Jak to fajnie Cię czytać ze świadomościa ,że z drugiego końca Europy piszesz !! Miło ,że do nas piszesz !! Pozdrawiam i Zyczę dobrej zabawy i wypoczynku !! Elek
Pozdrawiamy serdecznie z gorącej Polski!!! Czekamy na fotki i przepisy ! Jaka woda w Atlantyku? Udanego weseliska ( o ile pamiętam pojechałeś na ślub?)
Wstrętny sadysto!!! Ja tu mam patelnię na tarasie, suchą saunę w szklarni, a Ty sobie tam pławisz się w szerokich wodach!! Ale, pozdrawiam Cię serdecznie i życzę miłego : zwiedzania, wypoczynku, pływania, jedzenia (może być miłe?) Czekamy na Twój powrót i zdjęcia !
Telegram: Cztery pytania:(stop) Z rodziną?(stop) Jakie piwo?(stop) Jakie .......?(stop)(rozumiem, że uzależnione od 1.)(stop) Jaka "wyżerka"?(stop) Wypoczywaj.....bez stopu Pozdrawiam. Janek
Przed chwila wstalem od obiadu, a wlasciwie wedlug Francuzow sniadania....(rano jedza male sniadanie, a obiad wieczorem). a oto menu: melon z sola i pieprzem, makrela w musztardzie Dijon, jagniecina z patelni z biala fasola, owoce, sery (6 gatunkow) i milion litrow wina... Bahus
U "zabojadów" najlepsze są: sery , rurówki i sałatki i winko, cieńkusz ale do jedzenia jako zapijanko ( z woda rozcieńczone) ...różniste musztardy. Oj zazdrościć tylko. Ale co z resztą pytań...??? Janek
bahusku jak ty masz fajnie az sie zaslinilam jak przeczytalam o tym melonie...wypoczywaj zdrowo i dzieki za pomoc w sprawie roznych smakolykow No i oczywiscie wspanialego wesela zycze, samego szczescia mlodym! Moze im pare weselnych przyspiewek zaspiewasz?? A napisz koniecznie jakie sa we Francji zwyczaje jesli cos ciekawego bedzie
Oj z tego co ja wiem , bedzie musial spiewac... hi hi, ale czy przed winkiem czy po winku to juz nie wazne..Wspanialego wesela Bahusie! i zapisuj gdzies przepisy na co lepsze smakolyki!! pozdrowienia!!
No to cwicz bahusku, cwicz...juz struny glosowe bo cos mi sie zdaje, ze sie od spiewania nie wymigasz, tylko bron Boze nie ta zwrotke z "Pije Kuba do Jakuba":
Indyk z sosem, zraz z bigosem, Jadły dawniej pany, Dzis slimaki i robaki Jedza jak bociany. Kto żabami żyje, Tego we dwa kije, łupu cupu, cupu łupu, Niech gadem nie żyje!
Dan, ktore do tej pory tu jadlem starczy na kilkanascie przepisow. Wszystko skrzetnie notuje. Nie ma wiekszch koneserow jedzenia niz Francuzi. Pojutrze jestem zaproszony przez stowarzyszenie tutejszych kucharzy na degustacje (w domysle-wielkie zarcie) lokalnych specjalow. Musze tez cos ugotowac polskiego...dobrze ze wzialem nasze przyprawy, suszone grzyby i kasze gryczana (tej nie znaja tutaj). Mam treme. Dla takiego wyspecjalizowanego gremium to juz trzeba cos ciekawego wymyslec. Menu juz opracowalem nie wiem jeszcze jaka surowke, ktora tutaj jada sie jako samodzielne danie na poczatek. Trzymajcie za mnie kciuki. Kontakt z tutejszymi kucharzami, jako niespodzianke "zafundowali" mi przyjaciele u ktorych goszcze. Bahus
Bahusie - trzymam kciuki za udane dania w Twoim wykonaniu !! Dzielnie reprezentuj NASZĄ kuchnię !! Stań na wysokości zadania ! My pomagamy trzymanymi kciukami !!
Nie, nie nic francuskiego tylko polskie danie. Zraz zwijany w sosie grzybowym, kasza gryczana. Marchewka glazurowana. Mizeria ze smietana, Na deser nalesniki z serem Bahus
oooooooo protestuję!!! Tu sobie nagrabiłaś kochana !! CZYMKOLWIEK ? Żabcie należą to tych wykwintnych potraw ! Spróbój takie udeczko podać z pyrami lub bigosem na ten przykład! A może siankiem chciałaś mnie wypchać co? Wrrrrrr !
Kochany ! Ja w Paryżu to już wiele razy byłam, nawet w Disneylandzie ( kocham wszystkie tego typu rozrywki ! ) Mieszkałam nawet kiedyś niedaleko (Belgia) A oto dowody - Paryż, dowód nr. 1 : zabcia pierwsza po lewej koło pomnika kiwa Tobie dowód nr. 2 : Sorbona dowód nr. 3 : kawkę zamówiłam
A widzisz jak nabujałaś o tym wjeździe na wózku do francuskiej knajpy ...picusiu jeden!!! Stoisz na kulasach, a nie nawózku... i jak teraz po ogródku skaczesz??? Gdzies Ty kawkę zamówiła ... we Francji ...Zabol na zdjęciu nie widzę nic zielonego... Janek
Jak widzicie bez Wielkiego Zarcia niz moge zyc. Jestem we Francji 5 km od Atlantyku. A dzis udalo mi sie dorwac do kompa. Pozdrawiam wszystkich.
