Witam wczoraj na obiad postanowiłam wypróbować przepis na pieczone szparagi podany przez Anię Krawczyk. To był mój debiut jeżeli chodzi o szparagi. Niestety ale chyba popełniłam jakiś błąd. Pachniały pięknie ale wogóle nie dały się pokroić, strasznie "rozmiękły" i podczas krojenia rozwarstwiały sie. Na pięć minut przed wyjęciem polałam je sosem holenderskim i posypałam tartym serem. Poradzcie co robić żeby tego uniknąć.
Chmurki, to był żart...a tak poważnie to przed pieczeniem dobrze szparagi obgotować (ok 2 min) w lekko osolonym wrzątku. Jednak często się zdarza że szparagi są kiepskiej jakości i niestety nic już z nich nie zrobisz. Szparagi obierać dość "grubo" Bahus
ja tez tak zrobilam nawet dzis i wszystko bylo ok. Moze robilas je za dlugo? ja robilam moje w szklanej formie, ok 25minut przykryte folia aluminiowa, na termoobiegu 185C i wyszly super, rozciapciaja sie zawsze gdy sie je za dlugo gotuje a w tym wypadku piecze. a jakie maials je grube? moze byly chudziutkie i nie potrzebowaly zbyt dlugo? Nie poddawaj sie bo one naprawde super smakuja w ten sposob. trzymam kciuki za nastepny raz. Glumanda
Dzięki za wszystkie sugestie ja też brałam pod uwagę złą jakość i zbyt długi czas pieczenia, piekłam około 25 minut. Spróbuję jeszcze raz krócej i napiszę czy coś się zmieniło. Jeszcze raz dzięki.
Witam wczoraj na obiad postanowiłam wypróbować przepis na pieczone szparagi podany przez Anię Krawczyk. To był mój debiut jeżeli chodzi o szparagi. Niestety ale chyba popełniłam jakiś błąd. Pachniały pięknie ale wogóle nie dały się pokroić, strasznie "rozmiękły" i podczas krojenia rozwarstwiały sie. Na pięć minut przed wyjęciem polałam je sosem holenderskim i posypałam tartym serem. Poradzcie co robić żeby tego uniknąć.
Dobrze byłyby je przed gotowaniem obrać...
Bahus
Obrałam je, jednak nie gotowałam bo przepis jest na pieczone i autorka sugeruje, że lepiej smakują niegotowana a pieczone.
Chmurki, to był żart...a tak poważnie to przed pieczeniem dobrze szparagi obgotować (ok 2 min) w lekko osolonym wrzątku. Jednak często się zdarza że szparagi są kiepskiej jakości i niestety nic już z nich nie zrobisz. Szparagi obierać dość "grubo"
Bahus
ja tez tak zrobilam nawet dzis i wszystko bylo ok. Moze robilas je za dlugo? ja robilam moje w szklanej formie, ok 25minut przykryte folia aluminiowa, na termoobiegu 185C i wyszly super, rozciapciaja sie zawsze gdy sie je za dlugo gotuje a w tym wypadku piecze.
Nie poddawaj sie bo one naprawde super smakuja w ten sposob. trzymam kciuki za nastepny raz. Glumanda
a jakie maials je grube? moze byly chudziutkie i nie potrzebowaly zbyt dlugo?
Dzięki za wszystkie sugestie ja też brałam pod uwagę złą jakość i zbyt długi czas pieczenia, piekłam około 25 minut. Spróbuję jeszcze raz krócej i napiszę czy coś się zmieniło. Jeszcze raz dzięki.