Witam - co prawda ja nie tajger , ale pozwolę sobie na odpowiedź . Ja jak robiłam tą zupkę ,to właśnie z połowy kapusty a i tak miałam gęstą .Drugą połowę wykorzystałam po zjedzeniu pierwszej porcji. Pozdrawiam - Elek
Jasne!! Warzywka w lodówce ładnie przetrzymają do czasu zjedzenia pierwszej partii tej zupki !! Smacznego !! Melduj o swoich osiągnięciach !! Powodzonka !!
Z Tobą Dorka też chętnie zatańczymy - prawda Tygrysku ??
Mi też wyszedł bardziej bigos....:) Ale taką gęstą lepiej się je. I według mnie lepiej przechodzi gdy jest pikantna,I poważnie -ja sobie wyobrażałam że są tam kawałeczki kurczaka Zyczę Ci powodzenia, trztmam kciuki :)
Patrząc na skład zupy w poprzednim wątku zastanawiam się, czy to nie za gęste będzie. Kapustę mam dosyć sporą, warzywa kupione, czekam na sugestie.
Pozdrawiam
Dorota
Witam - co prawda ja nie tajger , ale pozwolę sobie na odpowiedź . Ja jak robiłam tą zupkę ,to właśnie z połowy kapusty a i tak miałam gęstą .Drugą połowę wykorzystałam po zjedzeniu pierwszej porcji.
Pozdrawiam - Elek
Dzięki Elek, zrobię z połowy składników, inaczej papa mi wyjdzie Seler naciowy też niczego sobie.
Jasne!! Warzywka w lodówce ładnie przetrzymają do czasu zjedzenia pierwszej partii tej zupki !!
Smacznego !! Melduj o swoich osiągnięciach !! Powodzonka !!
Z Tobą Dorka też chętnie zatańczymy - prawda Tygrysku ??
Mi też wyszedł bardziej bigos....:) Ale taką gęstą lepiej się je.
I według mnie lepiej przechodzi gdy jest pikantna,I poważnie -ja sobie wyobrażałam że są tam kawałeczki kurczaka
Zyczę Ci powodzenia, trztmam kciuki :)