Bahus
;))))))) Bahus , baw się dobrze i wznoś toasty !
Pozdrowionka i czekamy na przepisy
Jak to fajnie Cię czytać ze świadomościa ,że z drugiego końca Europy piszesz !!
Miło ,że do nas piszesz !!
Pozdrawiam i Zyczę dobrej zabawy i wypoczynku !!
Elek
Ale super:) To może nam pokaż kawałek Francji...bo pewnie wiele z nas na żywo jej nie zobaczy. Prosimy:)
Pozdrawiamy serdecznie z gorącej Polski!!! Czekamy na fotki i przepisy ! Jaka woda w Atlantyku? Udanego weseliska ( o ile pamiętam pojechałeś na ślub?)
Wesele 15 ego.... Woda w Atlantyku cudowna;
Bahus
Wstrętny sadysto!!! Ja tu mam patelnię na tarasie, suchą saunę w szklarni, a Ty sobie tam pławisz się w szerokich wodach!!
Ale, pozdrawiam Cię serdecznie i życzę miłego : zwiedzania, wypoczynku, pływania, jedzenia (może być miłe?)
Czekamy na Twój powrót i zdjęcia !
Udanego wypoczynku
No proszę! Właśnie we Francji (niedaleko Paryża) jest na służbowym wyjeździe mój mąż. Rzeczywiście skurczyła się nasza Europa :))). Pozdrawiam!
no! i to jest to!!moja córka dzisiaj jest też we Francji korzysta z kompieli słonecznych
pozdrwaiam cieplutko
ciebie bahusku,
Telegram:
Cztery pytania:(stop)
Z rodziną?(stop)
Jakie piwo?(stop)
Jakie .......?(stop)(rozumiem, że uzależnione od 1.)(stop)
Jaka "wyżerka"?(stop)
Wypoczywaj.....bez stopu
Pozdrawiam.
Janek
Dzieki. Korzystam wlasnie ze sjesty... gospodarze spia, ja jakos w dzien nie moge .
Bahus
uuuuuuu miłego odpoczynku zycze... ale Cie pognało tak daleko no no
Przed chwila wstalem od obiadu, a wlasciwie wedlug Francuzow sniadania....(rano jedza male sniadanie, a obiad wieczorem). a oto menu: melon z sola i pieprzem, makrela w musztardzie Dijon, jagniecina z patelni z biala fasola, owoce, sery (6 gatunkow) i milion litrow wina...
Bahus
PS; (mam staly dostep do kompa)
zazdroszcze!!!
joluś - czego ??
zazdrościosz menu ,czy stałego dostępu do kompa ?? :):):)
sorki - żartuję :):):)
hej bahusku to fajnie ,że o nas pamiętasz:))) pozdrawiam inka21
wszystkiego :)))
U "zabojadów" najlepsze są: sery , rurówki i sałatki i winko, cieńkusz ale do jedzenia jako zapijanko ( z woda rozcieńczone) ...różniste musztardy.
Oj zazdrościć tylko. Ale co z resztą pytań...???
Janek
bahusku jak ty masz fajnie az sie zaslinilam jak przeczytalam o tym melonie...wypoczywaj zdrowo i dzieki za pomoc w sprawie roznych smakolykow
No i oczywiscie wspanialego wesela zycze, samego szczescia mlodym! Moze im pare weselnych przyspiewek zaspiewasz??
A napisz koniecznie jakie sa we Francji zwyczaje jesli cos ciekawego bedzie
Oj z tego co ja wiem , bedzie musial spiewac... hi hi, ale czy przed winkiem czy po winku to juz nie wazne..
Wspanialego wesela Bahusie! i zapisuj gdzies przepisy na co lepsze smakolyki!! pozdrowienia!!
"Przed winkiem" nikt mnie nie zmusi do spiewania, ale tutaj jestem non stop "po"

Bahus
Myślę , że jesteś nieustannie "między"...
No to cwicz bahusku, cwicz...juz struny glosowe bo cos mi sie zdaje, ze sie od spiewania nie wymigasz, tylko bron Boze nie ta zwrotke z "Pije Kuba do Jakuba":
Indyk z sosem, zraz z bigosem,
Jadły dawniej pany,
Dzis slimaki i robaki
Jedza jak bociany.
Kto żabami żyje,
Tego we dwa kije,
łupu cupu, cupu łupu,
Niech gadem nie żyje!
Pozdrawiam serdecznie!
Chyba tego nie znał, a teraz zna i zaśpiewa ...na pewno!!!
Janek
JESTEM ZA !!! A ja potem biedna kaleka na wózku jeździć będę!!!!
