Forum

Rozmowy wolne i frywolne

co sadzicie o przepisach justyskip?

  • Autor: atena Data: 2006-06-21 13:36:27

    Wedlug mnie saä  one co najmniej kontrowersyjne. Odnosze wrazenie, ze ona nie wie, co pisze i z kuchniä ma niewiele do czynienia.

  • Autor: kucharkalitewska Data: 2006-06-21 13:45:35

    Ja wogóle nie mogę znależć jej przepisów.

  • Autor: staanii Data: 2006-06-21 14:07:01

    Przejrzalem te przepisy i fakt, ze niektore nieco chaotyczne i niezbyt precyzyjne, ale uwazam, ze spokojnie da sie z nich cos wyczarowac, zwlaszcza jesli samemu ma sie jakies pojecie o gotowaniu. Uwazam natomiast, ze dosyc ostro potraktowalas dziewczyne wrzucajac taki temat na forum, wystawiajac ja do publicznego oceniania. Ja sam doceniam sam fakt, ze JustyskaP wstawia przepisy i chce sie nimi podzielic, w przeciwienstwie do wielu uzytkownikow tej strony, ktorzy maja zero przepisow. Moze lepiej po prostu zachecic dziewczyne do klarowniejszego opisywania swoich dan i wykorzystac do tego komentarze do poszczegolnych przepisow, jezeli czegos nie rozumiemy, lub wydaje nam sie dziwne? Takie uogolnianie moze kogos bardzo zranic, tym bardziej, ze JustyskaP pisze tak milo w swoim profilu, ze kocha piec i ze chce sie podzielic itp. Dajmy jej szanse, a nie odstraszajmy i zniechecajmy! :) Pozdrawiam serdecznie!

  • Autor: kamaxyz Data: 2006-06-21 14:29:19

    w całości popieram
     Justysiu głowa do góry
     czekamy na przepisy
    kamaxyz

  • Autor: Kasiace Data: 2006-06-21 14:34:47

    Zgadzam się ze staanii.Uważam,że jeśli komus przepis nie pasuje,to najnormalniej w świecie niech z niego nie korzysta,a nie ciągłe dogryzanie i przykrości dla osób,które dzielą się z nami(choć nie muszą)swoimi przepisami.Podobna sytuacja miała miejsce ostatnio,kiedy ktoś rozpętał aferę ze zdjęciem sernika szarpanego(chyba tak się nazywał,bo już sprawdzić nie mogę,dziewczyna zabrała swoje przepisy,a szkoda)

  • Autor: smakosia Data: 2006-06-21 14:42:58

     Popieram.

  • Autor: Cewa2 Data: 2006-06-21 14:14:28

    Powiem wam że ja mam ochotę zrobić ten suchy spód :DDDDD a jak mi wyjdzie, zagram wam na nosie :DDDD
    Tak na serio to myślę, że nie ma co robić niepotrzebnej nagonki.

  • Autor: tajger Data: 2006-06-21 14:22:29

    A mi się niesamowicie spodobał przepis na Bananowca Justyśki-Na stówe go zrobię i patrząc na przepis jestem pewna że komentarz będzie -mniam mniam:)

  • Autor: bahus Data: 2006-06-21 14:18:12

    No wiesz... nie każdy (tak jak Ty) potrafi pisać "ody do tuńczyka"...Nawet mnie kucharzowi z wieloletnią praktyką to "nie wychodzi"
    Bahus

    PS. Do kwestionowanych przepisów nie mam zastrzeżeń...można z nich jak się chce zrobić smaczne dania.

  • Autor: Glumanda Data: 2006-06-21 14:24:42

    Nie jest tak tragicznie jak piszesz, krotko zwiezle opisane z czego co zrobic. W komentarzach mozna zawsze postawic pytanie, jesli ma sie jakies watpliwosci.

  • Autor: Dagi007 Data: 2006-06-21 14:53:02

    Poza przepisem pt. PychotkaJP nie mam zadnych trudnosci ze zrozumieniem o co w tym wszystkim chodzi... To, ze nie ma w nich ozdobnikow w stylu "wyjmujemy nasze mieciutkie, zlotawe i pachnace ciasteczko z naszego rozgrzanego do czerwonosci piecyka" wcale nie znaczy ze przepis jest do wyrzucenia, nie? :)))))

  • Autor: bahus Data: 2006-06-21 14:58:35

    ....tym bardziej, że z takiego piecyka to wyjęlibyśmy to co by z ciasteczek zostało...węgielki...też ponoć dobre na... rozwolnienie
    Bahus

