pierwsze zeby kwiaty dlugo sie trzymaly w wazonie --to czysty wazon.Nie kazdy wazon da sie umyc dokladnie szczegolnie te o waskich szyjkach wtedy warto wymyc taki wazon wybielaczem Ace lub Domestosem.Wlac odrobine Ace lub Domestosu dolac wody i potrzasac wazonem zostawic na chwile wylac i dokladnie wyplukac.O dziwo wlasnie czysty wazon jest najwazniejszy bowiem zle umyte wazony lub z osadem tylko przyspieszaja rozwoj bakterii.Roze to fakt lubia przyciecie pod skosem(zreszta wiekszosc kwiatow tak wlasnie sie traktuje)zimna woda siegajaca 1/2 lodygi.To chyba by rozom wystarczylo.Gerbera nie lubi duzo wody do wazonu z gerberami niewielka ilosc wody tylko zawsze dac gdzies okolo 5 cm dlatego ze gerbera ma pusta lodyge i jezeli napije sie za duzo wody wtedy lodyga robi sie miekka i gerbera wiednie pozatym z koncowki lodygi robi sie papka.Tulipany nalezy naciac nozem na koncach poprostu je troche przeciac tak samo postepujemy z irysami z liliami(prawie z kazdymi kwiatami cebulowymi)opocz zonkili.Zonkile nalezy wlozyc do wody przyciac wszystkie razem i odczekac okolo 2 godzin --zonkile wydaja taki szlam po uplywie mniej wiecej 2 godzin wylac wode nalac swiezej i mozna zonkile znowu wlozyc do wazonu.codziennie przyciac lodygi kwiatom i nalac swiezej wody i czysty wazon i powinno to wystarczyc.Co do bzu niestety on jest krotkotrwaly jedynie zeby jego zywotnosc przedluzyc-zagotowac wode nalac wrzatku powiedzmy do wazonu (lub innego naczynia waskiego i wysokiego takie zeby nie peklo)naciac lodygi pod skosem zanurzyc lodygi we wrzatku owinac recznikiem wazon zeby para nie wydobywala sie na kwiaty tylko zeby te lodygi byly we wrzatku trzeba na to uwazac bo zamiast przedluzyc im zycie to tylko je skrucimy.Poczekac az ostygnie woda.Wtedy wyciagamy przeplukujemy lodygi zimna woda nalewamy swiezej wody zimnej do wazonu.Pozniej lodyg juz nie podcinamy po tym zabiegu.Tak samo postepujemy ze slonecznikami wtedy mozemy slonecznikom przedluzyc zycie nawet o kilka dni.Mam nadzieje ze troszke pomoglam .Pozdrawiam serdecznie

  • Autor: eNka Data: 2006-05-20 11:13:42

    Ja mam świetny i sprawdzony sposób na przedłużanie żywotności różom:) Stosuję go zawsze, jak tylko mąż sobie przypomni i kupi mi , wówczas stoją dużo dłużej:) Przed włożeniem do wazonu należy podciąć końcówki łodyk na ukos (tak jak pisały dziewczyny) i przelać wrzącą wodą z czajnika. Wówczas kwiaty pięknie się trzymają, nauczyła mnie tego mama, a stosuje również bratowa:) Pozdrawiam!!

  • Autor: pika15 Data: 2006-05-20 11:44:35

    Ja natomiast słyszałam że róże przecinamy na ukos i wkładamy do nich kawałek zapałki z draską , ale nie sprawdzałam ,i mówia że nie każde róże nadaja sie do tego.

  • Autor: Aleksandra1973 Data: 2006-05-20 15:05:36

    Droga Piko wkaldajac zapalek do juz i tak twardej i zdrewnialej lodygi jaka ma roza zatykasz ja tylko tym i wtedy ma jeszcze mniejsza powierzchnie do wchlaniania wody.Roze ktore sa przyciete ukosnie maja wieksza  powierzchnie zyby wode wchlonac i o to chodzi.Tak samo jest z tym wrzatkiem --wrzatek przetyka kanaliki ktorymi kwiat pobiera wode innymi rozszerza je.Jesli kanaliki sa wlasnie szersze to wtedy pobieranie wody jest wieksze a co za tym idzie kwiat trzyma sie dluzej.To chyba na tyle.Pozdrawiam

  • Autor: bunia Data: 2006-05-20 21:18:16

    Ten wątek to tak jak by domnie :) właśnie dostalam na urodzinki 25 róż!!! pięknie wyglądają i na samą myśl że mogą zwiędnąć :( ... Wypróbuje wszystkie Wasze sposoby !!! Mam nadzieję że bedą niezawodne! Pozdrawiam i dziękuję !!!

  • Autor: _iwona_ Data: 2006-05-22 13:16:23

    Ja na róże mam sposób, dzięki któremu bardzo długo nie więdną - w dzień stoją sobie w wazonie, w nocy "kąpią się" w wannie. Wieczorem nalewam do wanny zimnej wody  i wkładam do niej róże (tak, żeby sobie swobodnie pływały), a rano spowrotem do wazonu. Dzięki temu niektóre zachowują swoją urodę nawet do trzech tygodni. Próbowałam różnych innych sposobów (typu odżywki do kwiatów ciętych albo tych opisanych wyżej), ale ten sprawdza się zdecydowanie najlepiej.

  • Autor: margareta Data: 2006-05-22 20:40:15

    A ja dalej nie wiem jak przedłużyć życie bzom???

  • Autor: Aleksandra1973 Data: 2006-05-23 00:38:19

    Margareto jesli moge pomoc to przeczytaj pierwszy watek ktory napisalam .Bzy nalezy zaparzyc ale bez jest niestety krotkotrwaly.Pozdrawiam

  • Autor: margareta Data: 2006-05-24 12:54:37

    Aleksandro dziękuję Ci bardzo, tak właśnie myślałam że bzy do wazonu się nie nadają, lepiej jak są na krzaku.

  • Autor: ulciaaa Data: 2006-05-27 10:12:02

    ja mam niezawodny sposób na bez!! trzeba wzią młotek lub tłuczek do kotletów i zbić tak z 10 cm końcówek , tak samo z różami i innymi które mają zdrewniałe końce, wtedy moga pobierać więcej wody i nie więdną

  • Autor: eNka Data: 2006-05-29 18:28:11

    Podzielę się z Wami moim smutkiem:( Dziś od męża dostałam piękny bukiet fioletowego bzu, o cudownie intensywnym zapachu:) Poczułam się szczęśliwa, zadowolona i dumna z męża, że jeszcze o mnie pamięta:) Po godzinie mój mąż zaczął marudzić, że kręci go w nosie, gorzej mu się oddycha i nie wytrzyma tego zapachu w domu (niestety ma alergię na niektóre pyłki). Po dwóch godzinach, ze łzami w oczach, oddawałam mój piękny bez sąsiadom. I ciesz się tu kobieto, że dostaniesz raz kiedyś kwiatki... 

  • Autor: Basienkaa0 Data: 2006-05-31 07:55:03

    to i tak dobrze,że do sąsiadki "poszedł"bez a nie mąż

  • Autor: Elek Data: 2006-05-31 09:31:25

    No taaaaak - bo BEZ męza by było pusto i smutno w domku !
    Pozdrawiam - Elek

  • Autor: eNka Data: 2006-05-31 10:36:05

    Dziewczyny pomogłyście mi spojrzeć optymistycznie, na tę całą sytuację.... BEZ tego nadal bym rozpaczała;)hihi Pozdrawiam gorąco w ten zimny dzionek:))))

Przejdź do pełnej wersji serwisu