Forum

Figle na igle i pielenie ogródka

Ziarenka Kawy...

  • Autor: Sweetya Data: 2006-06-08 18:21:44

    Może ktoś z Was się zna na tym...-otóż mam ziarenka kawy przeznaczone do sadzenia w doniczce-i nie wiem jak się z nimi obchodzić ,żeby znów czegoś nie ,,skopać''.
    Ostatnim razem jak próbowałam -to ziarenka nie tylko nie wypuściły ani pędów ani korzonków,ale jedyne co z nich wyrosło-to malusieńkie białe robaczki-którym te nasionka najwyraźniej smakowały bo się w nie powwiercały!!!
    Nasionka siedziały w ziemi ponad miesiąc i nie ,,ruszyły''.Dlatego liczę Kochani na Wasze mądre rady-z góry dziękuję

  • Autor: aga9999 Data: 2006-06-08 18:56:36

    Może ta stronka Ci pomoże.. póki co nic mądrzejszego nie znalazłam.
    http://www.kawa-online.com/?strona,doc,pol,glowna,1398,0,408,1,1398,ant.html
    oraz to forum
    http://www.oleander.pl/index.php?p=showforum&fid=30&area=1
    Pozdrawiam

  • Autor: Sweetya Data: 2006-06-09 10:24:50

    Dziękuję Aga-szczególnie ta pierwsza stronka mi pomogła-tylko,że wniosek z tego co przeczytałam to taki,że nie da się wyhodować roślinki z ziarenek kupionych w sklepach-gdyż podobno właściwości do kiełkowania tracą dość szybko po dojrzeniu i zerwaniu...-a te co leżą w sklepie-niewiadomo jak długo już tam są...Szkoda.
    Bardzo Ci dziękuję za pomoc

  • Autor: aga9999 Data: 2006-06-12 12:03:37

    Tez sie wczytalam w te hodowle kawy, moze byc trudno, ale jak bardzo Ci zalezy to moze warto pochodzic po roznych centrach ogrodniczych i wybrac jakis najladniej wygladajacy okaz, a noz widelec ladnie bedzie rosl w domu.
    Polecam Ci cytrynke, o ile jeszcze nie masz...moj maz wsadzil do ziemi nasionka cytrynki, takie co to zawsze zostaja po wycisnieciu owocu:-) i po 2 miesiacach mamy ladnie zapowiadajace sie drzewka (6cm wysokosci i kazde po kilka ladnych listkow), aha wszystkie nasionka wykielkowaly! Sprobuje jeszcze z limonka, bo listki limonki mozna wykorzystywac w kuchni, maja fantastyczny aromat.
    Pozdrawiam

  • Autor: Sweetya Data: 2006-06-12 12:35:45

    świetny pomysł z tą limonką-też muszę spróbować;)))
    Uwielbiam roślinki-szkoda tylko,że powoli zaczyna mi brakować dla nich miejsca;(((-niedługo chyba zacznę sprzedawać wyhodowane przez siebie drzewka avocado-bo co kupię owoc to każdą pestkę -buch!-do ziemi-i tym sposobem mam już małą szkółkę tych roślinek;)))
    A jaka satysfakcja szczególnie gdy uda się coś wyhodować samemu
    Co do kawki chyba naprawdę muszę kupić gotowe drzewko...
    Dzięki i pozdrawiam!!!

  • Autor: monami9 Data: 2006-06-12 13:51:21

    Dziewczyny powiem Wam, że jeśli chodzi o te drzewka cytrynowe to rzeczywiście można wychodować je z pestek. Moja teściowa ma z pestki mandarynkę. Ale raczej nie można się spodziewać że taka sadzonka zaowocuje. Podobno cytryny, limonki czy mandarynki jeśli chcemy wychodować sobie owoce w domu to musimy mieć sadzonkę taką kupioną w sklepie ogrodniczym. I nie może to być wychodowane z pestki bo wtedy owoców można się spodziewać, jeśli wogóle, to po kilkunastu latach. Moja teściowa ma też cytrynę, właśnie kupioną w ogrodniczym, była malutka a teraz ma już około 50 cm i cały czas owocuje. Ma ogromne cytryny, jedna waży około 40 dag i są po prostu pyszne, żadne sklepowe się do nich nie umywają. Myślę że tak samo jest z tą kawą. Ja wczoraj byłam w ogrodniczym i właśnie widziałam taką cytrynkę, miała nawet owoc i chyba sobie kupię. Była nawet herbata, to mogłoby być ciekawe wychodować sobie swoją własną herbatkę. Pozdrawiam serdecznie.

  • Autor: tydrych Data: 2006-08-08 10:12:48

    mam pytanko co do tego drzewka cytrynowego:
    czy jak sie chce takie posadzic z nasionka to sie najpierw moczy to nasionko przez kilka dni, czy od razu do ziemi?

  • Autor: krzysztofina Data: 2006-09-25 23:07:39

    Pestki wsadza sie od razu do ziemi.Czytałam kiedyś w jakimś czasopiśmie,żeaby doczekać owoców z cytrynki posadzonej z pestki-trzeba jak już urośnie na 20-30 cm.-uciąć szczepkę i posadzić w drugiej doniczce.Trzeba zanurzyć w ukorzeniaczu.Ponoć z takiej roślinki można już czekać na owoce

  • Autor: mama Emilki Data: 2008-04-24 17:59:36

    Witam serdecznie, moja kolezanka sadzac cytrynke i limonke nacinała delikatnie pestke i moczyła 2 dni w wodzie, a nastepnie wsadzała do ziemi i zakrywała doniczke folia taka do pakowania żywnosci. i aby pozniej otrzymac owoce faktycznie odrywała zaszczepke z tej rosliny, bo podobno roslinka ktora wyrosła zpestki nie owocowała
    ale sma tego nie sprawdzała, pisze tylko co ona robiła:)

  • Autor: Regina Florczak Data: 2008-04-25 09:34:28

    Witajcie
    Można spróbować zmusić ja do owocowania ,ostro przyciąć.Roślinki z pestek bardzo długo nie owocują,można oderwać zaszczepkę ale tak żeby końcówka miała kawałek kory z dziczki ,w ukorzeniacz i do ziemi.Czasem to pomaga.

Przejdź do pełnej wersji serwisu