  • Autor: Dagi007 Data: 2006-06-21 15:01:32

    Ozdobniki, mowie, hahaha! No dobra, "...z naszego rozgrzanego do 180°C piecyka, uwazajac zeby nie poparzyc naszych delikatnych paluszkow".
    Oplulam ekran... :))))

  • Autor: bahus Data: 2006-06-21 16:14:18

    Kiedyś w telewizji był taki program "co tam panie na ekranie" można by napisać...ślina
    Bahus

  • Autor: Janek Data: 2006-06-21 22:28:49

    Trochę odskoczmy z tematu ...tak samo dobre jak...."słodziutko witamy" ,  ...moc buziaczków na przywitanie..." etc.... ( niedługo potem takie komentarze jak wyżej i niżej)

    A TOLERANCJA W DUPIE..

    Za ostro napisałem, chyba nie. Adresuję to do tych, którzy wiele mówią o tolerancji, a ...

    Atenko, nie byłoby lepiej gdybyś załatwiła to na GG  z zainteresowaną osobą?
    Awantur chyba nam wystarczy na W.Ż.

    Pozdrawiam WSZYSTKICH.
    Janek

  • Autor: Glumanda Data: 2006-06-21 15:01:45

    No wlasnie, nie kazdy jest literatem. Ja nie mialabym problemu z zadnym przepisem, a po za tym nikt nas nie zmusza do korzystania z jakichkolwiek przepisow.
    Watek przypomina mi troche "Polowanie na zywego czlowieka" a to nie ladnie. Justynko, czekamy na dalsze przepisy.

  • Autor: Anes Data: 2006-06-21 17:31:41

    Polowanie z nagonką jest w ciągłej tradycji WŻ,jak widzę. Nie jest to fajne. Wiem to z własnego doświadczenia,bo kiedyś byłam zwierzyną. Ludzie!!! Więcej pogody ducha,akceptacji i tolerancji dla innych. Prosta zasada na życie: "NIE CZYŃ DRUGIEMU,CO TOBIE NIEMIŁE". Pozdrawiam wszystkich uśmiechniętych,a przede wszystkim JUSTYŚKAP.

  • Autor: nutella Data: 2006-06-21 17:53:03

    Dla mnie są w porządku, powiedziałabym nawet że są bardzo dobre. przejżałam je właśnie i chyba zrobię jutro "roladę cytrynową" bo przepis wygląda apetycznie. Nie wiem o co ci dokładnie chodziło? A już, że są kontrowersyjne... nie wiem dlaczego... ??

  • Autor: till Data: 2006-06-21 18:38:46

    Ocenić przepis można właściwie dopiero po jego zrobieniu . Owszem , są przepisy , które od razu wzbudzają zainteresowanie , jak również te , które odrzucamy na wstępie .
    Ale ile osób, tyle gustów , smaków, przyzwyczajeń . Na Wielkim Zarciu jest miejsce dla wszystkich .
    Wiele razy padał na forum argument , że jesteśmy tutaj taką kuchenną rodziną .
    Przyjaciół wybieramy sobie sami . Rodziny nie;)))))
    Nie musimy być zaraz wszyscy swoimi wielkimi przyjaciółmi . Nie musimy lubić tych samych rzeczy . Ale wystarczy , że próbujemy się akceptować i w miarę pokojowo koegzystować . Nieporozumienia będą zawsze - co do tego nie mam najmniejszych złudzeń .
    Pozdrawiam wszystkich kontrowersyjnych i tych , którzy  nie budzą emocji , początkujących i starych wyjadaczy , małych i dużych , mięsnych i jarskich ... ;)))))))))))))))

  • Autor: atena Data: 2006-06-21 21:30:08

    Nie powiedzialam, ze wszytskie przepisy sa zle. Nie podoba mi sie jednak, ze autorka umieszcza przepisy, z ktorych nie korzystala. Pisze niezrozumiale, co mozna zauwazyc po wystawionych komentarzach. W pewnym momencie myslalam, ze ktos sobie zart robi,ze nie jest to 21 letnia kobieta!! Sama jestem sredniozaawansowana w kuchni, rozwijam sie dzieki przepisom z WZ (dziekuje wszystkim!!).
    Osobie, ktora bedzie robila Pychotke, zycze powodzenia!! I czekam na relacje, jesli mozna prosic. Pozdrawiam wszystkich i przepraszam urazonych (nie mialam takich zamiarow, ale i tak juz po fakcie).

