Powitalnia i życzeniodajnia

hhhmmm... Dzień Dziecka! kto jak się czuje? ja dziś świętuję!
Dla wszystkich dzieciaków! Udanego i radosnego dnia!!!

Ja równiez dołączam sie do tych życzeń dla wszystkich naszych milusińskich
a w szczegulności dla tych co tego dnia obchodzą urodziny

Życzę Wam śmiechu w domu i lodów w niedzielę i przyjaciół najlepszych na świecie i wszystkiego, wszystkiego, co chcecie.

To ja w takim razie dziękuję za życzenia......i przesyłam je wszystkim dzieciaczkom i Wszystkim ,,młodo się czującym''-
z całego serca

Ponieważ wszyscy jesteśmy dziećmi, dla tych dużych i małych dzieciaczków życzenia samych radosnych dni życzy- Agapis.

Czego życzyć Dzieciom w Dniu Dziecka:
czarnych kotów na białych przypieckach,
burych kotów - a może i białych...
byle były i byle mruczały.

Aby serduszko Twoje
gorące było zawsze jak słońce...
A uśmiech Twój radosny
przypominał zapach wiosny...

Dla mojej Kochanej Julci i Wszystkich Dzieciaczków...

Życzę wszystkim dzieciakom,
aby ich dzieciństwo było jak najlepsze i aby trwało jak najdłużej!

.....I aby było bertroskie i spokojne i wesołe i.......

Wszystkim Dzieciom Duzym i Małym
W Dniu Ich Święta
Same pochwały
Za to co dotychczas "pichciły"
I oby dalej z uśmiechem
Smacznie
Dalej gotowały.

...I starszych ...zawsze kochały...

Czego życzyć Dzieciom w Dniu Dziecka:
czarnych kotów na białych przypieckach,
burych kotów - a może i białych...
byle były i byle mruczały

Zyczę także Wam niskich okien
ze słonecznym zielonym widokiem
a nad oknem - gałęzi kasztana
żeby kos miał gdzie śpiewać od rana

Zyczę rzeki i piasku przy rzece
na wspaniałe piaskowe fortece.
I poziomek w leśnych kotlinach,
drzew na które mozna się wspinac.

Zyczę także Wam koca - nie koca
który sny Wam przynosi po nocach
taki koc spełnia wszystkie zyczenia,
to sie w okret, to w wyspe przemienia,
bywa tez latajacym dywanem,
zeby znów stac się kocem nad ranem.

I co jeszcze? - Już chyba niewiele:
smiechu w domu i lodów w niedziele
I przyjaciól najlepszych na świecie
i wszystkiego, wszystkiego - co chcecie.
M.Terlikowska