Forum

Kuchenne porady

Wlökniste szparagi

  • Autor: atena Data: 2006-05-26 17:08:33

    Wczoraj w Holandii kupilismy swieze biale szparagi. Noc spedzily w lodowce, owiniete wilgotna sciereczka (tak polecil sprzedawca). Dzis ugotowalam (woda z sola, cukrem i maslem). Nie byly twarde ani gorzkie, ale okropnie wlokniste.  Gdzie tkwi diabel? Moze za cienko obrane? Dodam,ze przy glowkach byly smakowite, bez wlokien. Doradzcie,prosze.

  • Autor: Glumanda Data: 2006-05-26 19:40:24

    Przypuszczalnie zbyt cienko obrane. Powinno sie miec wrazenie po obraniu , ze sa juz jak surowe jablko (mysle miazsz). A to ze byly gorzkie to sie im zdarza, chociaz slyszalam tez, ze gorzknieja jak za duzo byly w wodzie (moze sprzedawca je "nawilzal" zeby nie zwiedly). Moze tylko jestes nie przyzwyczajona do ich smaku. Ale w zasadzie sa bardzo dobre i nie powinien przewazac gorzki smak.

  • Autor: rynia2 Data: 2006-05-26 20:08:50

    Szparagi przed gotowaniem trzeba bardzo dokładnie obrać, żle obrane będą nadal włókniste.

  • Autor: atena Data: 2006-05-26 23:16:55

    DZiekuje za odpowiedzi. W takim razie jutro ruszamy po kolejna porcje. Pozdrawiam!!!

  • Autor: Maddalena Data: 2006-05-27 18:15:52

    czasami szparagi sa po prostu bardziej wlokniste, ale wlasciwie zalezy co masz na mysli piszac wlokniste. Bo szparagi sa zbudowane z "wlokieniek":), wiec przy krojeniu trzeba sie troszeczke napracowac, ale generalnie nie powinno to byc za wielkim problemem. Wiec moze rzeczywiscie trafila sie Tobie taka odmiana:) Co obierania szparagow, ja wcale nie obieram szparagow bardzo grubo, bo co by z nich zostalo:)Uzywam do obierania takie specjaknego nozyka (podobny jak do obierania ziemniakow)
    Atena, nastepnym razem zamiast gotowac szparagi, zapiecz je w piekarniku, sa doskonale. Na WZ jest kilka fajnych przepisow na zapiekane szparagi.
    Pozdrowka:)

  • Autor: atena Data: 2006-05-28 20:29:40

    VIKTORIA!!!!!!! wyszly wysmienite. Rany, w zyciu nie jadla lepszego obiadu (przyczyn teraz nie kupilismy w miescie,ale pojechalismy do pobliskiego gospodarza). Normalnie, formalnie zakochalam sie w szparagach. W porywach szalenstwa zakupilam tez garnek do gotowania tychze pysznosci :) Teraz beda goscic u mnie czesto! Szkoda tylko, ze sezon wkrotce sie konczy :(

  • Autor: Glumanda Data: 2006-05-29 17:50:22

    No to swietnie!!!! w tym garnku ja gotuje nieraz kalafior podzielony na rozyczki czy brokuly. Szparagi gotowane w tym garnku powinny miec glowki nie pokryte woda!

  • Autor: Beata567 Data: 2009-05-03 21:12:19

    Użytkownik Glumanda napisał w wiadomości:
    >A to ze byly gorzkie to sie im  zdarza, chociaz slyszalam tez, ze gorzknieja jak za duzo byly w wodzie (moze
    > sprzedawca je "nawilzal" zeby nie zwiedly).

    Nie chodzi o to, że leżały w wodzie. Zwróc uwage jak kupujesz, żeby były bialuteńkie, nie fioletowe. Jeżeli chociaż trochę sa fioletowe to ujrzały słońce i na 100% będa gorzkie. Pozdrawiam

  • Autor: Dorota zza plota Data: 2009-05-05 13:20:45

    Nie zgodze sie gdyz ja czesto kupuje takie wlasnie lekko fioletowy czubek maja i nie sa gorzkie ani wcale. Moze to zalezy od tego co ty uwazasz za goryczke. Najbielsze sa jesli nie przelezakowane grube i swieze najdelikatniejsze. Gdyby zas kazde ktore ujrzaly swiatlo robily sie od razu gorzkie to gorzkie musialy by byc dzikie badz zielone szparagi a przeciez nie sa choc maja bardziej wyrazisty smak niz biale. A kupilam juz zupelnie biale greckie i byly i wlokniste i gorzkie do tego stopnia ze nawet zupy ze skorek nie dalo sie ugotowac bo cala woda gorzka byla choc odrzucilam twarde konce. Wydaje mi sie ze predzej gorzkie sa starsze przelezakowane szparagi.

  • Autor: Beata567 Data: 2009-06-10 10:03:59

    Może.... ja stosując sie do zasady- zero filoetowych nie trafiłam jeszcze na partię gorzkich. Pozdrawiam

Przejdź do pełnej wersji serwisu