  • Autor: sealand1 Data: 2006-06-21 21:42:47

    Mnie też czasem odpala tworząc przepis np. "mozzarellos i pomidoros kroimy w talarkos" (to się chyba nazywa wena :D), ale myślę, że to nie powód aby publicznie mnie skompromitować. Osobiście nie podoba mi się postawa ateny. Ale to tylko moje skromne zdanie.

  • Autor: atena Data: 2006-06-22 08:01:43

    Nie mam nic przecikow takiemu pisaniu!  "mozzarellos i pomidoros kroimy w talarkos" brzmi swietnie, chodzilo mi o to, ze dziewczyna probuje wmowic, ze sypkie ciasto sie uda, przeklada ciasto z blachy do blachy, bo niby bedzie bardziej aromatyczne(!), odnosze po prostu wrazenie, ze ona nie wie, co pisze. I juz. Tutaj styl pisania nie ma nic do gadki.

  • Autor: smakosia Data: 2006-06-22 08:33:58

    Myślę, że ta dyskusja zaczyna iść w złym kierunku. Uważam, że krytykować czy inaczej mówiąc - oceniać przepis powiniśmy dopiero po jego własnoręcznym wykonaniu. Pomijam oczywiście te przepisy, które doskonale znamy i jesteśmy pewni ich efektu końcowego. Jak sądzę Ateno, Ty tego ciasta nie robiłaś i zarzucasz autorce, że też nie robiła. Może powinnaś wstrzymać się ze swoimi uwagami do czasu, aż sama sprawdzisz, czy Twoje obawy są słuszne. Twierdzisz, że podobnie jak autorka dopiero uczysz się gotowania więc troszeczkę "delikatności" będzie mile widziane. Jeśli nie masz odwagi sama sprawdzić tego przepisu, to poczekaj aż zrobią to inni. Domyślam się, że nie chciałaś bym złośliwa a jedynie nie do końca przemyślałaś sprawę, nim rozpoczęłaś pisanie swojego wątku. Mam nadzieję, że ta sytuacja nie zrazi żadnej młodej "kucharki" czy "kucharza"  do naszej wspaniałej strony "WŻ". Pozdrawiam serdecznie.

  • Autor: atena Data: 2006-06-22 12:57:44

    Alez absolutnie nie zarzucam. Autorka sama w komentarzach do Pychotki napisala, ze ciasta nie robila, przepis ma od kolezanki i Z JEJ OPOWIESCI wie, ze ciasto jest dobre... No coz... Temu, ktoremu to ciasto wyjdzie, bije poklony!! Pozdrawiam.

  • Autor: lajan Data: 2006-06-22 13:55:30

    Najgorzej być upierdliwym.

  • Autor: mini.is Data: 2006-06-23 15:44:46

    hahaha lajan...zgadzam sie z Toba....a z drugiej strony zastanawiam sie czy w przepisach przez siebie tu wstawionych nie wpisac czegos" prowokujacego"....moze tez by sie nimi ktos az tak gorliwie zainteresowal...bo jakos nikt ich nie komentuje....az  zaczelam sie zastanawiac czy oby nie sa az tak do bani ..hahahahah(to tylko zart)
    pozdrawiam :)

    PS. atena...odrobiny taktu ...nigdy za wiele

  • Autor: ABA Data: 2006-06-23 17:35:05

    Przeczytałam wszystkie przepisy i doszłam do wniosku, że nasza Atena chciała zrobić swojej koleżance Justyskip donośną reklamę. Może i moje przepisy ktos skrytykuje na forum to doczekają się zainteresowania w kuchni?
    pozdrawiam wszystkich nie na diecie głodowej ABA

  • Autor: eNka Data: 2006-06-26 12:15:26

    Mnie teresa55 też niechcący wyświadczyła przysługę, krytykując moje gołąbki. Była rekordowa liczba wejść na stonkę;)hihi

  • Autor: atena Data: 2006-06-25 08:14:12

    coz...

  • Autor: Dagi007 Data: 2006-06-26 20:51:28

    No fakt... Juz kompletnie sie pogubilam, sama nie wiem co myslec - to po co tak strasznie sie upierala, ze tam nic plynnego nie ma? I po co te "to z gazety" a w drugim, takim samym "to od kolezanki"...?
    No, ale poza tym jednym przepisem (nawet nie przepisem, skladnikiem!) - reszta w porzadku, nie mam zadnych zastrzezen. :))) Chyba sama sprobuje to ciasto upiec, hihi...

Przejdź do pełnej wersji serwisu