Dan, ktore do tej pory tu jadlem starczy na kilkanascie przepisow. Wszystko skrzetnie notuje. Nie ma wiekszch koneserow jedzenia niz Francuzi. Pojutrze jestem zaproszony przez stowarzyszenie tutejszych kucharzy na degustacje (w domysle-wielkie zarcie) lokalnych specjalow. Musze tez cos ugotowac polskiego...dobrze ze wzialem nasze przyprawy, suszone grzyby i kasze gryczana (tej nie znaja tutaj). Mam treme. Dla takiego wyspecjalizowanego gremium to juz trzeba cos ciekawego wymyslec. Menu juz opracowalem nie wiem jeszcze jaka surowke, ktora tutaj jada sie jako samodzielne danie na poczatek. Trzymajcie za mnie kciuki. Kontakt z tutejszymi kucharzami, jako niespodzianke "zafundowali" mi przyjaciele u ktorych goszcze.
Bahus
Bahusie - trzymam kciuki za udane dania w Twoim wykonaniu !!
Dzielnie reprezentuj NASZĄ kuchnię !!
Stań na wysokości zadania ! My pomagamy trzymanymi kciukami !!
Przyłączam się do Elka!!!! Trzymamy kciuki ! Pokaż zjadaczom biednych żabuń, że nasza kuchnia jest bogata i też jest super ! A'propos : żabcie jadłeś?
Matko kochana, Bahus , czyżbyś w przypływie ułańskiej fantazji miał zamiar wypchać tą kaszą kaczkę ?
Czy aby napewno kaczkę ??
......nasza zabki pyta bahusa , czy jadł już tam żabcie? ......moze żabie udka z kaszą będzie bahus robił ?
Nie, nie nic francuskiego tylko polskie danie. Zraz zwijany w sosie grzybowym, kasza gryczana. Marchewka glazurowana. Mizeria ze smietana, Na deser nalesniki z serem
Bahus
A kaczki nie robisz, tej z kaszą. Możesz dołożyć jabłka i grzybki ...
Oni kompotów też nie znają!
Janek
Wypychanie czymkolwiek żab pozbawione jest raczej ryzyka . A z kaczką to jednak zawsze dreszcz emocji
oooooooo protestuję!!! Tu sobie nagrabiłaś kochana !!
CZYMKOLWIEK ?
Żabcie należą to tych wykwintnych potraw ! Spróbój takie udeczko podać z pyrami lub bigosem na ten przykład! A może siankiem chciałaś mnie wypchać co?
Wrrrrrr !
Zabol, niezłe ...tylko trocinami lepiej, nie deformują eksponatu ....hahahahahhahaha
Janek
oj! Ty się doigrasz! Co też Ty chciałeś ode mnie ?
Nasionka dziwaczka?
W początkach młodości, żabki się nadmuchiwało słomką........reszty nie kończę bo to makabra.
wiem! To bolało ! Ale jak fajnie takie balony pływały po wodzie co?????
Przypomniał mi sie taki stary dowcip:
W Paryżu do ekskluzywnej restauracji wjeżdża żaba na wózku inwalidzkim i wrzeszczy od drzwi: " i co k...a smakowało?"
Nie fanzol, nigdy nie byłaś w Paryżu. A Poznań, chociaż też na "P" ...to nie to samo ...
.
Janek
P.S.
Oj, ...bydzie sie działo, ...łoj, bydzie sie ...
Kochany ! Ja w Paryżu to już wiele razy byłam, nawet w Disneylandzie ( kocham wszystkie tego typu rozrywki ! )
zabcia pierwsza po lewej koło pomnika kiwa Tobie
Mieszkałam nawet kiedyś niedaleko (Belgia)
A oto dowody - Paryż, dowód nr. 1 :
dowód nr. 2 : Sorbona
dowód nr. 3 : kawkę zamówiłam
A Poznań.....zrobił się tak samo zatłoczony!!!!!
A widzisz jak nabujałaś o tym wjeździe na wózku do francuskiej knajpy ...picusiu jeden!!! Stoisz na kulasach, a nie nawózku... i jak teraz po ogródku skaczesz???
Gdzies Ty kawkę zamówiła ... we Francji ...Zabol na zdjęciu nie widzę nic zielonego...
Janek
To fotki stare '93 rok jeszcze nóżki miałam ! A zielonego nie widzisz, bo jeszcze kijanką byłam !
No to jak kawkę zamówiłaś.....!!!!!!!!!!
a to kto z tymi sierściuchami ...i dolnymi płetwami...
Toż to fotka sprzed 2 latek ! Kochany! Teraz jestem stara, brzydka, krostopata ! I bez udek hi,hi
Ale sie porobilo ...wczoraj jadlem udka zabie...gdybym wiedzial ze to Twoje to bym sobie odpuscil.
Bahus
Hi Bahus. Kiedy wracasz? Pisałem do Ciebie na gg.
20 juz bede w domu. wszystko wiem...zagladalem na stronke ;)
Bahus
Forti fortuna ;)))))))))
niektórzy to mają szczęście ....
Kurcze! A dopiero mi odrosły nowe ! Rano patrzę.... nie ma!!! A to ON zeżarł!!!