czy ktoś z Was zna przepis na takie cóś? podobno trochę pomaga na wypadanie, a ja chwytam się juz każdych, nawet tych ludowych sposobów w obawie przed rychłym wyłysieniem przy takim tempie linienia
"Pokrzywa od dawna jest znana jako środek na wzmocnienie korzonków włosowych i zapobiegający łupieżowi. Zrób sobie płukankę pokrzywową (nie nadaje się do jasnych włosów). Suszone liście pokrzywy (łyżeczka na filiżankę) lub gotową herbatę z pokrzywy zalewamy wrzątkiem. Po naciągnięciu i wystudzeniuy płuczemy włosy. Nie wolno używać świeżych pokrzyw, ponieważ lekko barwią włosy na zielono - nie chcemy wyglądać jak UFO! Gdy męczy nas wypadanie włosów, stosujemy następującą kurację: Garść pokrzyw zalewamy 1/4 l zagotowanego octu owocowego. Pokrzywy pozostawiamy w occie na 15 min., potem odcedzamy płyn przez sitko. Oziębionym wywarem przemywamy włosy co dwa dni. Będą silniejsze".
od wewnątrz jeszcze polecam tabletki Humawit ;) są to drożdżowe tabletki doskonale poprawiają wygląd cery, włosy przestają wypadać i się wyraźnie wzmacniają dobry jest również na paznokcie
kosztuje ok 10 zł za bodajze 200 tabletek, jakoś tak :)
dzięki, jeśli to tylko ok. 10 zł, to chętnie wypróbuję.wydałam już górę kasy na różne złote środki, i ani kuracja durcay Vichy za 150 ani Anacaps za 100 zł nie poskutkowały. i tak z takich włoskówzostały mi takie
łykałam tabletki Humawit bardzo długo i naprawdę sa rewelacyjne paznokcie nie łamią mi się wogóle włosy zgęstniały, bardziej błyszczą i są dużo mocniejsze szybciej rosną....
jak będziesz w aptece zapytaj może jeszcze o Silicę jej sie mniej łyka a tak samo działa
Humawit bodajże 2-3 razy dziennie po 2 tabletki czy jakoś tak Silicę - 1 raz dziennie :D obecnie własnie tą Silice biorę nie lubie za dużo łykać ;)
no dobra:zaopatrzyłam się w humavit, szampon pregaine,naftę kosmetyczną i olejek rycynowy.zamierzam łykać pierwsze, myć głowę drugin i robić maseczkę z reszty + żółtko.do tego te płukanki z pokrzyw, po które zaraz wyruszam co ma być,to będzie.najwyżej - jak mnie pociesza mój własny rodzony mąż - kupię sobie gustowną peruczkę
czy ktoś z Was zna przepis na takie cóś? podobno trochę pomaga na wypadanie, a ja chwytam się juz każdych, nawet tych ludowych sposobów w obawie przed rychłym wyłysieniem przy takim tempie linienia
"Pokrzywa od dawna jest znana jako środek na wzmocnienie korzonków włosowych i zapobiegający łupieżowi. Zrób sobie płukankę pokrzywową (nie nadaje się do jasnych włosów). Suszone liście pokrzywy (łyżeczka na filiżankę) lub gotową herbatę z pokrzywy zalewamy wrzątkiem. Po naciągnięciu i wystudzeniuy płuczemy włosy. Nie wolno używać świeżych pokrzyw, ponieważ lekko barwią włosy na zielono - nie chcemy wyglądać jak UFO! Gdy męczy nas wypadanie włosów, stosujemy następującą kurację: Garść pokrzyw zalewamy 1/4 l zagotowanego octu owocowego. Pokrzywy pozostawiamy w occie na 15 min., potem odcedzamy płyn przez sitko. Oziębionym wywarem przemywamy włosy co dwa dni. Będą silniejsze".
*http://www.naturalne-kosmetyki.net/pielegnacja-wlosow.html
poczytaj tutaj :)
http://www.wizaz.pl/kurs_fryzury_wypadanie_wlosow.php
dziękuję Kochane
od wewnątrz jeszcze polecam tabletki Humawit ;)
są to drożdżowe tabletki
doskonale poprawiają wygląd cery, włosy przestają wypadać i się wyraźnie wzmacniają
dobry jest również na paznokcie
kosztuje ok 10 zł za bodajze 200 tabletek, jakoś tak :)
dzięki, jeśli to tylko ok. 10 zł, to chętnie wypróbuję.wydałam już górę kasy na różne złote środki, i ani kuracja durcay Vichy za 150 ani Anacaps za 100 zł nie poskutkowały. i tak z takich włosków
zostały mi takie
łykałam tabletki Humawit bardzo długo i naprawdę sa rewelacyjne
paznokcie nie łamią mi się wogóle
włosy zgęstniały, bardziej błyszczą i są dużo mocniejsze
szybciej rosną....
jak będziesz w aptece zapytaj może jeszcze o Silicę
jej sie mniej łyka a tak samo działa
Humawit bodajże 2-3 razy dziennie po 2 tabletki czy jakoś tak
Silicę - 1 raz dziennie :D
obecnie własnie tą Silice biorę
nie lubie za dużo łykać ;)
tu jest o niej: http://www.naturell.pl/index.php?level=produkty&level2=20
jak długo łykałaś Humawit
około 3 miesięcy, później zrobiłam przerwę i teraz Silicę łykam ;)
no dobra:zaopatrzyłam się w humavit, szampon pregaine,naftę kosmetyczną i olejek rycynowy.zamierzam łykać pierwsze, myć głowę drugin i robić maseczkę z reszty + żółtko.do tego te płukanki z pokrzyw, po które zaraz wyruszam
co ma być,to będzie.najwyżej - jak mnie pociesza mój własny rodzony mąż - kupię sobie gustowną peruczkę
no to powodzenia :D
dzięki za odpowiedż